W Japonii kończy się jednak rok obrachunkowy i w poprzednich latach bywało, iż firmy realizowały inwestycje zagraniczne, co z kolei przekładało się na umocnienie jena. Zwrot pary USDJPY do poziomu 97,95 przekłada z kolei test poziomu 99,70 – maksimum z 5 marca, choć ten kierunek ciągle należy uznać za podstawowy. Jednocześnie notujemy jednak umiarkowane umocnienie euro wobec dolara i w konsekwencji korekta na EURJPY również nie ma decydującego charakteru. Ruch zapoczątkowany 12 marca na poziomie 122,04 nadal może być kontynuowany z oporem 134,49 sprzed 3 dni i dalej nawet do poziomu 140 jenów za euro. W segmencie rynków wschodzących warto zwrócić uwagę na wczorajsze umocnienie się czeskiej korony. Korona po kilku dniach wyprzedaży motywowanej ryzykami politycznymi zyskała wczoraj prawie 2% - para EURCZK obniżyła się do ok. 27,00. Ruch ten powstrzymał wyprzedaż również węgierskiego forinta. Na złotego miał mniejsze przełożenie, jednak z pewnością uspokojenie nastrojów wokół regionu jest plusem dla lokalnych walut. Wzrost postrzeganego ryzyka politycznego u naszych sąsiadów może odbić się bowiem również na notowaniach złotego.

Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.