Data dodania: 2010-03-29 (17:11)
Zgodne z oczekiwaniami dane o dochodach i wydatkach Amerykanów okazały się wystarczającym bodźcem do utrzymania przez byki za oceanem niewielkiej przewagi. Ale europejskie parkiety po raz kolejny nie bardzo wierzyły, że sesja na Wall Street zakończy się wzrostem.
Wyjątkiem był niemiecki DAX, który tuż po godzinie 16.00 zyskiwał 0,4 proc. Na pozostałych giełdach przeważały spadki.
Polska GPW
Główne indeksy warszawskiej giełdy zaczęły dzień od niewielkiego wzrostu, zyskując po około 0,55 proc. Wskaźnik średnich spółek zwyżkował o prawie 0,7 proc. Zdecydowanie gorzej zachowywał się sWIG80, spadając o 0,21 proc. Po chwilowych wahaniach byki przystąpiły do ataku, doprowadzając indeks największych firm już po pierwszej godzinie handlu do poziomu 2523 punktów. Utrzymanie go okazało się jednak dość trudne. Podaż wyraźnie przycisnęła, spychając wskaźnik o kilkanaście punktów w dół. Zmiany wartości indeksów były jednak niewielkie aż do wczesnego popołudnia.
Spośród największych spółek najmocniej przed południem zachowywały się akcje BZ WBK, zyskujące 2 proc. oraz KGHM i BRE, rosnące o 1,5 proc. Sympatią inwestorów nie cieszyły się natomiast walory PKO, zniżkujące 0,3 proc. oraz Telekomunikacji Polskiej, których kurs nie mógł oderwać się od poziomu piątkowego zamknięcia. Po ponad 3 proc. zyskiwały papiery Polimexu i Cersanitu.
Nastroje zaczęły się pogarszać jeszcze przed danymi ze Stanów Zjednoczonych, a pół godziny po ich publikacji WIG20 oddał cały swój przedpołudniowy dorobek i z trudem utrzymywał się nad kreską. Jego śladem szybko podążył indeks szerokiego rynku. Ostatecznie WIG20 zniżkował o 0,41 proc., a WIG stracił 0,12 proc. Wskaźnik średnich spółek zyskał 0,54 proc., a sWIG80 wzrósł o 0,12 proc. Obroty na rynku akcji wyniosły 993 mln zł.
Giełdy zagraniczne
Kontynuacja wzrostów na Wall Street przychodzi z coraz większym trudem. Scenariusz przerabiany w ostatnich dniach to dobry początek sesji i wyraźne osłabienie w końcówce. To niezbyt dobrze świadczy o sile rynku i wskazuje, że chęć sprzedaży akcji po wyższych cenach rośnie coraz bardziej. Rysuje się coś na kształt korekty. Wszystko rozstrzygnie się jednak prawdopodobnie dopiero po piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy, czyli w poniedziałek. Do tego czasu może być trochę nerwowo, ale większych ruchów raczej nie należy się spodziewać.
W Azji dziś nastroje były dość zróżnicowane. Na mniej znaczących parkietach przeważały niewielkie spadki. Nikkei zniżkował o symboliczne 0,09 proc., jednak jeśli uznać to za reakcję na nieoczekiwany bardzo duży wzrost sprzedaży detalicznej, która skoczyła aż o 4,2 proc. w porównaniu do lutego ubiegłego roku, radość inwestorów nie była zbyt duża. Tym bardziej, że był to największy wzrost od 1997 r. Za to z niezbyt jasnych powodów spory optymizm panował na giełdzie w Chinach. Shanghai B-Share wzrósł o 1,2 proc., a Shanghai Composite aż o ponad 2 proc. Po 0,9 proc. zyskały też wskaźniki w Hong Kongu i na Tajwanie.
W Paryżu i Frankfurcie indeksy zyskiwały dziś na otwarciu po około 0,5 proc., zaś londyński FTSE rósł o 0,2 proc. Do południa skalę zwyżki zdołał nieco powiększyć jedynie DAX.
Na parkietach naszego regionu rano ruch był niewielki. BUX zyskiwał 0,8 proc., w Pradze i Sofii wzrosty nie przekraczały 0,3 proc. Jedynie moskiewski RTS zwiększał swoją wartość o 1,3 proc. Od połowy marca indeks spisywał się jednak bardzo słabo, więc po części można mówić o odreagowaniu. Po części zaś można w tym upatrywać wpływu piątkowej obniżki stóp procentowych. Publikacja danych makroekonomicznych za oceanem wyraźnie wpłynęła na pogorszenie nastrojów w Europie. Największą odporność wykazał DAX, kończąc sesję na plusie.
Waluty
„Duszenie” kursu wspólnej waluty przez dolara skończyło się wreszcie nieco solidniejszym odbiciem. Już w piątek euro odrobiło ponad 2 centy. Dziś ta tendencja była kontynuowana i około południa kurs dotarł do poziomu 1,35 dolara za euro, przy którym natrafił na silniejszy opór. Dopiero jego bardziej zdecydowane pokonanie mogłoby pomóc wspólnej walucie. Grecja chwilowo zeszła z „wokandy”, więc czas na odreagowanie ostatnich spadków jest sprzyjający.
Osłabienie się dolara wobec euro na światowym rynku spowodowało natychmiastową reakcję naszej waluty. „Zielony” staniał dziś rano do 2,87 zł, czyli o 4 grosze w porównaniu do piątkowego wieczora. Złoty umocnił się także nieco wobec euro. Dziś około południa płacono za nie 3,88 zł, o 2 grosze mniej niż w piątek. Franka można było kupić po 2,71-2,72 zł.
Podsumowanie
Zwyżka na giełdach wyraźnie wytraciła tempo. Na razie trudno przewidzieć, czy i jak rozwinie się korekta. Nastroje są wciąż bycze i spora część obserwatorów rynku wygląda kolejnych rekordów, a jak wiadomo taka atmosfera raczej sprzyja spadkom. Jeśli miałoby dojść do kontynuacji trendu, odpoczynek byłby bardzo wskazany. Widać rosnącą ostrożność przed piątkowymi danymi z amerykańskiego rynku pracy. Może się okazać, że strach ma wielkie oczy, ale sytuacja jest napięta i wielu inwestorów woli raczej się nie wychylać. Widać to było dziś po mizernych obrotach.
Polska GPW
Główne indeksy warszawskiej giełdy zaczęły dzień od niewielkiego wzrostu, zyskując po około 0,55 proc. Wskaźnik średnich spółek zwyżkował o prawie 0,7 proc. Zdecydowanie gorzej zachowywał się sWIG80, spadając o 0,21 proc. Po chwilowych wahaniach byki przystąpiły do ataku, doprowadzając indeks największych firm już po pierwszej godzinie handlu do poziomu 2523 punktów. Utrzymanie go okazało się jednak dość trudne. Podaż wyraźnie przycisnęła, spychając wskaźnik o kilkanaście punktów w dół. Zmiany wartości indeksów były jednak niewielkie aż do wczesnego popołudnia.
Spośród największych spółek najmocniej przed południem zachowywały się akcje BZ WBK, zyskujące 2 proc. oraz KGHM i BRE, rosnące o 1,5 proc. Sympatią inwestorów nie cieszyły się natomiast walory PKO, zniżkujące 0,3 proc. oraz Telekomunikacji Polskiej, których kurs nie mógł oderwać się od poziomu piątkowego zamknięcia. Po ponad 3 proc. zyskiwały papiery Polimexu i Cersanitu.
Nastroje zaczęły się pogarszać jeszcze przed danymi ze Stanów Zjednoczonych, a pół godziny po ich publikacji WIG20 oddał cały swój przedpołudniowy dorobek i z trudem utrzymywał się nad kreską. Jego śladem szybko podążył indeks szerokiego rynku. Ostatecznie WIG20 zniżkował o 0,41 proc., a WIG stracił 0,12 proc. Wskaźnik średnich spółek zyskał 0,54 proc., a sWIG80 wzrósł o 0,12 proc. Obroty na rynku akcji wyniosły 993 mln zł.
Giełdy zagraniczne
Kontynuacja wzrostów na Wall Street przychodzi z coraz większym trudem. Scenariusz przerabiany w ostatnich dniach to dobry początek sesji i wyraźne osłabienie w końcówce. To niezbyt dobrze świadczy o sile rynku i wskazuje, że chęć sprzedaży akcji po wyższych cenach rośnie coraz bardziej. Rysuje się coś na kształt korekty. Wszystko rozstrzygnie się jednak prawdopodobnie dopiero po piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy, czyli w poniedziałek. Do tego czasu może być trochę nerwowo, ale większych ruchów raczej nie należy się spodziewać.
W Azji dziś nastroje były dość zróżnicowane. Na mniej znaczących parkietach przeważały niewielkie spadki. Nikkei zniżkował o symboliczne 0,09 proc., jednak jeśli uznać to za reakcję na nieoczekiwany bardzo duży wzrost sprzedaży detalicznej, która skoczyła aż o 4,2 proc. w porównaniu do lutego ubiegłego roku, radość inwestorów nie była zbyt duża. Tym bardziej, że był to największy wzrost od 1997 r. Za to z niezbyt jasnych powodów spory optymizm panował na giełdzie w Chinach. Shanghai B-Share wzrósł o 1,2 proc., a Shanghai Composite aż o ponad 2 proc. Po 0,9 proc. zyskały też wskaźniki w Hong Kongu i na Tajwanie.
W Paryżu i Frankfurcie indeksy zyskiwały dziś na otwarciu po około 0,5 proc., zaś londyński FTSE rósł o 0,2 proc. Do południa skalę zwyżki zdołał nieco powiększyć jedynie DAX.
Na parkietach naszego regionu rano ruch był niewielki. BUX zyskiwał 0,8 proc., w Pradze i Sofii wzrosty nie przekraczały 0,3 proc. Jedynie moskiewski RTS zwiększał swoją wartość o 1,3 proc. Od połowy marca indeks spisywał się jednak bardzo słabo, więc po części można mówić o odreagowaniu. Po części zaś można w tym upatrywać wpływu piątkowej obniżki stóp procentowych. Publikacja danych makroekonomicznych za oceanem wyraźnie wpłynęła na pogorszenie nastrojów w Europie. Największą odporność wykazał DAX, kończąc sesję na plusie.
Waluty
„Duszenie” kursu wspólnej waluty przez dolara skończyło się wreszcie nieco solidniejszym odbiciem. Już w piątek euro odrobiło ponad 2 centy. Dziś ta tendencja była kontynuowana i około południa kurs dotarł do poziomu 1,35 dolara za euro, przy którym natrafił na silniejszy opór. Dopiero jego bardziej zdecydowane pokonanie mogłoby pomóc wspólnej walucie. Grecja chwilowo zeszła z „wokandy”, więc czas na odreagowanie ostatnich spadków jest sprzyjający.
Osłabienie się dolara wobec euro na światowym rynku spowodowało natychmiastową reakcję naszej waluty. „Zielony” staniał dziś rano do 2,87 zł, czyli o 4 grosze w porównaniu do piątkowego wieczora. Złoty umocnił się także nieco wobec euro. Dziś około południa płacono za nie 3,88 zł, o 2 grosze mniej niż w piątek. Franka można było kupić po 2,71-2,72 zł.
Podsumowanie
Zwyżka na giełdach wyraźnie wytraciła tempo. Na razie trudno przewidzieć, czy i jak rozwinie się korekta. Nastroje są wciąż bycze i spora część obserwatorów rynku wygląda kolejnych rekordów, a jak wiadomo taka atmosfera raczej sprzyja spadkom. Jeśli miałoby dojść do kontynuacji trendu, odpoczynek byłby bardzo wskazany. Widać rosnącą ostrożność przed piątkowymi danymi z amerykańskiego rynku pracy. Może się okazać, że strach ma wielkie oczy, ale sytuacja jest napięta i wielu inwestorów woli raczej się nie wychylać. Widać to było dziś po mizernych obrotach.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.









