... notowania pary już w trakcie handlu w Europie notowały spore wzrosty, wychodząc powyżej maksimum z poniedziałku (1,4244) i osiągając poziom 1,4330. Notowania EURUSD pokazują, że choć nie ma obecnie bezpośredniego zagrożenia dla popytu na amerykańskie obligacje sprzedawane na aukcjach (Geithner chwalił się ostatnio zwiększeniem zaangażowania w dług przez Chiny), nie oznacza to automatycznie wzrostu zaufania do amerykańskiej waluty. Osiągnięte wczoraj 1,4330 może stać się kolejnym punktem do realizacji zysków, jako że blisko znajduje się opór wyznaczony przez szczyt z 29 grudnia 2008 roku (1,4360) – potwierdza to fakt, iż dziś rano rynek zatrzymał się na poziomie 1,4328. Wybicie tych poziomów, lub ewentualna korekta (najbliższe wsparcie to 1,4096) mogą mieć spore znaczenie dla brytyjskiego funta, który wspierany przez dobre dane z gospodarki na wyspach notuje bardzo dynamiczne wzrosty i na parze GBPUSD, gdzie dziś nad ranem osiągnięty został poziom 1,6655 notujemy bardzo silne wykupienie. Nie wykluczone, że poranna realizacja zysków może przerodzić się w nieco większą korektę – na wykresie z interwałem 15-minutowym mamy bowiem świecę doji tuż pod górną granicą mocno wzrostowego kanału (popartą dwoma sporymi czarnymi świecami), w którym para porusza się od ok. 2 tygodni. Pierwsze potencjalne wsparcie dla GBPUSD to poziom 1,65. Jeśli notowany ruch okaże się kolejną niewielką realizacją zysków, rynek będzie kierował się ku poziomowi 1,70.

Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.