Powodem tego być może był powrót niepokoju związany ze sprawą grecką i spekulacjami, iż być może Grecja będzie zmuszona zwrócić się o pomoc do MFW. Pozytywne nastroje wsparły niższe od oczekiwań dane o cenach produkcji w lutym, co utwierdziło inwestorów w przekonaniu, że stopy procentowe w USA pozostaną przez dłuższy czas na niezmienionym poziomie. W dniu dzisiejszym z kolei poznamy dane na temat inflacji CPI, które powinny potwierdzić również spadek tego wskaźnika do poziomu 2,3% w skali roku.

Zgodnie z oczekiwaniami publikacja notatek z ostatniego posiedzenia Banku Anglii i towarzyszące im dane z rynku pracy przyczyniły się do większej zmienności na parze GBPUSD. W reakcji na dużo lepsze dane waluta brytyjska silnie umacniała się, testując poziom 1,5380. Tym samym wyłamanie górą z szerszego zakresu wahań znalazło potwierdzenie we wczorajszym ruchu. Dużo gorzej zachowywała się para EURUSD, która po nieudanym teście poziomu 1,3800, zniżkowała przez dalszą cześć dnia.
Indeks dolarowy handlowany jest w marcu w węższym zakresie wahań, utrzymując się poniżej istotnego wsparcia na poziomie 81,00, co przy kolejnej nieudanej próbie sforsowania tego poziomu może przyczynić się do korekty tegorocznych wzrostów.

Uwaga inwestorów dniu dzisiejszym będzie koncentrowała się na publikacjach napływających z gospodarki amerykańskiej dotyczących inflacji CPI, bezrobocia tygodniowego, a także danych na temat filadelfijskiego indeksu aktywności i indeksu wskaźników wyprzedzających. Z Polskie poznamy protokół z ostatniego posiedzenia RPP.

EURPLN

W dniu dzisiejszym złoty pozostaje trochę słabszy. Wsparcie na poziomie 3,86 zostało utrzymane i kurs ponownie zbliża się w okolice górnego ograniczenia kanału spadkowego zbiegającego się ze 100-okresową średnią na wykresie godzinowym, wyznaczająca najbliższy opór w rejonie 3,8800. Kurs EURPLN już kilkakrotnie podchodził w okolice górnego ograniczenia kanału, ale jak na razie nie udało się przełamać tego poziomu. Pozytywny sentyment na rynkach akcji, jak i długoterminowy trend wzrostowy na złotym mogą temu sprzyjać. Opór wynikający z ograniczenia szerszego zakresu wahań to poziom 3,9110 i dopiero wyjście powyżej tego poziomu może być symptomem do jakiejś większej korekty.

EURUSD

Eurodolar w dalszym ciągu ma trudności z wyłamaniem się z szerszego zakresu wahań 1,3430-1,3800, pozostając w kanale wzrostowym od początku marca o mniej więcej rozpiętości 200 pipsów. Dolne ograniczenie tego zakresu wahań wyznacza obecnie wsparcie na poziomie 1,3600. Dziś ze strefy euro poznamy dane na temat bilansu handlu zagranicznego, które jednak nie powinny mieć większego wpływu na rynek. Oporem pozostaje strefa 1,38-1,3877 ograniczająca dalsze ewentualne wzrosty na tej parze.

GBPUSD

Gwiazdą środowej sesji na rynku walutowym niewątpliwie pozostawał GBP, który silnie zyskiwał na wartości po publikacji nieoczekiwanie lepszych danych z rynku pracy. Wczorajszy ruch wzrostowy na funtdolarze zatrzymał się w okolicach projekcji 161,8% całości ruchu spadkowego z poziomu 1,5219 1,4977. Obecnie kolejny geometryczny opór plasuje się w na poziomie 1,5428, gdzie przebiega zniesienia 61,8% całości spadków z poziomu 1,5823. Przy utrzymującym się apetycie na ryzyko, waluta brytyjska może w dalszym ciągu zyskiwać na wartości w stosunku do dolara. Wsparciem pozostają okolice 1,5200.

USDJPY

Para USDJPY wyłamała się dołem z zakresu 89,96-91,10, jednak notowania zdołały utrzymać się powyżej poziomu 89,62 (marcowego minimum) i szybko powróciły z powrotem w okolice 90 jenów za dolara. Opublikowany dziś wskaźnik zaufania wzrósł w Japonii w styczniu do poziomu 100,1pkt, mieliśmy również wyższe wskazanie indeksu wskaźników wyprzedzających. Pozytywnym czynnikiem był również, choć nieco niższy, wzrost indeksu BSI obrazujący sentyment wśród przedsiębiorstw z kapitałem powyżej 1mld jenów. USDJPY pozostaje pod wpływem sytuacji na globalnych rynkach akcji.

Źródło: Anna Wrzesińska, Dom Maklerski IDM S.A.