Na dziś nie ma zaplanowanych ważnych wydarzeń. Największe zainteresowanie powinien wzbudzić odczyt indeksu Sentix ze strefy euro (10:30).

Ponadto oczy inwestorów cały czas zwrócone są na Stany Zjednoczone, gdzie trwa zawieszenie prac administracji rządowej oraz batalia o ustawę o finansowaniu rządu oraz limit zadłużeniowy. W trakcie weekendu Spiker Izby reprezentantów John Boehner powiedział, że obecnie w Izbie nie ma wystarczającej liczby głosów do poparcia ustawy o finansowaniu rządu. Dodał również, że limit zadłużenia nie zostanie podniesiony dopóki nie zostaną rozwiązane kwestie budżetowe, w tym długoterminowe finansowanie. Słowa te są o tyle zaskakujące, że jeszcze w czwartek Boehner dał nadzieje na szybkie porozumienie mówiąc, że nie dopuści do sytuacji niewypłacalności Stanów Zjednoczonych oraz będzie działał na rzecz porozumienia między Republikanami i Demokratami. Tak jak wielokrotnie pisaliśmy uważamy, że kongresmeni do samego końca toczyć będą polityczną grę, a porozumienie zostanie wypracowane w ostatniej chwili – podobnie jak to miało miejsce pod koniec 2011 roku z tzw. fiscal clifem. Sądzimy, że wraz ze zbliżaniem się 17 października, czyli momentu osiągnięcia limitu zadłużenia przez USA, rosnąć będzie awersja do ryzyka. To z kolei powinno przełożyć się na umocnienie amerykańskiego dolara, spadki na giełdach oraz osłabienie walut rynków wschodzących (w tym złotego).

Strefa euro: Pierwszy wskaźnik nastrojów w strefie euro

Indeks Sentix, obrazujący ocenę bieżącej sytuacji w gospodarce oraz oczekiwania inwestorów w najbliższych sześciu miesiącach, jest tradycyjnie pierwszym w miesiącu, ankietowym badaniem nastrojów w strefie euro i zarazem często stanowi dobrą wskazówkę przed indeksem ZEW. Konsensus rynkowy zakłada wzrost indeksu z 6,5 do 8,5 pkt., gdyby tak się stało byłaby to najwyższa wartość od maja 2011 roku. Uważamy, że dzisiejszy odczyt nie powinien mieć dużego wpływu na wartość wspólnej waluty. W kontekście kursu EUR/USD, naszym zdaniem kluczowe znaczenie mają doniesienia dotyczące postępów w negocjacjach nad budżetem USA.

Źródło: Szymon Zajkowski, DM TMS Brokers S.A.