
Data dodania: 2009-04-22 (21:34)
Na światowych parkietach utrzymuje się niepewna sytuacja. Choć nie ma w tym tygodniu zbyt wielu istotnych danych makroekonomicznych, to jednak świat patrzy na wyniki finansowe amerykańskich firm. Te zaś trudno przewidzieć. A jeszcze trudniej zgadnąć, jaka będzie reakcja inwestorów na ich publikację. Nie sprzyja to podejmowaniu poważniejszych decyzji o angażowaniu swojego kapitału.
Polska GPW
W Warszawie, po porannym niezdecydowaniu i lekko dodatnim otwarciu, sytuacja w ciągu dnia wyraźnie się poprawiła. Prawdopodobnie to efekt lekkiej szarży zagranicznego kapitału, która przetaczała się dziś przez wszystkie giełdy naszego regionu. Wartość obrotów nie była porywająca, ale wyraźnie wyższa, niż wczoraj. Zyskiwały głównie spółki największe i najbardziej płynne: banki i KGHM, którego akcje zwyżkowały o ponad 3 proc. Mimo, że kontrakty terminowe na miedź w Londynie nadal sporo traciły. Spadające nieznacznie notowania ropy naftowej szkodziły naszym koncernom paliwowym. Akcje PKN traciły około 2 proc., papiery Lotosu poprzestały na spadku o 0,5 proc. Indeks największych firm zyskał na koniec dnia nieco ponad 2 proc., podobnie jak WIG, który zwyżkował o 2,2 proc. Wartość obrotów wyniosła 1,26 mld zł i była zdecydowanie wyższa niż we wtorek, co wzmacnia optymistyczny obraz naszego rynku.
Giełdy zagraniczne
Indeksy w USA wczoraj broniły się przed spadkowym scenariuszem. Zwyżka była nawet dość pokaźna, Dow Jones zyskał 1,6 proc., a S&P ponad 2 proc. To jednak za mało, by jednoznacznie stwierdzić, że korekta została zakończona. Dopiero udany test poniedziałkowego szczytu mógłby taki scenariusz uprawdopodobnić. Trwa jednak sezon publikacji wyników finansowych firm i wszystko się może zdarzyć. Dzisiejsze notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy nie wróżyły nic dobrego.
W Azji nastoje nie były najlepsze. Indeksy w Hong Kongu, Singapurze i Szanghaju traciły grubo ponad 2,5 proc. Jedynie Nikkei zakończył dzień na małym plusie. Początek dnia na głównych parkietach europejskich przyniósł niewielkie zmiany w porównaniu do wtorkowego zamknięcia. W kolejnych godzinach działo się niewiele, ale sytuacja nieco się zróżnicowała. Wczesnym popołudniem francuski CAC40 tracił 0,9 proc., brytyjski FTSE zyskiwał nieco ponad 1 proc., a DAX wciąż trzymał się w okolicach zera. Znacznie bardziej dynamicznie zachowywały się wskaźniki giełd naszego regionu. W Bukareszcie i Budapeszcie zyskiwały ponad 2,6 proc., w Pradze i Moskwie około 2 proc., a w Sofii aż ponad 5 proc. To raczej nie przypadek, tym bardziej, że w tej stawce z nieco mniejszymi wzrostami znalazły się i Tallin i Ryga. Jak widać kapitał wciąż krąży w poszukiwaniu okazji do zarobku.
Waluty
Jeszcze około południa dolar próbował walczyć o swoje. Przez moment euro staniało do 1,289 dolara. Chyba trochę przesadził, bo wkrótce zaczął się kontratak i powrót do ponad 1,29 dolara za euro. Jeśli tylko na giełdach się nie pogorszy, znów zobaczymy „zielonego” po 1,3 dolara. Na tej światowej przepychance kolejny dzień z rządu cierpi nasza waluta. Środa zaczęła się nawet nienajgorzej, niemal na tym samym poziomie, co wczoraj. Jednak w ciągu dnia sytuacja się nieznacznie pogarszała. Około godziny 15.00 dolar kosztował już 3,41 zł, czyli o 5 groszy więcej niż wczoraj. O 6 groszy, do 4,42 zł zdrożało euro, a za franka trzeba było płacić chwilami nawet 2,93 zł, czyli o prawie 3 grosze więcej niż we wtorek. Przed godziną 16.00 miał miejsce atak wspólnej waluty na poziom 1,3 dolara za euro. Efekt tej walki rozstrzygnie się być może jutro. Na notowania naszej waluty nie miało to większego wpływu.
Podsumowanie
Po trzech sesjach spadkowych, mamy dwa dni wzrostów. Korekta trwa nadal a jej dalszy przebieg niełatwo przewidzieć. Stawiam na kolejny ruch w dół trwający do końca tego tygodnia i próbę powrotu w okolice niedawnego szczytu. Nasz rynek wydaje się wciąż dość silny i zdaje się mieć potencjał do dalszego wzrostu. Jednak budowanie wszelkich scenariuszy jest obecnie obarczone bardzo dużym ryzykiem błędu. W takich sytuacjach podstawowa zasada brzmi: duże ryzyko, małe stawki. Kapitał jest zbyt cenny, by go narażać na uszczerbek.
W Warszawie, po porannym niezdecydowaniu i lekko dodatnim otwarciu, sytuacja w ciągu dnia wyraźnie się poprawiła. Prawdopodobnie to efekt lekkiej szarży zagranicznego kapitału, która przetaczała się dziś przez wszystkie giełdy naszego regionu. Wartość obrotów nie była porywająca, ale wyraźnie wyższa, niż wczoraj. Zyskiwały głównie spółki największe i najbardziej płynne: banki i KGHM, którego akcje zwyżkowały o ponad 3 proc. Mimo, że kontrakty terminowe na miedź w Londynie nadal sporo traciły. Spadające nieznacznie notowania ropy naftowej szkodziły naszym koncernom paliwowym. Akcje PKN traciły około 2 proc., papiery Lotosu poprzestały na spadku o 0,5 proc. Indeks największych firm zyskał na koniec dnia nieco ponad 2 proc., podobnie jak WIG, który zwyżkował o 2,2 proc. Wartość obrotów wyniosła 1,26 mld zł i była zdecydowanie wyższa niż we wtorek, co wzmacnia optymistyczny obraz naszego rynku.
Giełdy zagraniczne
Indeksy w USA wczoraj broniły się przed spadkowym scenariuszem. Zwyżka była nawet dość pokaźna, Dow Jones zyskał 1,6 proc., a S&P ponad 2 proc. To jednak za mało, by jednoznacznie stwierdzić, że korekta została zakończona. Dopiero udany test poniedziałkowego szczytu mógłby taki scenariusz uprawdopodobnić. Trwa jednak sezon publikacji wyników finansowych firm i wszystko się może zdarzyć. Dzisiejsze notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy nie wróżyły nic dobrego.
W Azji nastoje nie były najlepsze. Indeksy w Hong Kongu, Singapurze i Szanghaju traciły grubo ponad 2,5 proc. Jedynie Nikkei zakończył dzień na małym plusie. Początek dnia na głównych parkietach europejskich przyniósł niewielkie zmiany w porównaniu do wtorkowego zamknięcia. W kolejnych godzinach działo się niewiele, ale sytuacja nieco się zróżnicowała. Wczesnym popołudniem francuski CAC40 tracił 0,9 proc., brytyjski FTSE zyskiwał nieco ponad 1 proc., a DAX wciąż trzymał się w okolicach zera. Znacznie bardziej dynamicznie zachowywały się wskaźniki giełd naszego regionu. W Bukareszcie i Budapeszcie zyskiwały ponad 2,6 proc., w Pradze i Moskwie około 2 proc., a w Sofii aż ponad 5 proc. To raczej nie przypadek, tym bardziej, że w tej stawce z nieco mniejszymi wzrostami znalazły się i Tallin i Ryga. Jak widać kapitał wciąż krąży w poszukiwaniu okazji do zarobku.
Waluty
Jeszcze około południa dolar próbował walczyć o swoje. Przez moment euro staniało do 1,289 dolara. Chyba trochę przesadził, bo wkrótce zaczął się kontratak i powrót do ponad 1,29 dolara za euro. Jeśli tylko na giełdach się nie pogorszy, znów zobaczymy „zielonego” po 1,3 dolara. Na tej światowej przepychance kolejny dzień z rządu cierpi nasza waluta. Środa zaczęła się nawet nienajgorzej, niemal na tym samym poziomie, co wczoraj. Jednak w ciągu dnia sytuacja się nieznacznie pogarszała. Około godziny 15.00 dolar kosztował już 3,41 zł, czyli o 5 groszy więcej niż wczoraj. O 6 groszy, do 4,42 zł zdrożało euro, a za franka trzeba było płacić chwilami nawet 2,93 zł, czyli o prawie 3 grosze więcej niż we wtorek. Przed godziną 16.00 miał miejsce atak wspólnej waluty na poziom 1,3 dolara za euro. Efekt tej walki rozstrzygnie się być może jutro. Na notowania naszej waluty nie miało to większego wpływu.
Podsumowanie
Po trzech sesjach spadkowych, mamy dwa dni wzrostów. Korekta trwa nadal a jej dalszy przebieg niełatwo przewidzieć. Stawiam na kolejny ruch w dół trwający do końca tego tygodnia i próbę powrotu w okolice niedawnego szczytu. Nasz rynek wydaje się wciąż dość silny i zdaje się mieć potencjał do dalszego wzrostu. Jednak budowanie wszelkich scenariuszy jest obecnie obarczone bardzo dużym ryzykiem błędu. W takich sytuacjach podstawowa zasada brzmi: duże ryzyko, małe stawki. Kapitał jest zbyt cenny, by go narażać na uszczerbek.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.