Wyczekiwanie na to wydarzenie sprawia, że na boczny plan schodzą publikowane w tym tygodniu dane makroekonomiczne. Pomimo, iż opublikowane na początku tygodnia słabe dane z gospodarki chińskiej oraz publikacje na temat indeksów PMI dla sektora przemysłowego zostały zignorowane, to wczorajsze dane na temat wskaźników obrazujących kondycję przemysłu w USA nie przeszły już bez echa i wpłynęły negatywnie na nastroje rynkowe. W sierpniu amerykański indeks PMI wzrósł do poziomu 51,5pkt. czyli mniej niż prognozowali analitycy. Co więcej indeks ISM ukształtował się na poziomie najniższym od 3 lat, pozostając poniżej bariery 50pkt. na poziomie 49,6pkt. podczas gdy konsensus rynkowy zakładał wzrost do 50pkt. Pogorszenie klimatu inwestycyjnego sprzyjało umocnieniu USD w stosunku do większości walut.

Dzisiaj w nocy nastrojom rynkowym nie pomogły również dane na temat tempa wzrostu gospodarczego australijskiej gospodarki. W II kwartale PKB wzrósł o 0,6% w ujęciu kwartalnym wobec prognoz na poziomie 0,7%, co było słabym wynikiem w zestawieniu z I kwartałem 2012 roku, kiedy to wzrost wyniósł 1,3%k/k i został zrewidowany w górę do 1,4%. W reakcji na te dane AUD tracił na wartości. Para AUDUSD przełamała istotne wsparcie na poziomie 1,0223, co z technicznego punktu widzenia otwiera drogę do dalszych spadków w okolice 1,01. To nie koniec słabszych danych, jakie napłynęły na rynek w dniu dzisiejszym. Rozczarowały odczyty indeksów PMI dla sektora usług z Europy. Sierpniowe odczytu wskaźników z Francji i całej strefy euro były niższe w porównaniu do poprzedniego miesiąca oraz od prognoz rynkowych. Indeks PMI dla usług z Niemiec co prawda pozostał w sierpniu na tym samym poziomie co w lipcu, jednak indeks PMI Composite dla strefy euro spadł do 46,3pkt. z 46,5pkt.
Podczas środowej sesji oprócz danych na temat sprzedaży detalicznej w strefie euro poznamy także decyzję Banku Kanady w sprawie stóp. Konsensus rynkowy zakłada, że stopy zostaną utrzymane na poziomie 1,0%. Na dziś zaplanowane jest także spotkanie przewodniczącego Rady Unii Europejskiej z prezydentem Francji, a na konferencji bankowej będzie przemawiał minister finansów Niemiec.

EURPLN

Notowania EURPLN zamknęły się wczoraj powyżej dolnego ograniczenia chmury ichimoku, co w dniu dzisiejszym było impulsem do przełamania z impetem oporu na poziomie 4,20. Obecnie notowania eurozłotego zmierzają w kierunku 50% zniesienia Fibo całości fali spadkowej kształtującej się od początku czerwca tego roku. Poziom 4,23 stanowi najbliższy opór. Dzisiaj poznamy decyzję RPP w sprawie stóp. Analitycy spodziewaj sie gołębiego komunikatu sygnalizującego łagodzenie polityki monetarnej w najbliższych miesiącach, co wpływa negatywnie na złotego.

EURUSD

Brak siły na przełamanie sierpniowego maksimum lokalnego z tego roku, a także wyjście powyżej istotnego oporu w postaci zniesienia 41,4% całości tegorocznej fali spadkowej na poziomie 1,2638 stały się impulsem do odreagowania wzrostów na EURUSD. Z technicznego punktu widzenia obecna korekta spadkowa może się rozszerzyć w rejon 1,2450, gdzie przebiega dolne ograniczenie kanału wzrostowego.

GBPUSD

Pomimo lepszych danych na temat wskaźników PMI GBPUSD nie zdołał utrzymać się powyżej poziomu 1,59. Funtdolar handlowany jest poniżej istotnego oporu w postaci zniesienia 61,8% Fibo całości fali spadkowej i dodatkowo w rejonie 1,59 zaczyna się kształtować formacja podwójnego szczytu. Najbliższym wsparciem pozostają okolice 1,5800.

AUDUSD

Korekta wzrostowa na AUDUSD była znikoma. Para nie zdołała wyjść powyżej oporu w postaci górnego ograniczenia chmury ichimoku. Słabsze dane na temat australijskiego PKB w ujęciu kwartalnym przyczyniły się do kontynuacji spadków na tej parze. Przełamanie wsparcia na poziomie 1,0223 otworzyło drogę do dalszej deprecjacji AUDa w rejon 1,01 USD.

Źródło: Anna Wrzesińska, Dom Maklerski IDM SA