Nerwy nie puszczają ani bykom, ani niedźwiedziom

Nerwy nie puszczają ani bykom, ani niedźwiedziom
Podsumowanie Dnia Gold Finance
Data dodania: 2009-07-08 (17:37)

Po wynikach wczorajszej sesji na Wall Street, dziś można się było spodziewać najgorszego. Ale najgorzej wcale nie było. WIG20 znalazł się poniżej poziomu 1800 punktów, ale nie na długo. Inwestorzy nie ulegli emocjom i byli dość odporni na wpływy zewnętrzne.

Nie zareagowali na pogorszenie się nastrojów w Europie po publikacji danych o spadku PKB w strefie euro, humory poprawiła im natomiast informacja o wzroście liczby wniosków o kredyt hipoteczny w Stanach Zjednoczonych. Nasz indeks największych spółek jako jeden z nielicznych przez sporą część dnia utrzymywał się na plusie. Towarzyszył mu jedynie praski PX50, a później dołączył niemiecki DAX. Trzeba jednak przyznać, że obronę ważnego dla nich poziomu zawdzięczają tercetowi złożonemu z miedzi (KGHM), ropy (PKN Orlen) i telefonów (Telekomunikacja Polska).

Polska GPW

W Warszawie główne indeksy zaczęły dzień od spadku o około 1 proc. Wskaźnik największych spółek wylądował kilka punktów poniżej kluczowego dla wielu inwestorów poziomu 1800 punktów. Wbrew obawom nie spowodowało to jednak wzmożonej wyprzedaży akcji. Handel w pierwszych godzinach toczył się dość spokojnie, a zmiany wartości indeksów były niewielkie. Byki próbowały podciągnąć notowania do newralgicznego poziomu, ale szło to dość opornie. Udało się dopiero po około godzinie od rozpoczęcia sesji.

Mimo, że notowania na rynku surowców nadal spadały, KGHM od początku należał do nielicznych obrońców indeksów. Z czasem akcje kombinatu zyskiwały nawet ponad 3 proc. Nieźle zachowywały się papiery PKN Orlen, drożejące o ponad 1 proc. Tylko Lotos odstawał od tego towarzystwa i jego akcje taniały o ponad 3 proc. Widać było wyraźnie słabość banków. Walory BRE traciły ponad 3,5 proc., a BZ WBK około 2 proc. Nieco mniejsze, nie przekraczające 1 proc. Spadki zaliczały papiery PKO i Pekao. Mocno „dowartościowywany” w trakcie ostatnich sesji Bioton dziś tracił ponad 6 proc.

Gdy do „gry” przystąpiła Telekomunikacja Polska, której akcje po początkowym bezruchu zaczęły rosnąć o około 2 proc., byki odzyskały nadzieję na utrzymanie się indeksu największych spółek ponad poziomem 1800 punktów. Jeszcze bardziej pomogła im informacja o dużym wzroście liczby wniosków o kredyty hipoteczne w Stanach Zjednoczonych. WIG20 wyszedł po niej na plus i trzymał się dzielnie niemal do końca sesji. Spasował dopiero w ostatnich minutach notowań ciągłych. Pozostałe indeksy przez cały dzień trzymały się pod kreską. Ostatecznie indeks największych spółek stracił 0,17 proc., ale siedmioma punktami obronił poziom 1800 punktów. Spadek „zawdzięcza” nieoczekiwanemu osłabieniu notowań KGHM pod koniec dnia. WIG zniżkował o 0,32 proc., mWIG40 spadł o 0,88 proc. Tylko sWIG80 „rzutem na taśmę”, czyli po końcowym fixingu „zarobił” 0,15 proc. Obroty wyniosły nieco ponad miliard złotych i były niemal identyczne jak wczoraj.

Giełdy zagraniczne

Wczoraj Amerykanie nie wytrzymali niepewności związanej ze stanem gospodarki, wynikami spółek, a przede wszystkim dalszymi losami giełdowej koniunktury. Trudno mówić o wielkiej wyprzedaży, ale podaż wyraźnie dominowała przez całą sesję. Spadki indeksów, sięgające niemal 2 proc. Też nie były porażające, jednak obraz rynku znacznie się pogorszył. Teza o wyłamaniu się w dół wskaźników i w konsekwencji możliwości zmiany tendencji na spadkową, zyskała na pewno nowych zwolenników. Ale z ogłaszaniem końca wzrostów, a właściwie tendencji bocznej, trwającej już ponad dwa miesiące warto jeszcze poczekać.

Inwestorzy w Azji nie czekali i zachowali się „podręcznikowo”. Żaden z parkietów nie ustrzegł się przeceny, jednak jej skala nie była zbyt duża. Liderami zniżek była giełda w Bombaju, gdzie tamtejszy indeks stracił 2,2 proc. I powrócił do poziomu dołka z końca maja, utworzonego po prawie 20 proc. Skoku z połowy maja. O 2,35 proc. Zniżkował japoński Nikkei i sytuacja tego indeksu nie nastraja zbyt optymistycznie. Na pozostałych rynkach spadki nie przekraczały 1 proc., a wskaźnik giełdy w Szanghaju zakończył dzień na symbolicznym plusie.

Niezbyt nerwowo na wyniki sesji za oceanem zareagowały europejskie parkiety. DAX i FTSE zaczęły od spadków o 0,12-0,15 proc., paryski CAC40 tracił 0,44 proc. Indeksowi giełdy we Frankfurcie wkrótce udało się wyjść na niewielki plus. Spadki na rynkach naszego regionu nie przekraczały 1 proc. Wyjątkiem był rosyjski RTS, który zniżkował o ponad 3 proc. I BUX, który po spadku o 0,8 proc. Szybko powrócił w okolice zera. Na wskaźnik w Moskwie negatywnie oddziaływał dalszy spadek cen ropy naftowej do poziomu 62,5 dolara za baryłkę.

Nastroje zdecydowanie się pogorszyły po opublikowaniu informacji o spadku PKB w strefie euro w pierwszym kwartale o 4,9 proc., najmocniejszym od 1995 r. Tylko DAX pozostawał w okolicy zera po danych o majowym wzroście produkcji przemysłowej w Niemczech. W skali roku produkcja obniżyła się o 17,9 proc., jednak spadek był mniejszy niż w kwietniu, gdy wyniósł 22,3 proc. Pod koniec dnia węgierski BUX tracił ponad 2 proc., DAX zyskiwał około 0,5 proc.

Waluty

Reakcja pary euro i dolara na spadkową sesję w Stanach Zjednoczonych była klasyczna. Już wczoraj euro staniało z 1,4 dolara do 1,39 dolara. Dziś rano europejska waluta próbowała się bronić przed dalszą przeceną. Początkowo się to udawało, jednak potem silny ruch spowodował krótkotrwałe zejście do poziomu 1,386 dolara za euro. Został on szybko skorygowany i handel odbywał się w okolicach 1,39 dolara.

Na pogorszeniu się nastrojów na giełdzie sporo straciła nasza waluta. Jeszcze wczoraj w połowie dnia dolara można było kupić po 3,11 zł. Wieczorem kosztował już 3,14 zł, a dziś rano nawet 3,18 zł. Także euro mocno zdrożało. Z wczorajszego 4,36 zł za wspólną walutę, dziś zrobiło się już 4,42 zł. Za franka dziś rano trzeba było płacić nieco ponad 2,92 zł.

Mimo, że euro odrabiało straty do dolara, złoty nadal w ciągu dnia nieznacznie się osłabiał i dopiero pod koniec dnia zyskał do głównych walut po około 2 grosze..

Podsumowanie

Przebieg dzisiejszej sesji dowodzi, że zakończenie ponad czteromiesięcznej tendencji wzrostowej wcale nie jest proste i może zająć nieco czasu. Zbliżenie się indeksu największych spółek do ważnego poziomu wsparcia i jego niewielkie przełamanie, nie spowodowało dużej nerwowości wśród inwestorów. Nikt w panice nie rzucił się do sprzedawania akcji, a i obrona byków nie miała cech specjalnego dramatyzmu. Polaryzacja opinii co do dalszego rozwoju sytuacji na rynku jest spora, ale być może właśnie to powoduje, że zmiany indeksów są niewielkie i przebiegają spokojnie. O pewnej nerwowości mogą świadczyć jedynie nieco wyższe obroty. Ale nerwy nie puszczają na razie ani bykom, ani niedźwiedziom.

Źródło: Roman Przasnyski, Główny Analityk Gold Finance
 Gold Finance
Komentarz dostarczyła firma:
Gold Finance
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze

Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?

Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?

2025-04-04 Materiał zewnętrzny
W cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji

Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji

2025-02-12 Poradnik konsumenta
Inflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy

Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy

2025-01-24 Analizy MyBank.pl
Rynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych

Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych

2025-01-09 Artykuł sponsorowany
Bogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?

Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?

2024-11-27 Poradnik inwestora
Zastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!

Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!

2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcy
Sposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online

InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online

2024-06-24 Poradnik konsumenta
Era zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?

Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?

2024-06-06 Poradnik pracownika
Nadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm

EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm

2024-05-22 Poradnik inwestora
EBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania

Praca za granicą - korzyści i wyzwania

2024-05-06 Poradnik pracownika
Dlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.