... bowiem otrzymaliśmy słabe odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług z największych gospodarek wspólnoty oraz Strefy Euro jako całości.

Dziś rano dotarła do nas informacja, że Standard & Poor's Ratings Services obniżył rating Cypru w walucie zagranicznej do poziomu CCC z dotychczas obowiązującego CCC+. Perspektywa jest negatywna, a za tą decyzją stoją oczywiście ostatnie wydarzenia na Cyprze. Ostatnio rząd w Nikozji pokładał duże nadzieje pożyczkowe w Rosji, jednak wizyta ministra finansów Michalisa Sarrisa nie przyniosła określonych efektów.

Na chwile obecną cypryjscy politycy mają przygotowane alternatywne rozwiązanie, które zakłada między innymi utworzenie „inwestycyjnego funduszu solidarności" na którego składałyby się m.in. pieniądze z funduszy emerytalnych; ponadto opodatkowane zostałyby również depozyty powyżej stu tysięcy euro oraz miałby zostać wprowadzone reformy do zagrożonych upadłością instytucji finansowych. Dziś tym planem mają się zająć politycy. Europejski Bank Centralny zagroził, że jeśli porozumienie w sprawie pożyczki nie zostanie osiągnięte do najbliższego poniedziałku, to finansowanie cypryjskich banków zostanie wstrzymane. Oznaczałoby to zapewne ich upadek.

Te wydarzenia nie wpływają korzystnie na parę EUR/USD, która jest obecnie wyceniana na 1,2908. Poza wydarzeniami na Cyprze, dziś czeka nas odczyt z niemieckiej gospodarki, a mianowicie Indeks instytutu Ifo.

Złoty traci

Powyższe czynniki nie służą również naszej walucie. Euro niebezpiecznie zbliża się do oporu na poziomie w okolicach 4,20-21 PLN, obecnie waluta ta jest wyceniana na 4,1891 PLN. Dolar kosztuje 3,2451, a rentowność polskich dziesięciolatek rośnie i wynosi obecnie  3.985 proc. Dziś poznamy ważny odczyt z naszego kraju dotyczący sprzedaży detalicznej za luty, może on co nieco zmienić obraz rynku, poza tym napłyną dane o koniunkturze konsumenckiej i gospodarczej  oraz stopie bezrobocia.

Źródło: Michał Palenciuk, FMC Managment