Stało się tak z dwóch powodów: po pierwsze w Czechach ogłoszono wotum nieufności dla rządu, po drugie premier Węgier podał się do dymisji. Takie zawirowania polityczne zawsze niekorzystnie wpływają na sytuację na giełdach, stąd też złoty znacząco się osłabił. Nie pomogły mu też dane makro – pierwszy raz od kilku lat zaczął spadać popyt wewnętrzny w Polsce, a sprzedaż detaliczna spadła o 1,6%. Fakt ten wpłynął między innymi na decyzję RPP, która zdecydowała obniżyć stopy procentowe o 25 pb. W piątek mocno straciła na wartości również waluta europejska. Do osłabienia euro przyczyniły się plany EBC dotyczące cięcia stóp procentowych nawet o 50 pb oraz poprawy sytuacji gospodarczej Eurolandu poprzez dość kontrowersyjne działania – między innymi wykup prywatnych papierów dłużnych. Sytuację europejskiej waluty pogarszały też całkiem niezłe dane z USA.

Dziś od rana złoty tracił na wartości do wszystkich walut. Około południa sytuacja zaczęła się nieco stabilizować, jednak kursy najważniejszych dla nas par złotówkowych prawdopodobnie nie przekroczą poziomów z piątkowego zamknięcia. Dzisiejszy dzień przyniósł również kolejne wzrosty na parze EUR/PLN. Po tym, jak w piątek została przekroczona bariera 4,60 za euro, dziś kurs tej pary walut dotarł do maksimum dzisiejszego dnia na poziomie 4,7393. Kurs EUR/PLN o godz. 16:00 był na poziomie 4,7286. Sytuacja na parze USD/PLN również nie wygląda ciekawie dla polskiej waluty. O godz. 16:00 za jednego dolara płacono 3,6007, natomiast dziś maksimum tej pary było na poziomie 3,6036.

Osłabienie polskiej waluty zarówno w stosunku do dolara jak i euro jest spowodowane silnym spadkiem eurodolara. Euro traci do amerykańskiej waluty głównie ze względu na kiepskie nastroje na giełdach, a przede wszystkim wydarzenia na azjatyckich parkietach. Na dzisiejszej sesji EUR/USD zanotowało minimum na poziomie 1,3120, natomiast o godz. 16:00 kurs EUR/USD osiągnął poziom 1,3137. Dzisiejszy dzień nie przyniósł też informacji makroekonomicznych, które istotnie mogłyby wpłynąć na notowania. Jednak duża zmienność i niepewność na światowych giełdach może spowodować ciekawe sytuacje na rynku walutowym w ciągu kolejnych dni.

Źródło: Izabela Cor, Doradca Finansowy Money Expert SA