Jak na razie reakcja rynku walutowego na te wydarzenia była umiarkowana. Wspólna waluta nieco się osłabiła osiągając poziom 1,3580 dolarów za euro. Później jednak nastąpił powrót do trendu wzrostowego i w godzinach porannych EUR/USD znajdował się w okolicach poziomu 1,3600-1,3650. Odrzucenie zwiększenia uprawnień EFSF spowodowało upadek rządu i stawia na porządku dziennym pytanie o dalszy rozwój wydarzeń?

Obecnie wydaje się, iż kolejne głosowanie odbędzie się w dniu jutrzejszym, a w przypadku ponownego braku akceptacji spodziewamy się, iż pozostałe 16 państw strefy euro znajdzie sposób aby ominąć sprzeciw Słowacji. Trudno bowiem sobie wyobrazić aby ten mały kraj mógł zastopować wprowadzenie w życie uzgodnień przyjętych przez największych płatników strefy euro. Rynki zapewne dyskontują taki właśnie scenariusz i stąd spokojna reakcja na wczorajsze wydarzenia.

W dniu dzisiejszym w Wielkiej Brytanii poznamy dane o wielkości bezrobocia w sierpniu. Rynek spodziewa się lekkiego wzrostu stopy bezrobocia z 7,9 procent miesiąc wcześniej do 8,0 procent. W ostatnich czterech miesiącach liczba bezrobotnych zwiększała się o 20-30 tys. osób miesięcznie i spodziewamy się kontynuacji tego trendu również we wrześniu.

W Stanach Zjednoczonych dziś wieczorem polskiego czasu Komitet Otwartego Rynku Fed opublikuje protokół ze swojego posiedzenia w dniach 20-21 września. Pozwoli on na przeanalizowanie podejścia Fed do QE3. Na posiedzeniu we wrześniu w tej sprawie ujawniła się silna opozycja przeciwna dalszemu zwiększaniu bilansu Fed. W dniu dzisiejszym spodziewamy się konsolidacji kursu EUR/USD w przedziale 1,3660-1,3760.

Na rynku krajowym środa będzie kolejnym dniem pozbawionym jakichkolwiek istotnych publikacji makroekonomicznych. Z istotniejszych wydarzeń warto odnotować aukcje zamiany przeprowadzaną przez Ministerstwo Finansów. Rozpoczął się natomiast proces formowania „nowego – starego” rządu. Na dziś planowane jest rozpoczęcie zapowiedzianych przez prezydenta Komorowskiego konsultacji w tej sprawie. Jednak ponieważ niewiadomych jest stosunkowo niewiele nie wzbudza on jak na razie większego zainteresowania rynków. Czy tak będzie w przyszłości ? Pewną wskazówką może być wczorajsza wypowiedź premiera Tuska, który stwierdził, iż w dobie kryzysu Polska nie może pozwolić sobie na kosztowne reformy, które przyniosą oszczędności w odległej przyszłości. Gdyby ten sposób myślenia stał u podstaw działania nowego rządu, rynki finansowe szybko wystawią słony rachunek.
W dniu dzisiejszym czynniki globalne będą wciąż decydować o sytuacji na krajowym rynku. Wydaje się, iż wydarzenia na Słowacji nie powinny odbić się negatywnie na złotym. Otwarcie dzisiejszej sesji na krajowym rynku walutowym nastąpiło w przypadku EUR/PLN na poziomie 4,31, a w przypadku USD/PLN na 3,1550. W dalszej części sesji oczekujemy, iż EUR/PLN będzie poruszał się w przedziale 4,28-4,32. Przebicie poziomu 4,28 będzie sygnałem do załamania trendu wzrostowego.

Źródło: Krzysztof Wołowicz, DM TMS Brokers S.A.