... który pomimo, że nie należy do najważniejszych w razie dużych odchyleń jest w stanie wpłynąć na rynek (przypomnijmy, że odczytana wartość wyniosła 6,9 pkt wobec prognozy -12 pkt). Publikacja tej wartości dała bykom mocny argument do wzrostów, pokazujący, że najsilniejsza z gospodarek Strefy Euro wydaje się być mocniejsza niż uważał dotąd rynek. W tej chwili wzrost wyhamował i konsoliduje się w okolicach 1,2990.

Dziś w USA rozpoczęło się posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku czyli odpowiednika naszej RPP. Jutro w godzinach wieczornych poznamy efekty tego zebrania, kiedy to przedstawione zostaną decyzje FOMC w sprawie stóp procentowych, projekcje makroekonomiczne oraz odbędzie się konferencja prasowa po posiedzeniu Komitetu, gdzie przemawiać będzie szef FED Ben Bernanke.

Mocny spadek wartości złotego

W ślad za kwotowaniami eurodolara podczas dzisiejszej sesji umocnił się i Polski złoty. Warto dodać, że wzrosła też nieco rentowność polskiego długu i wynosi ona obecnie 3,880 %. Para EUR/PLN od początku dzisiejszej sesji osunęła się z poziomu 4,11 PLN do miejscami 4,0828 PLN, obecnie jej kurs to 4,0909 PLN. Dolar potaniał o około 3 grosze i wyceniany jest w tej chwili na 3,1463 PLN.

Dziś Sejmowa komisja finansów publicznych odrzuciła we wtorek dwie poprawki opozycji do projektu nowelizacji ustawy o finansach publicznych, która ma znacznie ograniczyć wpływ wahań i spekulacji wahań kursów. Przypomnijmy, że w myśl obecnych przepisów dług publiczny w walutach obcych przeliczany jest na złote według średniego kursu tych walut, ogłaszanego przez NBP w ostatnim dniu roboczym danego roku. Projekt noweli przewiduje, że państwowy dług publiczny będzie przeliczany na naszą walutę nie tylko według kursu z ostatniego dnia danego roku, ale również z użyciem średniej arytmetycznej ze średnich kursów walut obcych, ogłaszanych przez Narodowy Bank Polski z dni roboczych z roku budżetowego, za który ogłaszana jest relacja.

Źródło: Michał Palenciuk, FMC Managment