Wywołało to dodatkowy popyt na walutę europejską ze względu na fakt, iż obecnie dysparytet stóp procentowych między Stanami Zjednoczonymi a Strefą Euro wynosi 2,25%. Po przetestowaniu poziomu 1,45 inwestorzy zaczęli realizować zyski, efektem czego był spadek kursu EUR/USD o 1,5 centa. Aktualnie eurodolar znajduje się w okolicach poziomu 1,4380.

RPP przyjrzy się danym

Dziś z Polski napłyną dwie publikacje, z których większą uwagę inwestorów przyciągną dane dotyczące produkcji przemysłowej. Oczekiwany jest znaczny spadek jej dynamiki do wartości ujemnej. Będzie to drugi już sygnał (po wskaźniku PMI), który wskazuje, że nasza gospodarka coraz bardziej poddaje się globalnemu trendowi spadkowemu. Wprawdzie daleko nam jeszcze do spadku PKB, ale dzisiejsza publikacja może mieć silny wpływ na grudniową decyzję Rady Polityki Pieniężnej. Aktualnie kurs USD/PLN dzięki dalszym wzrostom eurodolara znajduje się na poziomie 2,8507, natomiast EUR/PLN wynosi 4,0973.

Dynamika produkcji w Polsce

W dniu dzisiejszym na rynek napłynie aż sześć nowych informacji. Pierwsza z nich pojawi się o godzinie 10:00 i będzie to indeks klimatu gospodarczego instytutu Ifo. Oczekujemy, że jego wartość nieco spadnie z 85,8 pkt. do 84 pkt. obecnie. Następnie o godzinie 11:00 opublikowane zostanie saldo bilansu handlowego Strefy Euro. Spodziewamy się zmniejszenia deficytu z 5,6 mld EUR do 4,5 mld. Godzina 14:00 przyniesie dwie publikacje z Polski: inflację PPI oraz dynamikę produkcji przemysłowej. Według prognoz inflacja pozostanie na niezmienionym poziome 2,4% r/r, a dynamika produkcji spadnie z 0,2% r/r do -5,1%. Następnie przeniesiemy się za ocean, gdzie pojawią się dane o nowych zasiłkach dla bezrobotnych. W tym tygodniu oczekujemy spadku ich liczby do 558 tys. (poprzednio 573 tys.). Na koniec dnia poznamy poziom indeksu FED z Philladelhpii, który prawdopodobnie obniży się nieco z -39,3 pkt. do -40 pkt. aktualnie.

Źródło: Dariusz Pilich, FMC Management