Zaraz po danych funt zyskiwał na wartości, to bliskość ważnych poziomów technicznych (1,6445 GBP/USD i 0,8250 EUR/GBP) skłoniła inwestorów do realizacji zysków po pięciodniowym marszu aprecjacyjnym. Wydaje się jednak, że wczorajsze cofnięcie to tylko przystanek w trendzie i w najbliższych dniach możemy obserwować dalsze wzrosty. Dane z brytyjskiej gospodarki nie przestają zaskakiwać pozytywnie, poczynając od najsilniejszej od trzech lat dynamiki PKB (0,8% k/k w III kw.), a na indeksach aktywności gospodarczej kończąc. Co ważne, wysoka aktywność sektora przemysłowego przekłada się na przyrost nowych miejsc pracy – subindeks zatrudnienia skoczył do 2,5-letniego szczytu. A sytuacja na rynku pracy jest istotna m.in. dla Banku Anglii, który jako warunek konieczny dla rozpoczęcia rozważań o podwyżkach stóp procentowych postawił spadek stopy bezrobocia do 7% (obecnie 7,6%). Wzmacnia to oczekiwania, że Bank Anglii będzie pierwszym pośród EBC, Fed i Banku Japonii, który zacznie podwyższać stopy procentowe. Pomimo że nie stanie się to wcześniej, jak w połowie 2015 r., to rynek walutowy nie zwleka z dyskontowaniem.

Jest bardzo możliwe, że jeszcze dziś funt powróci do wzrostów wsparty odczytem indeksu PMI dla sektora budowlanego (10:30). W obliczu silnego wzrostu po stronie przemysłu prognoza dla tego sektora na poziomie 59,3 vs. 59,4 przed miesiącem wydaje się niedoszacowana. Podobnie można odbierać konsensus dla jutrzejszego odczytu wskaźnika dla sektora usługowego (62, poprz. 62,5). Jeśli dane będą dobre, funt może poprawić wielomiesięczne maksima wobec euro i dolara.
EUR/PLN: Puste kalendarium przemawia za stabilizacją notowań EUR/PLN wokół 4,20 w oczekiwaniu na wydarzenia z drugiej część i tygodnia. Nastawienie nie ulegnie zmianie do czasu naruszenia któregoś z lokalnych ekstremów (4,19, 4,2060).

EUR/USD: Dziś eurodolar powinien znaleźć wsparcie w zachowaniu EUR/JPY, który przymierza się do ataku na 140. Na pierwszy cel brany jest lokalny opór na 1,3580; 1,3526 wydaje się niezagrożonym wsparciem.

EUR/GBP: Przy dobrych danych z brytyjskiej gospodarki wsparcie 0,8250 na EUR/GBP może ponownie znaleźć się pod presją, a przełamanie może zaprowadzić kurs do 0,8225.W przeciwnym wypadku uwaga skupi się na 0,8285, jednak dopiero naruszenie 0,8316 będzie kazało się zastanowić na odwróceniem trendu.

Źródło: Konrad Białas, Analityk Alior Bank