
Data dodania: 2009-06-08 (21:53)
Całkiem niedawno inwestorzy nie reagowali na żadne złe dane, wyolbrzymiając znaczenie każdego śladu, wskazującego, że „najgorsze” mamy już za sobą. Ostatnio byli jednak coraz bardziej ostrożni i powściągliwi w reakcjach.
Być może teraz przychodzi czas na zwątpienie, czyli korektę. Także na warszawskim parkiecie, który znów zdawał się wyprzedzać inne giełdy w swym dążeniu do kolejnych rekordów, nadeszła chwila głębszej, na razie sięgającej 2 proc., refleksji, czy się nie za bardzo zagalopowaliśmy.
Polska GPW
Początek dnia przyniósł niewielkie spadki głównych indeksów. WIG20 tracił 0,7 proc., WIG zniżkował o 0,4 proc. Wskaźniki małych i średnich firm zyskiwały tymczasem po około 0,2 proc. Już po kilkudziesięciu minutach było jasne, że na wzrosty się nie zanosi i niedźwiedzie mają zdecydowaną przewagę. Wskaźniki traciły już po ponad 1 proc., a próby powrotu choć trochę bliżej zera kończyły się niepowodzeniem. Po godzinie 14.00 WIG20 tracił już 2 proc., a indeks szerokiego rynku zniżkował o 1,7 proc.
Główną „winę” za spadki ponosił początkowo PKO BP, którego papiery spadały o około 4 proc. To reakcja rynku na informację o mającej sięgać 5 mld zł emisji akcji, a jednocześnie bank planuje w formie dywidendy wypłacić niemal 3 mld zł. Ale też nie próżnowały PKN, KGHM i Lotos. Papiery tego pierwszego traciły po południu prawie 5 proc., pozostałej dwójki po ponad 2 proc. Spośród największych spółek, jedynie akcje Telekomunikacji Polskiej zyskiwały na wartości. Sesja zakończyła się spadkiem indeksu największych spółek o 2,15 proc. WIG zmniejszył swoją wartość o 1,8 proc. Nieco mniejsze straty poniosły wskaźniki małych i średnich firm. MWIG40 zniżkował jedynie o 0,95 proc., a sWIG80 o 1,4 proc. Obroty wyniosły 955 mln zł i były nieco niższe niż w trakcie ostatnich trzech sesji.
Giełdy zagraniczne
Wynik piątkowej sesji w Stanach Zjednoczonych nie przyniósł natchnienia innym rynkom, choć jej przebieg był bardzo interesujący. Reakcja na nadspodziewanie dobre dane o mniejszej liczbie nowych bezrobotnych była pozornie dość dziwna, bo informacja ta euforii nie spowodowała. Być może inwestorzy dostrzegli, że stopa bezrobocia wciąż rośnie i jest najwyższa od wielu lat. Byłaby to pewna zmiana w zachowaniu inwestorów, którzy w ostatnim czasie ignorowali wszelkie negatywne informacje. W każdym razie zmiany indeksów były niewielkie, co nie znaczy, że rynek przeszedł nad danymi do porządku.
W Azji dzisiejsza sesja przebiegała pod znakiem przewagi spadków. Najbardziej traciły indeksy w Hong Kongu (ponad 2 proc.) w Indiach (2,9 proc.) i na Tajwanie (ponad 3 proc.). Ale wyłom w tym scenariuszu stanowił japoński Nikkei, który zwyżkował o 1 proc. Wskaźnik giełdy w Szanghaju wzrósł o 0,17 proc.
Poniedziałek na parkietach europejskich zaczął się od spadków i tak już pozostało do końca dnia. Początek handlu w Londynie, Paryżu i Frankfurcie, przyniósł zniżkę o 0,3-0,4 proc., która wczesnym popołudniem pogłębiła się do 1,6 proc., tylko FTSE tracił 0,6 proc. Parkiety naszego regionu nie wyróżniały się niczym szczególnym, za wyjątkiem Moskwy, gdzie RTS tracił ponad 4 proc. Na łotewskiej giełdzie indeks RIGSE zwyżkował o 0,2 proc., ale z zachowania tamtejszego parkietu niewiele można wywnioskować, bo handel na nim mówiąc oględnie, nie jest zbyt ożywiony. Na koniec dnia niewiele się zmieniło i skala spadków była niemal identyczna, jak wcześniej. Jedynie giełda w Istambule przyłączyła do grona liderów, tracąc ponad 3 proc.
Waluty
Po piątkowej silnej przecenie europejskiej waluty wobec dolara, dziś, po krótkim i słabym odreagowaniu, ta tendencja była kontynuowana. Ale skala umacniania się „zielonego” nie była już tak duża. Rano euro wyceniano na 1,39 dolara, a około godziny 13.00 na 1,38 dolara. W ciągu dwóch dni euro staniało o 4 centy, dzięki czemu dolar zniwelował całe swoje osłabienie trwające od 28 maja.
W tej sytuacji oczywiste było też osłabienie się naszej waluty. Dziś rano za dolara trzeba było zapłacić 3,24 zł, wczesnym popołudniem już 3,29 zł, o 7 groszy więcej niż w piątek. W ciągu dwóch dni dolar podrożał o ponad 10 groszy. W przypadku euro straty nie były dziś tak duże. Wspólną walutę można było kupić po 4,55 zł, o 2 grosze drożej niż w piątek. Jednak złoty słabnie wobec euro już od początku czerwca i w wyniku tego stracił około 15 groszy. Frank uparcie dąży do 3 zł, ale jak na razie bardziej trwałe przekroczenie tej bariery okazuje się dla niego zbyt trudne. Na koniec dnia dolar kosztował 3,28 zł, euro 4,54 zł, a frank niecałe 3 złote.
Podsumowanie
Główne indeksy na warszawskim parkiecie wciąż pozostają bardzo blisko szczytów. W ubiegłym tygodniu podejmowane były usilne próby sforsowania przez WIG20 poziomu 2000 punktów. Skończyły się niepowodzeniem. To znowu się mści, podobnie, jak działo się to przy poziomie 1900 punktów. Nie jest wykluczony w najbliższym czasie kolejny ruch w górę, do przetestowania rzeczywistego poziomu oporu, który znajduje się nieco powyżej 2000 punktów. Jednak prawdopodobieństwo kontynuacji trwającej od czterech miesięcy fali wzrostowej bez większej korekty wydaje się niewielkie. Nie potrzeba do tego wielkiego impulsu, wystarczy zwątpienie.
Polska GPW
Początek dnia przyniósł niewielkie spadki głównych indeksów. WIG20 tracił 0,7 proc., WIG zniżkował o 0,4 proc. Wskaźniki małych i średnich firm zyskiwały tymczasem po około 0,2 proc. Już po kilkudziesięciu minutach było jasne, że na wzrosty się nie zanosi i niedźwiedzie mają zdecydowaną przewagę. Wskaźniki traciły już po ponad 1 proc., a próby powrotu choć trochę bliżej zera kończyły się niepowodzeniem. Po godzinie 14.00 WIG20 tracił już 2 proc., a indeks szerokiego rynku zniżkował o 1,7 proc.
Główną „winę” za spadki ponosił początkowo PKO BP, którego papiery spadały o około 4 proc. To reakcja rynku na informację o mającej sięgać 5 mld zł emisji akcji, a jednocześnie bank planuje w formie dywidendy wypłacić niemal 3 mld zł. Ale też nie próżnowały PKN, KGHM i Lotos. Papiery tego pierwszego traciły po południu prawie 5 proc., pozostałej dwójki po ponad 2 proc. Spośród największych spółek, jedynie akcje Telekomunikacji Polskiej zyskiwały na wartości. Sesja zakończyła się spadkiem indeksu największych spółek o 2,15 proc. WIG zmniejszył swoją wartość o 1,8 proc. Nieco mniejsze straty poniosły wskaźniki małych i średnich firm. MWIG40 zniżkował jedynie o 0,95 proc., a sWIG80 o 1,4 proc. Obroty wyniosły 955 mln zł i były nieco niższe niż w trakcie ostatnich trzech sesji.
Giełdy zagraniczne
Wynik piątkowej sesji w Stanach Zjednoczonych nie przyniósł natchnienia innym rynkom, choć jej przebieg był bardzo interesujący. Reakcja na nadspodziewanie dobre dane o mniejszej liczbie nowych bezrobotnych była pozornie dość dziwna, bo informacja ta euforii nie spowodowała. Być może inwestorzy dostrzegli, że stopa bezrobocia wciąż rośnie i jest najwyższa od wielu lat. Byłaby to pewna zmiana w zachowaniu inwestorów, którzy w ostatnim czasie ignorowali wszelkie negatywne informacje. W każdym razie zmiany indeksów były niewielkie, co nie znaczy, że rynek przeszedł nad danymi do porządku.
W Azji dzisiejsza sesja przebiegała pod znakiem przewagi spadków. Najbardziej traciły indeksy w Hong Kongu (ponad 2 proc.) w Indiach (2,9 proc.) i na Tajwanie (ponad 3 proc.). Ale wyłom w tym scenariuszu stanowił japoński Nikkei, który zwyżkował o 1 proc. Wskaźnik giełdy w Szanghaju wzrósł o 0,17 proc.
Poniedziałek na parkietach europejskich zaczął się od spadków i tak już pozostało do końca dnia. Początek handlu w Londynie, Paryżu i Frankfurcie, przyniósł zniżkę o 0,3-0,4 proc., która wczesnym popołudniem pogłębiła się do 1,6 proc., tylko FTSE tracił 0,6 proc. Parkiety naszego regionu nie wyróżniały się niczym szczególnym, za wyjątkiem Moskwy, gdzie RTS tracił ponad 4 proc. Na łotewskiej giełdzie indeks RIGSE zwyżkował o 0,2 proc., ale z zachowania tamtejszego parkietu niewiele można wywnioskować, bo handel na nim mówiąc oględnie, nie jest zbyt ożywiony. Na koniec dnia niewiele się zmieniło i skala spadków była niemal identyczna, jak wcześniej. Jedynie giełda w Istambule przyłączyła do grona liderów, tracąc ponad 3 proc.
Waluty
Po piątkowej silnej przecenie europejskiej waluty wobec dolara, dziś, po krótkim i słabym odreagowaniu, ta tendencja była kontynuowana. Ale skala umacniania się „zielonego” nie była już tak duża. Rano euro wyceniano na 1,39 dolara, a około godziny 13.00 na 1,38 dolara. W ciągu dwóch dni euro staniało o 4 centy, dzięki czemu dolar zniwelował całe swoje osłabienie trwające od 28 maja.
W tej sytuacji oczywiste było też osłabienie się naszej waluty. Dziś rano za dolara trzeba było zapłacić 3,24 zł, wczesnym popołudniem już 3,29 zł, o 7 groszy więcej niż w piątek. W ciągu dwóch dni dolar podrożał o ponad 10 groszy. W przypadku euro straty nie były dziś tak duże. Wspólną walutę można było kupić po 4,55 zł, o 2 grosze drożej niż w piątek. Jednak złoty słabnie wobec euro już od początku czerwca i w wyniku tego stracił około 15 groszy. Frank uparcie dąży do 3 zł, ale jak na razie bardziej trwałe przekroczenie tej bariery okazuje się dla niego zbyt trudne. Na koniec dnia dolar kosztował 3,28 zł, euro 4,54 zł, a frank niecałe 3 złote.
Podsumowanie
Główne indeksy na warszawskim parkiecie wciąż pozostają bardzo blisko szczytów. W ubiegłym tygodniu podejmowane były usilne próby sforsowania przez WIG20 poziomu 2000 punktów. Skończyły się niepowodzeniem. To znowu się mści, podobnie, jak działo się to przy poziomie 1900 punktów. Nie jest wykluczony w najbliższym czasie kolejny ruch w górę, do przetestowania rzeczywistego poziomu oporu, który znajduje się nieco powyżej 2000 punktów. Jednak prawdopodobieństwo kontynuacji trwającej od czterech miesięcy fali wzrostowej bez większej korekty wydaje się niewielkie. Nie potrzeba do tego wielkiego impulsu, wystarczy zwątpienie.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.
Własna domena w biznesie online: od zera do 10000 zł miesięcznie [Poradnik 2025]
2025-04-22 Poradnik przedsiębiorcyProwadzenie biznesu online stało się jedną z najpopularniejszych dróg do osiągnięcia finansowej niezależności w Polsce. Statystyki pokazują, że coraz więcej przedsiębiorców osiąga miesięczne przychody przekraczające 10000 złotych, ale wciąż na rynku jest wiele osób, które nie mają pojęcia, od czego zacząć swoją przygodę z biznesem w sieci. Przede wszystkim własna domena to nie tylko adres w internecie - to fundament, na którym można zbudować dochodowego bloga, profesjonalny sklep internetowy lub portfolio usług.
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.