Wczorajsza sesja na rynku walutowym przebiegała bardzo spokojnie. Kurs EUR/PLN oscylował w okolicach 4,19, USD/PLN wokół 3,06. Rynek nie reagował na doniesienia z Ukrainy, gdzie separatyści na wschodzie kraju próbują zakłócić przygotowania do niedzielnych wyborów. Na rynku długu ponownie wyprzedawano polskie obligacje. Rentowność 10-latek powróciła w okolice poziomu 3,90 proc. Na rynku międzynarodowym eurodolar przetestował wsparcie na 1,3690, ale szybko powrócił w rejon otwarcia, czyli 1,3700. Kurs pozostaje w konsolidacji.

Dane opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny okazały się zbliżone do oczekiwań. Dynamika wzrostu produkcji przemysłowej w ujęciu rok do roku nie zmieniła się w kwietniu w porównaniu do marca i po raz kolejny ukształtowała się w okolicach 5 proc. Deflacja na poziomie cen producentów wyhamowała i była w kwietniu najsłabsza od roku (-0,7 proc. r/r). W najbliższych miesiącach oczekujemy powrotu inflacji, tj. dynamiki cen PPI powyżej zera w porównaniu do tego samego okresu poprzedniego roku. Taka sytuacja zdarzyła się po raz ostatni w październiku 2002 r.

Dla Narodowego Banku Polskiego wczorajsze dane są neutralne. Zdecydowanie istotniejszym czynnikiem z punktu widzenia przyszłości polityki pieniężnej będą przyszłe decyzje Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Na najbliższym posiedzeniu w czerwcu ogłoszone zostaną nowe działania wspierające płynność i usprawniające szybkość przepływu pieniędzy w gospodarce. Z tego powodu, jak również z uwagi na napiętą sytuację geopolityczną, Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nie decyduje się wydłużyć okresu prognozowanego utrzymywania stóp (forward guidance) poza III kw. br. Wiążące decyzje w tej sprawie zapadną dopiero na lipcowym spotkaniu RPP.

Dziś rynki z uwagą oczekiwać będą popołudniowego wystąpienia prezes Fed J. Yellen oraz wieczornej publikacji sprawozdania Banku z kwietniowego posiedzenia. Minutes dadzą obraz kształtowania się opinii w gronie Komitetu odpowiedzialnego za politykę pieniężną oraz ogólnej percepcji sytuacji gospodarczej USA przez Fed. Najważniejsze kwestie sprawozdania to tradycyjnie rynek pracy, ale także rynek nieruchomości. Ten ostatni prezes Yellen postrzega, jako potencjalne źródło niezrealizowania prognoz dotyczących koniunktury w nadchodzących kilku kwartałach.

EURPLN: Trwa stabilizacja złotego. Kurs oscyluje w okolicach 4,1900. Dane z polskiej gospodarki nie dają powodów do większego zaangażowania w handel. Być może staną się nimi dzisiejsze wystąpienie J. Yellen oraz publikacja sprawozdania z kwietniowego posiedzenia Fed, które poprzez wzrost zmienności na eurodolarze przełożą się na wahania złotego. W ciągu dnia kurs będzie nadal przebywał w paśmie 4,1850-4,1950.

EURUSD: Kurs pozostaje w konsolidacji w oczekiwaniu na wnioski z minutes Fed. Brak poważniejszego odbicia kursu w najbliższych dniach będzie złym sygnałem dla wspólnej waluty. Spadki, które zostaną wznowione będą ponownie bardzo silne. Być może jednak dopiero wydarzenia z przełomu miesiąca będą tymi, które wywołają silniejsze wahania kursu. Najbliższe godziny handlu to wciąż stabilizacja. Wieczorem w centrum uwagi wspomniana publikacja Fed oraz wystąpienie publiczne J. Yellen

Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS