Opublikowany wczoraj PMI dla przemysłu znalazł się na najniższych poziomach od ponad trzech lat i wyniósł 47 pkt. (poprzednia wartość to 48,2 pkt.).

Dodatkowo, spadek odnotował zarówno eksport (-10,1%), jak i import (-23,3%). Reakcja była niemal natychmiastowa. Japoński indeks Nikkei225 wczoraj stracił zaledwie 0,49%, jednak dziś pogłębił regres, zamykając notowania ze stratą 0,94%.

Na Starym Kontynencie opublikowano PMI dla usług i przemysłu dla Francji, Niemiec i całego Eurolandu. Majowe odczyty odnotowały w większości przypadków wyższe poziomy niż miesiąc wcześniej. Dla Francji, PMI dla przemysłu wyniósł 48,3 pkt. (prognoza 48,50 pkt.), a dla usług 51,80 pkt. (prognoza 50,00 pkt.). W Eurolandzie, odczyt wskaźnika dla przemysłu wyniósł 51,50 pkt. (oczekiwano 51,68 pkt.), a dla usług 53,10 pkt. (prognoza 53,08 pkt.). Zgodnie z powyższym, lepszymi od prognoz okazały się jedynie odczyty dotyczące części usługowej, a dla przemysłowej są słabsze od prognoz. Bardzo dobrze na tym tle prezentuje się natomiast gospodarka Niemiec, gdzie oba odczyty notują przyzwoite poziomy. PMI dla przemysłu wyniosło 52,4 pkt. a dla usług 55,2 pkt. Finalnie jednak niemiecki DAX zakończył dzień tracąc 0,74%, francuski CAC 40 spadł o 0,64%, a brytyjski FTSE 100 o 0,32%. Warszawski indeks WIG 20 od rana praktycznie ignorował zachowania zachodnich parkietów i w rezultacie na koniec dnia zyskał 0,70%, a obroty na całym rynku wyniosły zaledwie 528 mln zł.

Dziś w kalendarzu makroekonomicznym pojawi się kilka ciekawych odczytów, na które warto zwrócić uwagę. Dowiemy się m.in. o odczytach PKB za I kwartał w Niemczech. Następnie, poznamy wartość indeksu ZEW, również z Niemiec, a po południu Amerykanie dołożą nam odczyt indeksu PMI dla przemysłu, indeksu Fed z Richmond, a także dowiemy się, jak kształtuje się liczba sprzedanych w kwietniu nowych domów w USA.

Sesja w USA:
Poniedziałek na Wall Street przyniósł niewielkie spadki głównych indeksów. W centrum uwagi są wciąż spadające ceny ropy oraz perspektywa powyżej stóp procentowych, która nota bene umacnia dolara. W momencie zamknięcia, indeks Dow Jones Industrial Average stracił 0,05%, S&P 500 spadł o 0,21%, natomiast Nasdaq Composite o 0,08%.

Waluty:
Poniedziałek dla EURUSD zakończył się spadkiem o 0,10% do poziomu 1,1213.

Kurs EURGBP wzrósł o  0,05% i osiągnął poziom 0,7744, natomiast EURJPY stracił  0,80% i dotarł do poziomu 122,65.

Polska waluta dziś rano wyceniana jest przez rynek następująco: 4,4544 PLN za euro, 3,9866 PLN za dolara amerykańskiego, 4,0148 PLN za franka szwajcarskiego oraz 5,7964 PLN za funta szterlinga.

Surowce:
Złoto zakończyło wczorajsze notowania ze stratą 0,20%, docierając do poziomu 1249,95 USD za uncję. Srebro natomiast spadło o 0,80% i osiągnęło poziom 16,4 USD za uncję. Ropa naftowa, odmiana WTI zakończyła dzień na poziomie 48,08 USD za baryłkę, zyskując tym samym 0,69%, natomiast odmiana Brent spadła o 0,70% i była notowana po 48,38 USD za baryłkę.

Źródło: Konrad Mikołajko, Head of Support Patron FX