
Data dodania: 2009-12-01 (17:19)
Dziś nasz parkiet nie błyszczał już tak jak dzień wcześniej. Ale na tle 2 proc. wzrostów na głównych parkietach Europy nie było to łatwe. Byki nie były w stanie skorzystać z tej świetnej atmosfery i szły swoją drogą. Zresztą 1 proc. zwyżka to całkiem niezłe osiągnięcie. Szczególnie jeśli zauważyć, że od dna piątkowej przeceny WIG20 zyskał 150 punktów, czyli prawie 7 proc.
Polska GPW
Po poniedziałkowym bardzo mocnym zachowaniu na tle innych giełd europejskich, dziś inwestorzy w Warszawie zaczęli dzień dość ostrożnie. Indeks największych spółek zyskiwał na otwarciu 0,8 proc., a wskaźnik szerokiego rynku 0,65 proc. Jeśli chodzi o papiery poszczególnych firm, stawka początkowo była dość wyrównana. Wyróżniał się jedynie BZ WBK, zyskujący ponad 2 proc. Wkrótce okazało się, że był to sygnał zwiastujący siłę sektora bankowego na naszym parkiecie. Po godzinie handlu akcje BZ WBK rosły już o 3,7 proc., BRE o 3 proc. Pekao i PKO zyskiwały grubo ponad 1 proc. Stawkę tę uzupełniały walory PKN i Telekomunikacji Polskiej, które zwiększały swą wartość o 2 proc. Słabo zachowywały się natomiast papiery KGHM. WIG20 zyskiwał 1,5-1,6 proc., ale przed południem był to szczyt możliwości byków. Wszystkie próby ruchu powyżej tego poziomu kończyły się niepowodzeniem. Ale niedźwiedzie też nie były skłonne do ataku. W efekcie wykres indeksu był równy niemal jak stół. Wahania zamykały się w przedziale 25 punktów, jeszcze węższym niż wczoraj. Końcówka była już nieco gorsza.
Ostatecznie WIG20 zyskał 1,09 proc., WIG wzrósł o 0,84 proc., wskaźnik średnich firm o 0,51 proc., a sWIG80 o 0,68 proc. Obroty wyniosły 1,14 mld zł.
Giełdy zagraniczne
Wczoraj amerykańscy inwestorzy znów wykazali się niezdecydowaniem. S&P500 raz znajdował się nieznacznie pod kreską, to znów starał się przebić w okolice poziomu 1110 punktów. Zabrakło niecałych 5 punktów. Indeks utknął więc w przedziale 1080-1110 punktów i zastanawia się, w którą stronę podążyć. Te okresy ruchu w bok są coraz dłuższe. Poprzednie trwały 5-7 sesji, obecny liczy sobie już 14. Może to wskazywać na słabnięcie trwającej od marca tendencji wzrostowej. Do końca roku można się jednak spodziewać próby jej przedłużenia, a nawet ustanowienia nowego szczytu.
Na giełdach azjatyckich trwa odreagowanie niedawnych spadków. Przoduje w tym Nikkei, który najbardziej ucierpiał w ostatnich tygodniach. Odbił się dynamicznie po osiągnięciu okolic lipcowego dołka. Dziś zyskał 2,4 proc. To reakcja na decyzję banku centralnego, który postanowił poprawić płynność rynku i obniżyć rynkowe stopy procentowe pompując 115 mld dolarów do systemu bankowego. Spadkową sekwencję przerwały też indeksy w Chinach. Shanghai B-Share wzrósł o prawie 2 proc., co może wskazywać, że wczorajsza zwyżka o ponad 4 proc. nie była przypadkowym „wyskokiem”.
Sporo optymizmu wykazywały dziś przed południem parkiety europejskie. Paryż i Frankfurt zaczęły dzień od zwyżki o 1,5 proc., Londyn był nieznacznie słabszy. Już w pierwszej godzinie handlu skala wzrostów zdecydowanie się zwiększyła. Nastroje poprawiały dobre dane o aktywności gospodarczej w europejskim przemyśle oraz wyższej sprzedaży detalicznej w Niemczech. DAX i CAC40 rosły o ponad 2 proc., a FTSE o 1,8 proc. Rynki naszego regionu na tym tle wyglądały bardzo słabo. Wyjątkiem był jedynie moskiewski RTS, dotrzymujący kroku najlepszym. W Sofii i Pradze wskaźniki utrzymywały się nieznacznie powyżej poniedziałkowego zamknięcia, a BUX zyskiwał zaledwie 0,6 proc.
Waluty
Amerykańska waluta po wczorajszym falowaniu dziś przed południem wyraźnie słabła. Jedynie przez moment była pod wrażeniem decyzji banku centralnego Japonii, ale później przeważyły dobre nastroje na europejskich parkietach. Zejście poniżej poziomu 1,5 dolara za euro było bardzo symboliczne i trwało bardzo krótko. W południe za euro trzeba było płacić prawie 1,508 dolara.
Złoty dynamicznie się dziś umacniał, pozostając pod wpływem dolara taniejącego na światowym rynku i dobrych danych o aktywności polskiego przemysłu. Jeszcze wczoraj wieczorem za amerykańską walutę trzeba było płacić prawie 2,8 zł, dziś rano o sześć groszy mniej. Z 4,16 do 4,12 zł staniało euro. Za franka przed południem płaciliśmy 2,73 zł, o 3 grosze mniej niż w poniedziałek. Do końca dnia złoty trzymał się mocno, a zmiany wobec głównych walut sięgały zaledwie około 1 grosza.
Podsumowanie
Po przecenie z ubiegłego tygodnia, zakończonej mocnym „arabskim” akcentem, główne indeksy naszego rynku starają się wrócić do bezpiecznych poziomów 2400 punktów w przypadku WIG20 i 40 tys. dla wskaźnika szerokiego rynku. Na tych wysokościach mogłyby poczekać na okazję do mocniejszego ruchu w górę i ponownego poprawienia rekordu całej dziesięciomiesięcznej fali wzrostowej. Brakuje do niego zaledwie około 50 punktów. Zwyżkom towarzyszą jednak wciąż bardzo małe obroty. Mocne piątkowe tąpnięcie trochę wystraszyło część inwestorów, a tych najbardziej strachliwych „wyrzuciło” z rynku. W piątek, gdy WIG20 spadał o 4 proc., obroty były całkiem przyzwoite, więc sporo akcji przeszło w mocniejsze ręce.
Po poniedziałkowym bardzo mocnym zachowaniu na tle innych giełd europejskich, dziś inwestorzy w Warszawie zaczęli dzień dość ostrożnie. Indeks największych spółek zyskiwał na otwarciu 0,8 proc., a wskaźnik szerokiego rynku 0,65 proc. Jeśli chodzi o papiery poszczególnych firm, stawka początkowo była dość wyrównana. Wyróżniał się jedynie BZ WBK, zyskujący ponad 2 proc. Wkrótce okazało się, że był to sygnał zwiastujący siłę sektora bankowego na naszym parkiecie. Po godzinie handlu akcje BZ WBK rosły już o 3,7 proc., BRE o 3 proc. Pekao i PKO zyskiwały grubo ponad 1 proc. Stawkę tę uzupełniały walory PKN i Telekomunikacji Polskiej, które zwiększały swą wartość o 2 proc. Słabo zachowywały się natomiast papiery KGHM. WIG20 zyskiwał 1,5-1,6 proc., ale przed południem był to szczyt możliwości byków. Wszystkie próby ruchu powyżej tego poziomu kończyły się niepowodzeniem. Ale niedźwiedzie też nie były skłonne do ataku. W efekcie wykres indeksu był równy niemal jak stół. Wahania zamykały się w przedziale 25 punktów, jeszcze węższym niż wczoraj. Końcówka była już nieco gorsza.
Ostatecznie WIG20 zyskał 1,09 proc., WIG wzrósł o 0,84 proc., wskaźnik średnich firm o 0,51 proc., a sWIG80 o 0,68 proc. Obroty wyniosły 1,14 mld zł.
Giełdy zagraniczne
Wczoraj amerykańscy inwestorzy znów wykazali się niezdecydowaniem. S&P500 raz znajdował się nieznacznie pod kreską, to znów starał się przebić w okolice poziomu 1110 punktów. Zabrakło niecałych 5 punktów. Indeks utknął więc w przedziale 1080-1110 punktów i zastanawia się, w którą stronę podążyć. Te okresy ruchu w bok są coraz dłuższe. Poprzednie trwały 5-7 sesji, obecny liczy sobie już 14. Może to wskazywać na słabnięcie trwającej od marca tendencji wzrostowej. Do końca roku można się jednak spodziewać próby jej przedłużenia, a nawet ustanowienia nowego szczytu.
Na giełdach azjatyckich trwa odreagowanie niedawnych spadków. Przoduje w tym Nikkei, który najbardziej ucierpiał w ostatnich tygodniach. Odbił się dynamicznie po osiągnięciu okolic lipcowego dołka. Dziś zyskał 2,4 proc. To reakcja na decyzję banku centralnego, który postanowił poprawić płynność rynku i obniżyć rynkowe stopy procentowe pompując 115 mld dolarów do systemu bankowego. Spadkową sekwencję przerwały też indeksy w Chinach. Shanghai B-Share wzrósł o prawie 2 proc., co może wskazywać, że wczorajsza zwyżka o ponad 4 proc. nie była przypadkowym „wyskokiem”.
Sporo optymizmu wykazywały dziś przed południem parkiety europejskie. Paryż i Frankfurt zaczęły dzień od zwyżki o 1,5 proc., Londyn był nieznacznie słabszy. Już w pierwszej godzinie handlu skala wzrostów zdecydowanie się zwiększyła. Nastroje poprawiały dobre dane o aktywności gospodarczej w europejskim przemyśle oraz wyższej sprzedaży detalicznej w Niemczech. DAX i CAC40 rosły o ponad 2 proc., a FTSE o 1,8 proc. Rynki naszego regionu na tym tle wyglądały bardzo słabo. Wyjątkiem był jedynie moskiewski RTS, dotrzymujący kroku najlepszym. W Sofii i Pradze wskaźniki utrzymywały się nieznacznie powyżej poniedziałkowego zamknięcia, a BUX zyskiwał zaledwie 0,6 proc.
Waluty
Amerykańska waluta po wczorajszym falowaniu dziś przed południem wyraźnie słabła. Jedynie przez moment była pod wrażeniem decyzji banku centralnego Japonii, ale później przeważyły dobre nastroje na europejskich parkietach. Zejście poniżej poziomu 1,5 dolara za euro było bardzo symboliczne i trwało bardzo krótko. W południe za euro trzeba było płacić prawie 1,508 dolara.
Złoty dynamicznie się dziś umacniał, pozostając pod wpływem dolara taniejącego na światowym rynku i dobrych danych o aktywności polskiego przemysłu. Jeszcze wczoraj wieczorem za amerykańską walutę trzeba było płacić prawie 2,8 zł, dziś rano o sześć groszy mniej. Z 4,16 do 4,12 zł staniało euro. Za franka przed południem płaciliśmy 2,73 zł, o 3 grosze mniej niż w poniedziałek. Do końca dnia złoty trzymał się mocno, a zmiany wobec głównych walut sięgały zaledwie około 1 grosza.
Podsumowanie
Po przecenie z ubiegłego tygodnia, zakończonej mocnym „arabskim” akcentem, główne indeksy naszego rynku starają się wrócić do bezpiecznych poziomów 2400 punktów w przypadku WIG20 i 40 tys. dla wskaźnika szerokiego rynku. Na tych wysokościach mogłyby poczekać na okazję do mocniejszego ruchu w górę i ponownego poprawienia rekordu całej dziesięciomiesięcznej fali wzrostowej. Brakuje do niego zaledwie około 50 punktów. Zwyżkom towarzyszą jednak wciąż bardzo małe obroty. Mocne piątkowe tąpnięcie trochę wystraszyło część inwestorów, a tych najbardziej strachliwych „wyrzuciło” z rynku. W piątek, gdy WIG20 spadał o 4 proc., obroty były całkiem przyzwoite, więc sporo akcji przeszło w mocniejsze ręce.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.
Własna domena w biznesie online: od zera do 10000 zł miesięcznie [Poradnik 2025]
2025-04-22 Poradnik przedsiębiorcyProwadzenie biznesu online stało się jedną z najpopularniejszych dróg do osiągnięcia finansowej niezależności w Polsce. Statystyki pokazują, że coraz więcej przedsiębiorców osiąga miesięczne przychody przekraczające 10000 złotych, ale wciąż na rynku jest wiele osób, które nie mają pojęcia, od czego zacząć swoją przygodę z biznesem w sieci. Przede wszystkim własna domena to nie tylko adres w internecie - to fundament, na którym można zbudować dochodowego bloga, profesjonalny sklep internetowy lub portfolio usług.
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.