Data dodania: 2008-09-18 (12:36)
WYDARZENIE DNIA: Washington Mutual - największy bank detaliczny USA - może zostać rozparcelowany. Po kolejne działy banku ustawia się już grupka chętnych - donosi Bloomberg. Plotek podobnych do tej jest całe mnóstwo. Bank Wachovia miał się zwrócić do JP Morgan o rozmowy w sprawie fuzji, ponieważ bank może mieć w niedalekiej przyszłości kłopoty finansowe.
Co do banku WuMu to jest on łakomym kąskiem ze względu na bazę depozytową, która przekracza 140 mld dolarów. Oczywiście podobne plotki zaufania do rynków nie budują. Czy zbudują je dzisiejsze dane? Poznamy dynamikę produkcji przemysłowej i ceny produkcji w Polsce. Ekonomiści uważają, że dynamika wyniesie 0,3 proc. r/r, ale część z nich sądzi, że była nawet ujemna. Z kolei ceny miały wzrosnąć o 2,1 proc. wobec 2,3 proc. przed rokiem.
SYTUACJA NA GPW
Zgodnie z oczekiwaniami po wzrostowej sesji w USA (wywołanej informacjami o przejęciu AIG przez Fed) mieliśmy na GPW udany początek i spory wzrost na otwarciu. Szybko jednak okazało się, że taka zwyżka wystarczy, by na rynek trafiła zwiększona podaż akcji, zatem wzrost szybko się załamał. Co prawda mniej więcej do godz. 14.30 udawało się utrzymywać przynajmniej pozory dobrej sesji (WIG20 utrzymywał się wciąż nad kreską), ale czym bliżej końca notowań, tym optymizm ustępował. Obroty podliczono wczoraj na 1,6 mld PLN - one rosną z każdym dniem spadków, jakby z każdym dniem przybywało inwestorów gotowych ryzykować łapanie spadającego noża. Ale wśród sprzedających są też ci, którzy liczyli na odbicie już kilka dni temu. Powoli trzeba się też zastanawiać nad reakcją klientów TFI na obecny kryzys. Oni zapewne szeregów kupujący nie zasilą, a mogą zdecydować o przedłużeniu spadków na GPW.
GIEŁDY ZAGRANICZNE
Jeżeli sięgniemy pamięcią wstecz do początku roku, kiedy w USA nikt już nie kwestionował spowolnienia gospodarczego, przypomnimy sobie, że wśród analityków dominował pogląd, jakoby Azja i Europa tylko w minimalnym stopniu miały odczuć skutki kryzysu, który przypisywano wyłącznie rynkowi nieruchomości. W tym tygodniu panika ogarnęła cały świat, bo działania podjęte przez FED nie mają precedensu w historii. Po prawie pięcioprocentowych spadkach indeksów S&P 500 oraz NASDAQ w czwartek na azjatyckich parkietach chętnych do zakupów było jak na lekarstwo. Giełda w Hong Kongu straciła na wartości w ciągu tygodnia 22 proc., a chińska tyle samo tylko od poniedziałku. Na rosyjskiej giełdzie po tragicznej wtorkowej sesji również w środę inwestorzy sprzedawali akcje w popłochu - moskiewski indeks RTS spadał we wtorek o 12 proc., wczoraj rano dołożył kolejne 6 proc., a nadzór do odwołania zawiesił handel.
OBSERWUJ AKCJE
TPSA - papiery Telekomunikacji Polskiej uznawane są za defensywną inwestycję nie bez powodu - w tym tygodniu potaniały zaledwie o 3,9 proc. co przy całym rynku lecącym na głowę trzeba uznać za niezły rezultat. Inwestorzy, którzy kupowali akcje w okolicach 20-21 PLN za sztukę mogą jeszcze nawet zdążyć zrealizować zysk, bo w środę za jedną akcję płacono 21,61 PLN, a w obecnych warunkach dla graczy nie posiadających nerwów ze stali gotówka może okazać się cenniejsza. Na tygodniowym wykresie widzimy, że od początku 2007 roku przebicie się ceny przez barierę 23,7 PLN było bardzo rzadkim wydarzeniem i szybko po nim następowało sprowadzenie kursu w dół. Niedawno papiery wyceniano nawet na 24,5 PLN, ale scenariusz z przeszłości się powtórzył i w tym tygodniu przełamane zostały średnie z 20 i 50 sesji dając średnioterminowy sygnał sprzedaży. MACD oraz wskaźnik stochastyczny jeszcze go nie potwierdziły, ale w miarę zbliżania się do wsparcia z okolic 20 PLN za akcję, ilość chętnych do pozbywania się walorów może rosnąć.
POINFORMOWALI PRZED SESJĄ
PetrolInvest - spółka zwołała na 24 października NWZA, które ma zdecydować o kolejnych emisjach akcji skierowanych do kazachskich partnerów.
ABM Solid - jest liderem konsorcjum, które wygrało przetarg na budowę systemu gospodarki odpadami w Ostrowi Mazowieckiej. Wartość kontraktu to 10,5 mln PLN.
UniCredit - włoski bank podał, że jego łączne zaangażowanie w Lehman Bros. (w postaci lini kredytowych i papierów wartościowych) wyniosło 158 mln euro.
Orco - spółka zapewnia, że nie ma problemów z płynnością finansową.
Kernel - spółka pożyczyła 50 mln USD od jednego z banków europejskich.
PlastBox - członek rady nadzorczej sprzedał 27,3 tys. akcji spółki po 9,36 PLN za każdą.
PROGNOZA GIEŁDOWA
Prawie 5 proc. spadki indeksów w USA zostały już nagłościone w mediach. "Katastrofalne, najgorsze od trzech lat" - podobne określenia próbują opisać rzeczywistość, która aż tak prosta do zrozumienia nie jest. Naszym zdaniem należy przyjąć, że spadki były dynamizowane przez ostatni dzień obowiązywania pewnych uproszczonych form krótkiej sprzedaży na giełdach amerykańskich, a wielu inwestorów chciało się na te instrumenty "załapać". Można nawet zaryzykować i powiedzieć, że była to sesja przesilenia w Stanach, skoro inwestorzy sprzedawali akcje tylko po to, żeby wykorzystać instrumenty finansowe.
Ale naturalnie trudno na tak karkołomnej tezie budować optymistyczny scenariusz dla rynków dziś. Zaczniemy dzień od spadków, a później będziemy mieli szczęście jeśli choć część porannych strat uda się do końca dnia odrobić.
WALUTY
Dolar wyraźnie tracił na wartości podczas wczorajszej sesji na Wall Street i czwartkowych notowań w Azji. Kupowano jena, co może wiązać się z likwidacją ryzykownych inwestycji i spłatą kredytów w japońskiej walucie, które są najniżej oprocentowane spośród wszystkich rozwiniętych rynków i bardzo często służą do zwiększania dźwigni finansowej (tzw. carry trade). Dane o bezrobociu w USA czy sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii nie powinny mieć dzisiaj większego wpływu na handel, bo ekonomiści zgodni są co do mizernego stanu obu gospodarek i najprawdopodobniej potwierdzą to również cyfry. Eurodolar otarł się rano o poziom 1,44 USD a sytuacja na złotówce odzwierciedlała zachowanie najważniejszych par walutowych - frank i euro były stabilne, a dolar się osłabiał.
SUROWCE
W środę złoto odnotowało największy w historii jednodniowy skok ceny - uncja kruszcu podrożała z 781 do 879 USD. To kolejny dowód na to, w jak niestabilnej kondycji znajdują się rynki finansowe, bo jeszcze kilka dni wcześniej inwestorzy uciekali od wszystkich surowców, a teraz masowo zwracają się w kierunku aktywów chroniących wartość kapitału. Powodem takiego działania jest drogi pieniądz na rynku międzybankowym, który wstrzymuje normalny przepływ środków oraz obawy o konsekwencje przejmowania przez amerykański rząd kolejnych kolosów na glinianych nogach. W ciągu ostatnich czterech tygodni amerykański popyt na benzynę, który jest jednym z podstawowych wyznaczników ceny baryłki na światowych rynkach, zmniejszył się o 4,4 proc. w odniesieniu do ubiegłego roku. Sezon huraganowy oraz ograniczone uzupełnianie strategicznych rezerw sprawiły, że czwarty tydzień z rzędu spadał także stan zapasów ropy naftowej - tym razem zmniejszył się o 6,3 mln baryłek do 291,7 mln baryłek (oczekiwano spadku o 3,5 proc.). W czwartek rano ropa kosztowała 96,6 USD za baryłkę, a cena miedzi podniosła się z 9-miesięcznych minimów do USD za tonę.
SYTUACJA NA GPW
Zgodnie z oczekiwaniami po wzrostowej sesji w USA (wywołanej informacjami o przejęciu AIG przez Fed) mieliśmy na GPW udany początek i spory wzrost na otwarciu. Szybko jednak okazało się, że taka zwyżka wystarczy, by na rynek trafiła zwiększona podaż akcji, zatem wzrost szybko się załamał. Co prawda mniej więcej do godz. 14.30 udawało się utrzymywać przynajmniej pozory dobrej sesji (WIG20 utrzymywał się wciąż nad kreską), ale czym bliżej końca notowań, tym optymizm ustępował. Obroty podliczono wczoraj na 1,6 mld PLN - one rosną z każdym dniem spadków, jakby z każdym dniem przybywało inwestorów gotowych ryzykować łapanie spadającego noża. Ale wśród sprzedających są też ci, którzy liczyli na odbicie już kilka dni temu. Powoli trzeba się też zastanawiać nad reakcją klientów TFI na obecny kryzys. Oni zapewne szeregów kupujący nie zasilą, a mogą zdecydować o przedłużeniu spadków na GPW.
GIEŁDY ZAGRANICZNE
Jeżeli sięgniemy pamięcią wstecz do początku roku, kiedy w USA nikt już nie kwestionował spowolnienia gospodarczego, przypomnimy sobie, że wśród analityków dominował pogląd, jakoby Azja i Europa tylko w minimalnym stopniu miały odczuć skutki kryzysu, który przypisywano wyłącznie rynkowi nieruchomości. W tym tygodniu panika ogarnęła cały świat, bo działania podjęte przez FED nie mają precedensu w historii. Po prawie pięcioprocentowych spadkach indeksów S&P 500 oraz NASDAQ w czwartek na azjatyckich parkietach chętnych do zakupów było jak na lekarstwo. Giełda w Hong Kongu straciła na wartości w ciągu tygodnia 22 proc., a chińska tyle samo tylko od poniedziałku. Na rosyjskiej giełdzie po tragicznej wtorkowej sesji również w środę inwestorzy sprzedawali akcje w popłochu - moskiewski indeks RTS spadał we wtorek o 12 proc., wczoraj rano dołożył kolejne 6 proc., a nadzór do odwołania zawiesił handel.
OBSERWUJ AKCJE
TPSA - papiery Telekomunikacji Polskiej uznawane są za defensywną inwestycję nie bez powodu - w tym tygodniu potaniały zaledwie o 3,9 proc. co przy całym rynku lecącym na głowę trzeba uznać za niezły rezultat. Inwestorzy, którzy kupowali akcje w okolicach 20-21 PLN za sztukę mogą jeszcze nawet zdążyć zrealizować zysk, bo w środę za jedną akcję płacono 21,61 PLN, a w obecnych warunkach dla graczy nie posiadających nerwów ze stali gotówka może okazać się cenniejsza. Na tygodniowym wykresie widzimy, że od początku 2007 roku przebicie się ceny przez barierę 23,7 PLN było bardzo rzadkim wydarzeniem i szybko po nim następowało sprowadzenie kursu w dół. Niedawno papiery wyceniano nawet na 24,5 PLN, ale scenariusz z przeszłości się powtórzył i w tym tygodniu przełamane zostały średnie z 20 i 50 sesji dając średnioterminowy sygnał sprzedaży. MACD oraz wskaźnik stochastyczny jeszcze go nie potwierdziły, ale w miarę zbliżania się do wsparcia z okolic 20 PLN za akcję, ilość chętnych do pozbywania się walorów może rosnąć.
POINFORMOWALI PRZED SESJĄ
PetrolInvest - spółka zwołała na 24 października NWZA, które ma zdecydować o kolejnych emisjach akcji skierowanych do kazachskich partnerów.
ABM Solid - jest liderem konsorcjum, które wygrało przetarg na budowę systemu gospodarki odpadami w Ostrowi Mazowieckiej. Wartość kontraktu to 10,5 mln PLN.
UniCredit - włoski bank podał, że jego łączne zaangażowanie w Lehman Bros. (w postaci lini kredytowych i papierów wartościowych) wyniosło 158 mln euro.
Orco - spółka zapewnia, że nie ma problemów z płynnością finansową.
Kernel - spółka pożyczyła 50 mln USD od jednego z banków europejskich.
PlastBox - członek rady nadzorczej sprzedał 27,3 tys. akcji spółki po 9,36 PLN za każdą.
PROGNOZA GIEŁDOWA
Prawie 5 proc. spadki indeksów w USA zostały już nagłościone w mediach. "Katastrofalne, najgorsze od trzech lat" - podobne określenia próbują opisać rzeczywistość, która aż tak prosta do zrozumienia nie jest. Naszym zdaniem należy przyjąć, że spadki były dynamizowane przez ostatni dzień obowiązywania pewnych uproszczonych form krótkiej sprzedaży na giełdach amerykańskich, a wielu inwestorów chciało się na te instrumenty "załapać". Można nawet zaryzykować i powiedzieć, że była to sesja przesilenia w Stanach, skoro inwestorzy sprzedawali akcje tylko po to, żeby wykorzystać instrumenty finansowe.
Ale naturalnie trudno na tak karkołomnej tezie budować optymistyczny scenariusz dla rynków dziś. Zaczniemy dzień od spadków, a później będziemy mieli szczęście jeśli choć część porannych strat uda się do końca dnia odrobić.
WALUTY
Dolar wyraźnie tracił na wartości podczas wczorajszej sesji na Wall Street i czwartkowych notowań w Azji. Kupowano jena, co może wiązać się z likwidacją ryzykownych inwestycji i spłatą kredytów w japońskiej walucie, które są najniżej oprocentowane spośród wszystkich rozwiniętych rynków i bardzo często służą do zwiększania dźwigni finansowej (tzw. carry trade). Dane o bezrobociu w USA czy sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii nie powinny mieć dzisiaj większego wpływu na handel, bo ekonomiści zgodni są co do mizernego stanu obu gospodarek i najprawdopodobniej potwierdzą to również cyfry. Eurodolar otarł się rano o poziom 1,44 USD a sytuacja na złotówce odzwierciedlała zachowanie najważniejszych par walutowych - frank i euro były stabilne, a dolar się osłabiał.
SUROWCE
W środę złoto odnotowało największy w historii jednodniowy skok ceny - uncja kruszcu podrożała z 781 do 879 USD. To kolejny dowód na to, w jak niestabilnej kondycji znajdują się rynki finansowe, bo jeszcze kilka dni wcześniej inwestorzy uciekali od wszystkich surowców, a teraz masowo zwracają się w kierunku aktywów chroniących wartość kapitału. Powodem takiego działania jest drogi pieniądz na rynku międzybankowym, który wstrzymuje normalny przepływ środków oraz obawy o konsekwencje przejmowania przez amerykański rząd kolejnych kolosów na glinianych nogach. W ciągu ostatnich czterech tygodni amerykański popyt na benzynę, który jest jednym z podstawowych wyznaczników ceny baryłki na światowych rynkach, zmniejszył się o 4,4 proc. w odniesieniu do ubiegłego roku. Sezon huraganowy oraz ograniczone uzupełnianie strategicznych rezerw sprawiły, że czwarty tydzień z rzędu spadał także stan zapasów ropy naftowej - tym razem zmniejszył się o 6,3 mln baryłek do 291,7 mln baryłek (oczekiwano spadku o 3,5 proc.). W czwartek rano ropa kosztowała 96,6 USD za baryłkę, a cena miedzi podniosła się z 9-miesięcznych minimów do USD za tonę.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?
2024-02-19 Poradnik konsumentaW dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?
2023-11-13 Artykuł sponsorowanyJak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?
2023-08-03 Poradnik konsumentaReperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań
2023-02-16 Analizy HRE INvestmentsPączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.