Data dodania: 2010-03-24 (19:04)
Nie widać zdecydowanej chęci do pozbywania się akcji, więc tendencja wzrostowa w dalszym ciągu wydaje się niezagrożona. Trwająca od początku lutego fala zwyżkowa imponuje, jednak czas zdaje się coraz bardziej działać na jej niekorzyść.
Pojawienie się gorszych danych za oceanem może spowodować, że sytuacja zmieni się radykalnie. Również „grecka grypa” zaczyna coraz bardziej się rozprzestrzeniać. Jeśli po Portugalii usłyszymy wkrótce o nowym ognisku, może zrobić się gorąco. W czwartek rozpoczyna się spotkanie unijnych przywódców. Szybkie decyzje bardzo by się przydały. Ich brak doda siły niedźwiedziom.
Polska GPW
Dzisiejsza sesja na warszawskiej giełdzie zaczęła się umiarkowanie optymistycznie. Indeks największych spółek zyskiwał na otwarciu 0,6 proc., wskaźnik szerokiego rynku rósł o 0,5 proc., niemal tyle samo szedł w górę mWIG40. Liderem wzrostów w tej części sesji były papiery Pekao, rosnące o 1,9 proc. Akcje PKN Orlen zyskiwały „zaledwie” 1 proc., co jednak także pozwalało utrzymać się indeksom nad kreską. Wyraźne osłabienie przyszło po dwóch godzinach handlu. WIG20 błyskawicznie stracił prawie 50 punktów i po małym odbiciu przez dłuższy czas pozostawał w okolicach 2440-2450 punktów. W tej fazie prawie 2,5 proc. traciły walory Lotosu, po ponad 1 proc. zniżkowały papiery Telekomunikacji Polskiej, PKO, KGHM i Polskiej Grupy Energetycznej.
Ostatecznie indeks największych spółek zniżkował o 0,44 proc., a WIG spadł o 0,22 proc. Wskaźnik średnich firm zyskał 0,17 proc., a sWIG80 wzrósł symbolicznie o 0,02 proc. Obroty wyniosły 1,2 mld zł.
Giełdy zagraniczne
Na Wall Street hossa trwa. Indeksy biły wczoraj kolejne rekordy i nikt o korekcie nie myślał. Liczył się tylko trend. Tempo wzrostów wyraźnie przyspieszyło. S&P500 zwiększył swoją wartość o 0,7 proc., a Dow Jones o prawie 1 proc. Obawy przed korektą jednak stają się coraz poważniejsze, a ryzyko związane z kupowaniem akcji rośnie.
W Azji także panowały dziś dobre nastroje, ale skala wzrostów była raczej niewielka. Za wyjątkiem Dżakarty, gdzie indeks zwyżkował prawie 2 proc., zwyżka nie przekraczała 0,5 proc. Nikkei zwyżkował o 0,4 proc., Shanghai B-Share poszedł w górę o 0,4 proc., a Shanghai Composite o 0,12 proc. Wskaźniki chińskiej giełdy nie ma chęci spadać, widać więc, że strach przez podwyżką stóp procentowych na razie nie jest zbyt wielki.
Główne parkiety europejskie zaczęły dzień od zwyżki, sięgającej około 0,2 proc. Lepsze niż oczekiwano dane, dotyczące wskaźników aktywności gospodarczej w strefie euro oraz zaskakująco mocno rosnący indeks nastrojów instytutu Ifo, nie uchroniły indeksów przed osłabieniem. Ważniejszy od tych informacji był spadek kontraktów na amerykańskie indeksy. Dopiero optymistyczne dane zza oceanu, dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku i wniosków o kredyt hipoteczny, pozwoliły ponownie wyjść nieznacznie nad kreskę indeksom we Frankfurcie i Londynie. Jedynie paryski CAC40 nie dał rady. Nastroje skutecznie mroziła informacja o obniżeniu przez Fitch ratingu Portugalii.
Na parkietach naszego regionu przeważały spadki. Wyjątek stanowił jedynie Budapeszt, gdzie indeks rósł o ponad 1 proc. W Bukareszcie, Sofii i Moskwie zniżki sięgały 1 proc. Końcówka sesji nie przyniosła radykalnych zmian, jednak ślady optymizmu znikały stopniowo z kolejnych parkietów.
Waluty
Wiadomość o obniżeniu ratingu Portugalii do negatywnego, spowodowała załamanie kursu wspólnej waluty. Już we wtorek euro słabło, ale dziś dynamika tej tendencji zdecydowanie wzrosła. Wczesnym popołudniem euro wyceniano na 1,33 dolara, o ponad 2 centy mniej niż wczoraj. Znów nasiliły się obawy, związane z przyszłością tej waluty, a tytuły informacji medialnych straszyły jej upadkiem. Z pewnością trudno liczyć, by odzyskała siłę. Należy się spodziewać testowania dołka z lutego ubiegłego roku, znajdującego się w okolicach 1,25 dolara za euro lub 1,23 dolara z jesieni 2008 r.
Osłabienie euro wobec dolara spowodowało na naszym rynku skok kursu „zielonego” Trzeba było za niego płacić nawet ponad 2,91 zł, o 4,5 grosza drożej niż we wtorek. Kurs euro trzymał się okolic 3,88-3,89 zł. Stabilna była także cena franka, za którego trzeba było płacić nieco ponad 2,72 zł.
Podsumowanie
Dziś wszystko sprzysięgło się przeciw bykom – obawa przed korektą za oceanem, sygnalizowana przez zniżkujące kontrakty na indeksy, obniżenie ratingu Portugalii, wreszcie spadkowy początek sesji na Wall Street. Lepsze dane, płynące ze strefy euro i umiarkowanie optymistyczne dane za Stanów Zjednoczonych nie były w stanie im pomóc. Jak na te warunki, osłabienie nie było zbyt poważne. Kontynuacja wzrostów stoi jednak pod coraz większym znakiem zapytania.
Polska GPW
Dzisiejsza sesja na warszawskiej giełdzie zaczęła się umiarkowanie optymistycznie. Indeks największych spółek zyskiwał na otwarciu 0,6 proc., wskaźnik szerokiego rynku rósł o 0,5 proc., niemal tyle samo szedł w górę mWIG40. Liderem wzrostów w tej części sesji były papiery Pekao, rosnące o 1,9 proc. Akcje PKN Orlen zyskiwały „zaledwie” 1 proc., co jednak także pozwalało utrzymać się indeksom nad kreską. Wyraźne osłabienie przyszło po dwóch godzinach handlu. WIG20 błyskawicznie stracił prawie 50 punktów i po małym odbiciu przez dłuższy czas pozostawał w okolicach 2440-2450 punktów. W tej fazie prawie 2,5 proc. traciły walory Lotosu, po ponad 1 proc. zniżkowały papiery Telekomunikacji Polskiej, PKO, KGHM i Polskiej Grupy Energetycznej.
Ostatecznie indeks największych spółek zniżkował o 0,44 proc., a WIG spadł o 0,22 proc. Wskaźnik średnich firm zyskał 0,17 proc., a sWIG80 wzrósł symbolicznie o 0,02 proc. Obroty wyniosły 1,2 mld zł.
Giełdy zagraniczne
Na Wall Street hossa trwa. Indeksy biły wczoraj kolejne rekordy i nikt o korekcie nie myślał. Liczył się tylko trend. Tempo wzrostów wyraźnie przyspieszyło. S&P500 zwiększył swoją wartość o 0,7 proc., a Dow Jones o prawie 1 proc. Obawy przed korektą jednak stają się coraz poważniejsze, a ryzyko związane z kupowaniem akcji rośnie.
W Azji także panowały dziś dobre nastroje, ale skala wzrostów była raczej niewielka. Za wyjątkiem Dżakarty, gdzie indeks zwyżkował prawie 2 proc., zwyżka nie przekraczała 0,5 proc. Nikkei zwyżkował o 0,4 proc., Shanghai B-Share poszedł w górę o 0,4 proc., a Shanghai Composite o 0,12 proc. Wskaźniki chińskiej giełdy nie ma chęci spadać, widać więc, że strach przez podwyżką stóp procentowych na razie nie jest zbyt wielki.
Główne parkiety europejskie zaczęły dzień od zwyżki, sięgającej około 0,2 proc. Lepsze niż oczekiwano dane, dotyczące wskaźników aktywności gospodarczej w strefie euro oraz zaskakująco mocno rosnący indeks nastrojów instytutu Ifo, nie uchroniły indeksów przed osłabieniem. Ważniejszy od tych informacji był spadek kontraktów na amerykańskie indeksy. Dopiero optymistyczne dane zza oceanu, dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku i wniosków o kredyt hipoteczny, pozwoliły ponownie wyjść nieznacznie nad kreskę indeksom we Frankfurcie i Londynie. Jedynie paryski CAC40 nie dał rady. Nastroje skutecznie mroziła informacja o obniżeniu przez Fitch ratingu Portugalii.
Na parkietach naszego regionu przeważały spadki. Wyjątek stanowił jedynie Budapeszt, gdzie indeks rósł o ponad 1 proc. W Bukareszcie, Sofii i Moskwie zniżki sięgały 1 proc. Końcówka sesji nie przyniosła radykalnych zmian, jednak ślady optymizmu znikały stopniowo z kolejnych parkietów.
Waluty
Wiadomość o obniżeniu ratingu Portugalii do negatywnego, spowodowała załamanie kursu wspólnej waluty. Już we wtorek euro słabło, ale dziś dynamika tej tendencji zdecydowanie wzrosła. Wczesnym popołudniem euro wyceniano na 1,33 dolara, o ponad 2 centy mniej niż wczoraj. Znów nasiliły się obawy, związane z przyszłością tej waluty, a tytuły informacji medialnych straszyły jej upadkiem. Z pewnością trudno liczyć, by odzyskała siłę. Należy się spodziewać testowania dołka z lutego ubiegłego roku, znajdującego się w okolicach 1,25 dolara za euro lub 1,23 dolara z jesieni 2008 r.
Osłabienie euro wobec dolara spowodowało na naszym rynku skok kursu „zielonego” Trzeba było za niego płacić nawet ponad 2,91 zł, o 4,5 grosza drożej niż we wtorek. Kurs euro trzymał się okolic 3,88-3,89 zł. Stabilna była także cena franka, za którego trzeba było płacić nieco ponad 2,72 zł.
Podsumowanie
Dziś wszystko sprzysięgło się przeciw bykom – obawa przed korektą za oceanem, sygnalizowana przez zniżkujące kontrakty na indeksy, obniżenie ratingu Portugalii, wreszcie spadkowy początek sesji na Wall Street. Lepsze dane, płynące ze strefy euro i umiarkowanie optymistyczne dane za Stanów Zjednoczonych nie były w stanie im pomóc. Jak na te warunki, osłabienie nie było zbyt poważne. Kontynuacja wzrostów stoi jednak pod coraz większym znakiem zapytania.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.









