Data dodania: 2009-06-04 (21:48)
Zwyżkowa fala nieco spowolniła tempo. Można wręcz mówić o początku niewielkiej korekty silnych wzrostów z początku tygodnia. Indeksy utrzymują wysoki poziom, ale dzieje się to przy zdecydowanie większych wątpliwościach i mniejszych obrotach.
Dalsze lekko pozytywne dane płynące z gospodarki nie powodują już euforycznych reakcji. Widać, że inwestorzy zaczynają się coraz poważniej zastanawiać, czy wzrosty nie zaszły za daleko i czy na ich kontynuację warto stawiać większe pieniądze.
Polska GPW
Inwestorzy w Warszawie nie zrazili się spadkową sesją w Stanach Zjednoczonych i zaczęli dzień od niewielkich wzrostów. Indeks największych spółek na otwarciu zyskiwał 0,8 proc., a WIG rósł o 0,5 proc. Tylko wskaźnik średnich firm zniżkował o 0,24 proc. Optymizm szybko powrócił na rynek i jeszcze przed południem skala wzrostów została znacząco powiększona. WIG20 zwyżkował o 2 proc., WIG o ponad 1,5 proc. Małe i średnie spółki zyskiwały po około 1 proc. Bycze nastroje były więc całkowicie niezagrożone, a nasz parkiet należał do najsilniejszych w Europie. Rosły kursy niemal wszystkich spółek wchodzących w skład WIG20. Solidarnie zwyżkowały i papiery surowcowych koncernów i banków. Indeks wspierały też rosnące o ponad 1 proc. Walory Telekomunikacji Polskiej.
Po próbie zbliżenia się indeksu największych spółek do kolejnej bariery na poziomie 2000 punktów, do której zabrakło zaledwie 3 punktów, nastąpiło cofnięcie się cen. Tuż przed zakończeniem sesji WIG20 zyskiwał około 0,8 proc. Na zamknięciu okazało się że wzrósł jednak o 1,6 proc. WIG zyskał 1,4 proc., indeks średnich spółek zwiększył swoją wartość o 0,5 proc., a sWIG80 o 1 proc. Obroty wyniosły 1,1 mld zł. I były nieco niższe niż w środę.
Giełdy zagraniczne
Wczorajsza sesja w Stanach Zjednoczonych przygasiła nieco nastroje inwestorów. Spadki nie były duże i niewiele zmieniły w technicznym obrazie rynku, ale obawa została zasiana. Widać to było wyraźnie na parkietach azjatyckich, gdzie przeważały zniżki indeksów. Nikkei spadł o 0,75 proc., a wskaźnik w Szanghaju o 0,4 proc. Liderem spadków był indeks giełdy w Korei, który stracił 2,6 proc.
Początek dnia w Europie był znacznie bardziej optymistyczny. Przeważały niewielkie wzrosty, jedynie nieliczne indeksy zniżkowały. Po godzinie handlu paryski CAC40 i niemiecki DAX zyskiwały po około 1 proc. Nieco gorzej radził sobie FTSE, który zwiększył swoją wartość jedynie o 0,5 proc. Zwyżki na giełdach naszego regionu były bardziej stonowane i wzrosty wskaźników nie przekraczały 1 proc. W ciągu dnia zmiany były niewielkie. Inwestorzy czekali na wystąpienie szefa Europejskiego Banku Centralnego. Indeksom nie pomogły nieco lepsze niż się spodziewano informacje o sprzedaży detalicznej w strefie euro. W kwietniu wzrosła ona w porównaniu do marca o 0,2 proc., jednak w stosunku do kwietnia ubiegłego roku zmniejszyła się o 2,3 proc. Spodziewano się spadku o 2,9 proc. Indeksy na głównych europejskich parkietach zareagowały jednak zmniejszeniem skali wzrostu, a w Londynie FTSE spadał o 0,5 proc. Po spodziewanej decyzji Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian, też nie było specjalnej reakcji. Zaczęły przeważać spadki indeksów, ale ich skala nie była znacząca. Nastroje wyraźnie się pogorszyły, mimo niewielkich wzrostów kontraktów na amerykańskie indeksy, sugerujących dobre rozpoczęcie sesji w Stanach Zjednoczonych.
Waluty
Na światowym rynku walutowym trwa przepychanka euro z dolarem. Sytuacja jest dość zmienna. Gra toczy się wokół poziomu 1,42 dolara za euro. Po wczorajszym umacnianiu się, dziś rano amerykańska waluta traciła na wartości. To pomogło złotemu, który wczoraj zdecydowanie osłabł. Jeszcze dziś rano za dolara trzeba było płacić prawie 3,2 zł, niemal dziesięć groszy drożej niż w środę rano. Euro rankiem kosztowało aż 4,54 zł., a frank znów wrócił do poziomu 3 zł. W ciągu dnia nasza waluta powoli odzyskiwała stracone pole.
Około południa „zielony” zdecydowanie umocnił się wobec euro, próbując zejść poniżej poziomu 1,4 dolara za wspólną walutę. Ruch, który przecenił euro w krótkim czasie o około 2 centy można uznać za znaczący. Na złotym nie zrobiło to jednak większego wrażenia i nadal zyskiwał nieznacznie w stosunku do wczorajszego zamknięcia. Około godziny 16.00 za dolara trzeba było płacić 3,2 zł, za euro 4,52 zł, a za franka 2,98 zł
Podsumowanie
Na naszej giełdzie, podobnie jak i na innych, sytuacja dość niepewna. Niby jest chęć do kontynuowania wzrostów, ale podaż nie próżnuje. Kolejna nieudana próba pokonania przez indeks największych spółek poziomu 2000 punktów nieco zdeprymowała inwestorów. Ale przecież trudno się spodziewać, by tak z marszu pękały kolejne opory. Z naszej i globalnej gospodarki napływają lekko optymistyczne wieści, ale do zdecydowanej poprawy jeszcze bardzo daleka droga. Tym samym i giełdowe indeksy nie mają powodu rosnąć bez opamiętania. Po dwóch dniach silnych zwyżek przyszedł czas na niewielką korektę. To też nie powód do załamywania rąk i radykalnej zmiany oceny sytuacji na rynku. Trzeba się liczyć z tym, że kontynuacja kolejnej wzrostowej fali będzie przebiegała bez „zakłóceń”.
Polska GPW
Inwestorzy w Warszawie nie zrazili się spadkową sesją w Stanach Zjednoczonych i zaczęli dzień od niewielkich wzrostów. Indeks największych spółek na otwarciu zyskiwał 0,8 proc., a WIG rósł o 0,5 proc. Tylko wskaźnik średnich firm zniżkował o 0,24 proc. Optymizm szybko powrócił na rynek i jeszcze przed południem skala wzrostów została znacząco powiększona. WIG20 zwyżkował o 2 proc., WIG o ponad 1,5 proc. Małe i średnie spółki zyskiwały po około 1 proc. Bycze nastroje były więc całkowicie niezagrożone, a nasz parkiet należał do najsilniejszych w Europie. Rosły kursy niemal wszystkich spółek wchodzących w skład WIG20. Solidarnie zwyżkowały i papiery surowcowych koncernów i banków. Indeks wspierały też rosnące o ponad 1 proc. Walory Telekomunikacji Polskiej.
Po próbie zbliżenia się indeksu największych spółek do kolejnej bariery na poziomie 2000 punktów, do której zabrakło zaledwie 3 punktów, nastąpiło cofnięcie się cen. Tuż przed zakończeniem sesji WIG20 zyskiwał około 0,8 proc. Na zamknięciu okazało się że wzrósł jednak o 1,6 proc. WIG zyskał 1,4 proc., indeks średnich spółek zwiększył swoją wartość o 0,5 proc., a sWIG80 o 1 proc. Obroty wyniosły 1,1 mld zł. I były nieco niższe niż w środę.
Giełdy zagraniczne
Wczorajsza sesja w Stanach Zjednoczonych przygasiła nieco nastroje inwestorów. Spadki nie były duże i niewiele zmieniły w technicznym obrazie rynku, ale obawa została zasiana. Widać to było wyraźnie na parkietach azjatyckich, gdzie przeważały zniżki indeksów. Nikkei spadł o 0,75 proc., a wskaźnik w Szanghaju o 0,4 proc. Liderem spadków był indeks giełdy w Korei, który stracił 2,6 proc.
Początek dnia w Europie był znacznie bardziej optymistyczny. Przeważały niewielkie wzrosty, jedynie nieliczne indeksy zniżkowały. Po godzinie handlu paryski CAC40 i niemiecki DAX zyskiwały po około 1 proc. Nieco gorzej radził sobie FTSE, który zwiększył swoją wartość jedynie o 0,5 proc. Zwyżki na giełdach naszego regionu były bardziej stonowane i wzrosty wskaźników nie przekraczały 1 proc. W ciągu dnia zmiany były niewielkie. Inwestorzy czekali na wystąpienie szefa Europejskiego Banku Centralnego. Indeksom nie pomogły nieco lepsze niż się spodziewano informacje o sprzedaży detalicznej w strefie euro. W kwietniu wzrosła ona w porównaniu do marca o 0,2 proc., jednak w stosunku do kwietnia ubiegłego roku zmniejszyła się o 2,3 proc. Spodziewano się spadku o 2,9 proc. Indeksy na głównych europejskich parkietach zareagowały jednak zmniejszeniem skali wzrostu, a w Londynie FTSE spadał o 0,5 proc. Po spodziewanej decyzji Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian, też nie było specjalnej reakcji. Zaczęły przeważać spadki indeksów, ale ich skala nie była znacząca. Nastroje wyraźnie się pogorszyły, mimo niewielkich wzrostów kontraktów na amerykańskie indeksy, sugerujących dobre rozpoczęcie sesji w Stanach Zjednoczonych.
Waluty
Na światowym rynku walutowym trwa przepychanka euro z dolarem. Sytuacja jest dość zmienna. Gra toczy się wokół poziomu 1,42 dolara za euro. Po wczorajszym umacnianiu się, dziś rano amerykańska waluta traciła na wartości. To pomogło złotemu, który wczoraj zdecydowanie osłabł. Jeszcze dziś rano za dolara trzeba było płacić prawie 3,2 zł, niemal dziesięć groszy drożej niż w środę rano. Euro rankiem kosztowało aż 4,54 zł., a frank znów wrócił do poziomu 3 zł. W ciągu dnia nasza waluta powoli odzyskiwała stracone pole.
Około południa „zielony” zdecydowanie umocnił się wobec euro, próbując zejść poniżej poziomu 1,4 dolara za wspólną walutę. Ruch, który przecenił euro w krótkim czasie o około 2 centy można uznać za znaczący. Na złotym nie zrobiło to jednak większego wrażenia i nadal zyskiwał nieznacznie w stosunku do wczorajszego zamknięcia. Około godziny 16.00 za dolara trzeba było płacić 3,2 zł, za euro 4,52 zł, a za franka 2,98 zł
Podsumowanie
Na naszej giełdzie, podobnie jak i na innych, sytuacja dość niepewna. Niby jest chęć do kontynuowania wzrostów, ale podaż nie próżnuje. Kolejna nieudana próba pokonania przez indeks największych spółek poziomu 2000 punktów nieco zdeprymowała inwestorów. Ale przecież trudno się spodziewać, by tak z marszu pękały kolejne opory. Z naszej i globalnej gospodarki napływają lekko optymistyczne wieści, ale do zdecydowanej poprawy jeszcze bardzo daleka droga. Tym samym i giełdowe indeksy nie mają powodu rosnąć bez opamiętania. Po dwóch dniach silnych zwyżek przyszedł czas na niewielką korektę. To też nie powód do załamywania rąk i radykalnej zmiany oceny sytuacji na rynku. Trzeba się liczyć z tym, że kontynuacja kolejnej wzrostowej fali będzie przebiegała bez „zakłóceń”.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?
2024-02-19 Poradnik konsumentaW dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?
2023-11-13 Artykuł sponsorowanyJak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?
2023-08-03 Poradnik konsumentaReperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań
2023-02-16 Analizy HRE INvestmentsPączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.