Inwestorów niepokoją kolejne oznaki spowolnienia wzrostu gospodarczego na świecie- eksport Chin do USA i Europy silnie osłabł. Ponadto seria rozczarowujących danych publikowanych z amerykańskiej gospodarki nie wpływa na poprawę humorów.

Wydarzeniem dnia było silna aprecjacja waluty amerykańskiej na fali obaw o światową gospodarkę. Na wartości traciło euro na skutek wciąż nierozwiązanego problemu greckiego zadłużenia, a także spadku oczekiwań dotyczących podwyżek stóp procentowych przez ECB. Eurodolar w piątek znalazł się na chwilę poniżej poziomu 1,4300.Obecność silnego wsparcia w tym rejonie może sprzyjać technicznemu odreagowaniu w dniu dzisiejszym.

W tym tygodniu gro uwagi będzie koncentrować się na publikacjach makroekonomicznych z USA. Przede wszystkim najważniejsze dane będą dotyczyły sprzedaży detalicznej oraz wskaźników aktywności w przemyśle. Słabsze tempo wydatków w ostatnim czasie było spowodowane wysokimi cenami ropy. Analitycy oczekują, że w maju całkowita sprzedaż spadnie o 0,5%. Z kolei publikacja indeksów Philadelphia Fed oraz Empire State da rozeznanie czy poprawił się poziom zaufania w biznesie. Ze strefy euro najważniejsze dane będą dotyczyły produkcji przemysłowej oraz inflacji. Z kolei w Wielkiej Brytanii uwagę będzie przykuwać sprzedaż detaliczna i wskaźnik inflacji CPI. Jutro poznamy decyzję Banku Japonii w sprawie stóp procentowych, jednak tak naprawdę rynek czeka na czwartkową decyzję SNB.

EURPLN

Pomimo zeszłotygodniowych spadków na zagranicznych rynkach akcji polska waluta ma się dość dobrze. Silne spadki na EURUSD przełożyły się na wzrost notowań USDPLN. Eurozłoty natomiast ponownie handlowany jest poniżej poziomu 3,94 i z technicznego punktu widzenia możliwa jest kontynuacja umocnienia złotego w rejon dolnego ograniczenia kanału spadkowego na poziomie 3,92, tuż poniżej którego znajduje się ważny geometryczny poziom. Wsparcie w postaci 100-okresowej średniej na wykresie godzinowym wyznacza poziom 3,944.

EURUSD

Ostatni dzień minionego tygodnia charakteryzował się silną przeceną euro. Tym samym sprawdziła się widoczna na wykresie godzinowym formacja RGR. Zgodnie z oczekiwaniami przełamanie wsparcia w rejonie 1,4420 przyczyniło się do dalszej deprecjacji wspólnej waluty w okolice 50% zniesienia Fib całości ostatnich spadków. Dzisiaj możliwe jest odreagowanie w rejon oporu na poziomie 1,4442.

GBPUSD

Globalny wzrost awersji do ryzyka przyczynił się do dalszych spadków na GBPUSD po wyłamaniu z formacji flagi. Obecnie kurs znalazł wsparcie w postaci zniesienia 61,8% całości fali wzrostowej kształtującej się od połowy maja i możliwe jest odreagowanie. Silny opór stanowi rejon 1,6350-1,63780m, chociaż odreagowanie w te okolice jest mało prawdopodobne. Aktualne wsparcie wyznaczają piątkowe minima.

USDJPY

Pomimo silnych ruchów na głównych parach walutowych, zakres wahań na USDJPY pozostaje niewielki. Kurs w dalszym ciągu handlowany jest powyżej poziomu 80 jenów za dolara i linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych na wykresie dziennym. Najbliższym oporem pozostają okolice 80,80, natomiast wsparciem poziom 80,20.

Źródło: Anna Wrzesińska, Dom Maklerski IDM SA