Ostatnie kilkanaście godzin handlu na polskich aktywach nie przyniosło większych zmian, gdzie aktywność inwestorów pozostawała ograniczona z uwagi na święto w USA (i dzisiejszą skróconą sesję). Same nastroje wokół PLN i polskiego długu pozostają jednak optymistyczne – złoty stabilizuje się w rejonie 1,5-miesięcznych maksimów, a dług kieruje się na kolejne rekordowe poziomy. Lokalnie inwestorzy czekają na zaplanowaną dzisiaj publikację struktury PKB w III kw., a w szerszym ujęciu głównie na decyzję RPP w zakresie stóp procentowych, która będzie miała miejsce w przyszłym tygodniu. Wczoraj poznaliśmy informację nt. głosowania podczas posiedzenia w X, okazało się, iż obniżka o 50pb. przeforsowana została głosem decydującym prezesa NBP. Końcówka tygodnia mijać będzie pod znakiem ograniczonej zmienności na rynkach, z drugiej strony już wczoraj wskazywałem, iż z technicznego punktu widzenia przestrzeń do dalszego umocnienia PLN w bieżącej fali jest ograniczona. Dodatkowo ostatnie godziny przynoszą nam podbicie kwotowań USD na szerokim rynku, co powiązane zostało ze spadkami na rynku ropy.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy dane dot. wstępnego szacunku PKB za III kw. Odczyt z poprzedniego tygodnia pokazał nam dynamikę na poziomie 3,3% r/r wobec 3,5% r/r uprzednio. Dzisiaj natomiast poznamy szczegółową strukturę tego wzrostu, gdzie część inwestorów będzie doszukiwać się sygnałów deflacyjnych w kontekście przyszłotygodniowej RPP.

Z rynkowego punktu widzenia obraz techniczny nie uległ większej zmianie – EUR/PLN oraz CHF/PLN konsolidują, a USD/PLN nieznacznie podbił, oddalając się od wsparcia w rejonie 3,3450 PLN. W konsekwencji czeka nas najprawdopodobniej mało ciekawych handel podczas ostatniej sesji tygodnia. Układy techniczne wskazują jednak, iż kolejne sesje mogą przynieść próbę kontynuacji umocnienia PLN, m.in. wobec USD.

Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ