Zdaniem anonimowych źródeł rząd Grecji podał jednak zbyt mało szczegółów, a strona europejska najprawdopodobniej nie będzie mogła zaakceptować transzy pomocowej przed połową kwietnia. Problem w tym, że 9 kwietnia Ateny muszą spłacić 450 milionów euro Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu, a rządowe konta są niemal puste. Ryzyko bankructwa rośnie zatem z każdym dniem, choć wydaje się, że do jakiejś formy porozumienia ostatecznie dojdzie. Grecja zapewnia, że 9 kwietnia spłaci należności i prawdopodobnie tak się stanie. Żadnej stronie nie zależy na niekontrolowanym bankructwie, dlatego transza pomocowa zostanie zaakceptowana prędzej czy później.

Europejskie parkiety rozpoczynają tydzień od wyraźnych wzrostów, a większość głównych indeksów zyskuje obecnie w granicy 0,5-1%. Ostatni tydzień nie był udany dla tego rynku, ale tak jak wspominaliśmy na razie nie ma żadnych powodów do głębszej przeceny na Starym Kontynencie, a i na Wall Street nastroje się nieco poprawiły. Dobrze rozpoczęła się także sesja w Warszawie, gdzie WIG20 zyskuje ponad 0,8%.

Obecny tydzień przyniesie kilka ciekawych publikacji makroekonomicznych. Już dziś zaczynamy od danych o inflacji z Niemiec (14:00), a jutro taki sam odczyt poznamy dla całej Strefy. We wtorek poznamy także odczyty indeksów Chicago PMI i Conference Board. W środę czeka nas szereg odczytów indeksów PMI dla gospodarek europejskich, w tym dla Polski; oraz amerykański raport ADP. Pierwszy piątek miesiąca to tradycyjny odczyt miesięcznych danych z rynku pracy Stanów Zjednoczonych. Według analityków rynek ten cały czas pozostanie w doskonałej kondycji, a tym razem przyrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym ma wynieść +250 tys. Złoty o poranku wygląda dość stabilnie. Kursy głównych par z polską walutą wyglądają następująco: USDPLN 3,7795; EURPLN 4,0938; CHFPLN 3,9147; GBPPLN 5,6050.

Źródło: Mateusz Adamkiewicz, Analityk HFT Brokers