Według analityków Citigroup powinien odnotować stratę w wysokości 0,28 USD na akcję, zaś Goldman Sachs ma podnieść zysk w stosunku do ubiegłego kwartału do 4,24 USD na akcję. Jeśli Citi odnotuje stratę, będzie to ósmy taki wynik z rzędu. Warto przypomnieć, że wczorajsze dobre wyniki JP Morgan Chase były przede wszystkim skutkiem przeprowadzanych przez bank operacji w działach inwestycyjnych, podczas gdy na działalności depozytowo-kredytowej bank odnotował stratę. Strata Citi będzie zapewne wynikać przede wszystkim z pogorszenia jakości portfela kredytowego i tworzenia rezerw na przyszłe straty.

W kalendarzu wydarzeń makroekonomicznych na dzień dzisiejszy główną rolę odegrają dane o inflacji z Eurolandu oraz z USA. Oczekiwane jest potwierdzenie bardzo słabej presji inflacyjnej – w Eurolandzie inflacja HICP ma wynieść -0,3% w ujęciu rocznym, zaś w USA inflacja CPI ma wynieść
-1,4% w ujęciu rocznym (inflacja bazowa natomiast +1,4% w ujęciu rocznym). Wskutek takiego kształtowania się inflacji oraz nie najlepszych (wciąż) perspektyw amerykańskiej gospodarki zarządzający amerykańskim systemem banków centralnych nie uznają inflacji za zagrożenie w najbliższych miesiącach. Opublikowany wczoraj protokół z posiedzenia FOMC wskazał, że podczas ostatniego posiedzenia omawiano ewentualne rozszerzenie i przedłużenie programów skupu aktywów z gospodarki, jeśli sytuacja się pogorszy. Poruszenie kwestii polityki pieniężnej od tej strony spowodowało kolejne osłabienie dolara, a co za tym idzie – podniesienie cen złota oraz ropy, wyrażonych w USD. Cena złota wyrażona w dolarach kształtuje się na najwyższych poziomach w historii, ponad 1061 USD za uncję.

Nastroje na rynkach Dalekiego Wschodu są wciąż dobre, a sytuacja w regionie wydaje się uspokajać. Napięcie polityczne w naszym kraju (z którego wynikała słabość złotego) maleje. Temu wszystkiemu towarzyszą dobre nastroje i kolejny spadek wartości indeksu VIX, mierzącego implikowaną zmienność akcji wchodzących w skład indeksu S&P500 (wysokie wartości indeksu oznaczają, że inwestorzy postrzegają ryzyko na rynku finansowym jako istotne zagrożenie dla swoich inwestycji). Jest to sprzyjająca sytuacja, która może przynieść umocnienie złotego i utrzymanie się poniżej poziomu 4,20 EURPLN w tym tygodniu.

Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS