Szef banku centralnego Australii przemawiał dziś o poranku podczas zebrania Komitetu ds. Rozwoju Gospodarczego Australii. Stevens zasygnalizował w swojej przemowie, że dalsze cięcie stóp procentowych jest mało prawdopodobne z powodu nadmiernego wzrostu cen nieruchomości, które jego zdaniem są już zbyt wysokie. Bankier podkreślał jednak, że polityka RBA jest już bardzo akomodacyjna i jest to dobre dla wspierania sektorów poza górniczych. Stevens odniósł się również do rynku pracy, gdzie chętnie zauważyłby spadek bezrobocia, a także ,do jego zdaniem, umiarkowanego wzrostu PKB w pierwszej połowie roku. W drugim kwartale bieżącego roku PKB wzrósł o 0,5% q/q i 3,1% r/r, niewiele więcej niż oczekiwał rynek (0,4 i 3%). W efekcie dziś o poranku AUD jest najmocniejszą walutą z G10 i znacząco zyskuje do USD. Niemniej jednak, australijscy analitycy patrzą na dane chłodnym okiem , gdyż lepszy odczyt wynika ze wzrostu zapasów i dane nie zmienią sceptycznej (co do perspektyw wzrostu i kursu waluty) postawy RBA.

Dzisiejsza sesja na rynku europejskim obfitować będzie w publikacje finalnych odczytów PMI dla usług ze strefy euro, które nie powinny w znaczący sposób wpływać na zmienność na rynku, tym bardziej, iż już jutro będzie miało miejsce główne wydarzenie tego tygodnia, czyli posiedzenie i decyzja EBC . O poranku euro pozostaje stabilne w stosunku do większości walut, co można tłumaczyć wyczekiwaniem na informacje, które w dniu jutrzejszym napłyną do nas z Frankfurtu.

Dla Polskiego złotego tematem numer jeden środowej sesji będzie przede wszystkim decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie wysokości stóp procentowych oraz komunikat po posiedzeniu, który może dać nam odpowiedź, czy ewentualna obniżka stóp będzie początkiem cyklu łagodzenia polityki pieniężnej, czy wyłącznie jednorazowym działaniem. Konsensus rynkowy zakłada pozostanie stopy referencyjnej na obecnym poziomie, niemniej jednak z uwagi na ostatnie, bardzo słabe odczyty dotyczące inflacji, ciążący naszej gospodarce konflikt na Ukrainie oraz spowolnienie gospodarcze nie można wykluczyć, iż RPP zareaguje na obecną sytuacją obniżką stóp procentowych, tym bardziej, iż na rynku pojawiają się głosy, że Rada jest już spóźniona z ewentualnymi działaniami. O poranku złoty pozostaje stabilny, nieznacznie zyskując w stosunku do głównych walut. O godzinie 9:15 za dolara płaciliśmy 3,2042zł, za euro 4,2080zł, za franka 3,4831zł, a za funta 5,2785zł.

Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.