Data dodania: 2009-07-17 (21:36)
Inwestorzy narzucili sobie na początku tygodnia chyba zbyt duże tempo. Na końcówkę nie starczyło już zapału do walki ani bykom, ani niedźwiedziom. Przy takiej temperaturze trudno się dziwić. Zagrożenie spadkami, zapowiadanymi od kilku dni, zdecydowanie się oddaliło, a sił na atakowanie szczytów trochę za mało.
Impulsów dziś nie brakowało, ale nie było chętnych do reagowania na nie. Pozostaje więc tylko czekać. W lekką konsternację wprowadziła naszych inwestorów sytuacja na Wall Street. Na początku sesji Dow Jones rósł o ponad 1 proc., a S&P500 spadał o prawie 0,5 proc. Wkrótce jednak sytuacja się „unormowała” i wszystkie wskaźniki solidarnie spadały.
Polska GPW
Handel na naszym parkiecie zaczął się dziś od niewielkiego, sięgającego 0,2 proc., spadku indeksu największych spółek. WIG wystartował od zera, po 0,3 proc. Zyskiwały indeksy małych i średnich firm. W ciągu pierwszej godziny zmiany wartości wskaźników były niewielkie i oscylowały wokół zera. Głównym winowajcą słabego zachowania naszego rynku były papiery banków. Po informacji, że strata BRE w drugim kwartale sięgnie 90 mln zł, akcje banku traciły ponad 4 proc. Walory pozostałych banków także notowane były na minusach, choć nie tak dużych. Nie zachwycał KGHM, rosnący o zaledwie 0,5 proc. I Lotos, który tracił 0,4 proc. Jedynie papiery PKN zwyżkowały o ponad 1 proc. Tyle samo traciły akcje Telekomunikacji Polskiej po obniżeniu przez Morgan Stanley ich wyceny do 20 zł. Po południu traciły blisko 3 proc. BRE także zwiększył skalę zniżki do ponad 5 proc. Nie miał kto bronić indeksów przed spadkami. Niewielkie spadki cen ropy naftowej i miedzi nie pozwalały rozwinąć skrzydeł naszym spółkom surowcowym. Banki wciąż cierpiały solidarnie z BRE. Zmiany cen i wartości indeksów w ciągu całej sesji były niewielkie. BRE zakończył sesję spadkiem o 6,7 proc., Telekomunikacja Polska zniżkowała o 2,85 proc., PKN stracił 2 proc. Ostatecznie WIG20 stracił 0,86 proc., indeks szerokiego rynku zniżkował o 0,53 proc., mWIG40 obniżył swoją wartość o 0,44 proc., a sWIG80 wzrósł o 0,45 proc. Obroty nieznacznie przekroczyły miliard złotych i były zdecydowanie niższe niż w ostatnich dniach.
Giełdy zagraniczne
Przebieg wczorajszej sesji za oceanem nie był zbyt optymistyczny. Co prawda indeksy wzrosły o około 1 proc., ale przez większą część dnia handel był dość nerwowy i poziom zera był „atakowany” wielokrotnie z każdej strony. Dopiero końcówka przyniosła zwyżkę notowań. Powszechnie uważa się, że Wall Street zawdzięcza ją wypowiedzi pesymistycznie dotąd nastawionego do perspektyw ożywienia gospodarczego profesora Nouriela Roubiniego, który zmienił zdanie i stwierdził, że recesja zakończy się jeszcze w tym roku. Można powiedzieć, że w ostatnich dniach każdy pretekst do wzrostu jest dobry. O mniej optymistycznych opiniach Fed nikt nie chciał słyszeć. Charakterystyczna była też reakcja na ogłoszenie bardzo dobrych wyników przez JP Morgan. Reakcji po prostu nie było. Chyba Goldman Sachs wyczerpał już wcześniej cały potencjał entuzjazmu po wynikach banków.
Na giełdach azjatyckich dziś przeważał umiarkowany optymizm. Indeksy większości giełd notowały wzrosty, które jednak tylko w nielicznych przypadkach przekraczały 1 proc. Pod tym względem przodował parkiet w Bombaju, gdzie tamtejszy indeks wzrósł o ponad 3 proc. Ale miał też co odrabiać bo w ubiegłym tygodniu mocno zniżkował. Nikkei od kilku dni zachowuje się bardzo stabilnie, rosnąc po około 0,5 proc. Po zamachach bombowych na hotele w Indonezji indeks giełdy w Jakarcie spadł o prawie 1 proc. Nadal utrzymuje się rozbieżność w zachowaniu indeksów w Szanghaju. Indeks akcji dostępnych dla inwestorów zagranicznych rośnie, a ten z papierami dla rodzimych ma się o wiele gorzej. Ten pierwszy rósł dziś o 1 proc., a drugi tracił na wartości, by zyskać w końcu 0,2 proc.
Główne giełdy europejskie zaczęły dzień od wzrostów o około 0,4-0,6 proc. Początek handlu był dość spokojny, a zmiany niewielkie. Podobnie było też na parkietach naszego regionu, które jednak nie wykazywały zbytniej siły. Wygląda na to, że zagraniczny kapitał stracił zainteresowanie nimi. Tylko RTS „brylował” rosnąc o 1,5 proc.
Waluty
Po wczorajszym wieczornym umocnieniu się dziś euro było w odwrocie. Czwartkowe przełamanie poziomu 1,41 dolara za euro okazało się przejściowe i dziś rano wspólną walutę wyceniano na 1,4 dolara. Także złoty dziś rano nieco tracił na wartości. Za dolara trzeba było płacić 3,06 zł, o niecały 1 grosz więcej niż w czwartek. Nie zanotowano natomiast zmian wobec euro i franka. Główna fala osłabienia miała miejsce w czwartek wieczorem, ale nie była ona zbyt wielka. Za euro płacono rano 4,32 zł, a za franka 2,84 zł. Do końca dnia panował kompletny marazm. Zmiany zachodziły jedynie na trzecim i czwartym miejscu po przecinku.
Podsumowanie
Koniec tygodnia przyniósł wyraźne wygaśnięcie impetu kilkuseryjnej zwyżki na naszej giełdzie. Trudno przewidzieć, czy oznacza to już jej definitywne zakończenie, czy jedynie przystanek w drodze w górę. Marsz ten będzie jednak bardzo trudny. Bez amerykańskiego wsparcia raczej nie damy rady. A za oceanem indeksy doszły do bardzo poważnych oporów i niełatwo będzie im je sforsować. Tym bardziej, że i tam pokłady optymizmu inwestorów wydają się bliskie wyczerpania. Nadchodzący tydzień będzie nieco uboższy w informacje makroekonomiczne, ale zawsze może nas coś zaskoczyć. W ostatnim czasie liczą się bardziej interpretacje niż fakty. A te pierwsze trudno przewidzieć.
Polska GPW
Handel na naszym parkiecie zaczął się dziś od niewielkiego, sięgającego 0,2 proc., spadku indeksu największych spółek. WIG wystartował od zera, po 0,3 proc. Zyskiwały indeksy małych i średnich firm. W ciągu pierwszej godziny zmiany wartości wskaźników były niewielkie i oscylowały wokół zera. Głównym winowajcą słabego zachowania naszego rynku były papiery banków. Po informacji, że strata BRE w drugim kwartale sięgnie 90 mln zł, akcje banku traciły ponad 4 proc. Walory pozostałych banków także notowane były na minusach, choć nie tak dużych. Nie zachwycał KGHM, rosnący o zaledwie 0,5 proc. I Lotos, który tracił 0,4 proc. Jedynie papiery PKN zwyżkowały o ponad 1 proc. Tyle samo traciły akcje Telekomunikacji Polskiej po obniżeniu przez Morgan Stanley ich wyceny do 20 zł. Po południu traciły blisko 3 proc. BRE także zwiększył skalę zniżki do ponad 5 proc. Nie miał kto bronić indeksów przed spadkami. Niewielkie spadki cen ropy naftowej i miedzi nie pozwalały rozwinąć skrzydeł naszym spółkom surowcowym. Banki wciąż cierpiały solidarnie z BRE. Zmiany cen i wartości indeksów w ciągu całej sesji były niewielkie. BRE zakończył sesję spadkiem o 6,7 proc., Telekomunikacja Polska zniżkowała o 2,85 proc., PKN stracił 2 proc. Ostatecznie WIG20 stracił 0,86 proc., indeks szerokiego rynku zniżkował o 0,53 proc., mWIG40 obniżył swoją wartość o 0,44 proc., a sWIG80 wzrósł o 0,45 proc. Obroty nieznacznie przekroczyły miliard złotych i były zdecydowanie niższe niż w ostatnich dniach.
Giełdy zagraniczne
Przebieg wczorajszej sesji za oceanem nie był zbyt optymistyczny. Co prawda indeksy wzrosły o około 1 proc., ale przez większą część dnia handel był dość nerwowy i poziom zera był „atakowany” wielokrotnie z każdej strony. Dopiero końcówka przyniosła zwyżkę notowań. Powszechnie uważa się, że Wall Street zawdzięcza ją wypowiedzi pesymistycznie dotąd nastawionego do perspektyw ożywienia gospodarczego profesora Nouriela Roubiniego, który zmienił zdanie i stwierdził, że recesja zakończy się jeszcze w tym roku. Można powiedzieć, że w ostatnich dniach każdy pretekst do wzrostu jest dobry. O mniej optymistycznych opiniach Fed nikt nie chciał słyszeć. Charakterystyczna była też reakcja na ogłoszenie bardzo dobrych wyników przez JP Morgan. Reakcji po prostu nie było. Chyba Goldman Sachs wyczerpał już wcześniej cały potencjał entuzjazmu po wynikach banków.
Na giełdach azjatyckich dziś przeważał umiarkowany optymizm. Indeksy większości giełd notowały wzrosty, które jednak tylko w nielicznych przypadkach przekraczały 1 proc. Pod tym względem przodował parkiet w Bombaju, gdzie tamtejszy indeks wzrósł o ponad 3 proc. Ale miał też co odrabiać bo w ubiegłym tygodniu mocno zniżkował. Nikkei od kilku dni zachowuje się bardzo stabilnie, rosnąc po około 0,5 proc. Po zamachach bombowych na hotele w Indonezji indeks giełdy w Jakarcie spadł o prawie 1 proc. Nadal utrzymuje się rozbieżność w zachowaniu indeksów w Szanghaju. Indeks akcji dostępnych dla inwestorów zagranicznych rośnie, a ten z papierami dla rodzimych ma się o wiele gorzej. Ten pierwszy rósł dziś o 1 proc., a drugi tracił na wartości, by zyskać w końcu 0,2 proc.
Główne giełdy europejskie zaczęły dzień od wzrostów o około 0,4-0,6 proc. Początek handlu był dość spokojny, a zmiany niewielkie. Podobnie było też na parkietach naszego regionu, które jednak nie wykazywały zbytniej siły. Wygląda na to, że zagraniczny kapitał stracił zainteresowanie nimi. Tylko RTS „brylował” rosnąc o 1,5 proc.
Waluty
Po wczorajszym wieczornym umocnieniu się dziś euro było w odwrocie. Czwartkowe przełamanie poziomu 1,41 dolara za euro okazało się przejściowe i dziś rano wspólną walutę wyceniano na 1,4 dolara. Także złoty dziś rano nieco tracił na wartości. Za dolara trzeba było płacić 3,06 zł, o niecały 1 grosz więcej niż w czwartek. Nie zanotowano natomiast zmian wobec euro i franka. Główna fala osłabienia miała miejsce w czwartek wieczorem, ale nie była ona zbyt wielka. Za euro płacono rano 4,32 zł, a za franka 2,84 zł. Do końca dnia panował kompletny marazm. Zmiany zachodziły jedynie na trzecim i czwartym miejscu po przecinku.
Podsumowanie
Koniec tygodnia przyniósł wyraźne wygaśnięcie impetu kilkuseryjnej zwyżki na naszej giełdzie. Trudno przewidzieć, czy oznacza to już jej definitywne zakończenie, czy jedynie przystanek w drodze w górę. Marsz ten będzie jednak bardzo trudny. Bez amerykańskiego wsparcia raczej nie damy rady. A za oceanem indeksy doszły do bardzo poważnych oporów i niełatwo będzie im je sforsować. Tym bardziej, że i tam pokłady optymizmu inwestorów wydają się bliskie wyczerpania. Nadchodzący tydzień będzie nieco uboższy w informacje makroekonomiczne, ale zawsze może nas coś zaskoczyć. W ostatnim czasie liczą się bardziej interpretacje niż fakty. A te pierwsze trudno przewidzieć.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?
2024-02-19 Poradnik konsumentaW dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?
2023-11-13 Artykuł sponsorowanyJak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?
2023-08-03 Poradnik konsumentaReperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań
2023-02-16 Analizy HRE INvestmentsPączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.