Poranna publikacja danych o spadku produkcji przemysłowej w marcu w Niemczech, wbrew oczekiwaniom, które zakładały jej wzrost o 0,5 procent m/m, nie powinna mieć wpływu na rynek z racji mocno już historycznych danych. Tym bardziej że negatywny wydźwięk tych danych został zneutralizowany przez bardzo dobry wynik niemieckiego eksportu za marzec. W następnych godzinach pewien wpływ na handel może mieć odczyt indeksu Sentix ze strefy euro. Ogólnie jednak dzień jest ubogi w istotne publikacje makro. W tej sytuacji decydować będą nastroje, a te jak wiadomo są zmienne. Kurs EUR/USD w godzinach porannych znajdował sie na poziomie 1,4395.

EURUSD w ujęciu godzinowym wykonał zgodnie z Teorią Fal Elliotta 5-cio falowy cykl spadkowy, który skończył się w okolicach zewnętrznego zniesienia Fibonacciego 161,8% linii równoległej do narzędzia Andrews Pitchfork, wyrysowanego u początku cyklu. Oscylator RSI(9), który znalazł się dwukrotnie poniżej obszaru wyprzedania może wskazywać na potencjalne odreagowanie rynku i możliwy jest scenariusz korekty prostej ABC nawet pod górne ograniczenie zielonego kanału spadkowego lub pod szczyty fali 4.

Na wykresie dziennym eurodolara wciąż dominuje trend wzrostowy. Ostatnie dni przyniosły niezdecydowanie rynku przy poziomach 1,4880. Występuje tam mocny opór Fibonacciego 200,0%. Z punktu widzenia Teorii Fal Elliotta, rynek jest w trakcie kształtowania fali 3. impulsu wzrostowego. Koniec poprzedniego tygodnia przyniósł ponad korektę o około 500 figur. Może to być korekta jako fala 4., a zatem w dłuższym terminie czeka nas jeszcze wzrostowa fala 5. Warto zwrócić uwagę na dywergencję między ceną a oscylatorem RSI(9), która wskazuje na możliwe odreagowanie rynku po ostatnich spadkach.

Brak istotnych publikacji makroekonomicznych, zbliżające się posiedzenie RPP i aktywność BGK na rynku to czynniki które mogą dziś zdominować handel na krajowym foreksie. Resort finansów mocno ingeruje w ostatnim czasie w kwotowania złotego. Pytanie kiedy ponownie zobaczymy większą aktywność BGK na rynku ? Zdaje się, iż przyjęto całkiem słusznie, jako zasadę przeprowadzanie interwencji w okresach niskiej aktywności ze strony inwestorów. Dlatego też dziś raczej nie powinniśmy widzieć sprzedaży walut przez BGK. Zbliżająca się decyzja RPP jest już w cenach, a jedyną niewiadomą wydaje się pozostawać treść komunikatu po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Planowany przetarg bonów skarbowych pozostanie neutralny dla rynku walutowego. Dopiero kolejne dni mogą przynieś wyraźny wzrost zmienności na złotym. Dziś jednak spodziewamy się stabilizacji handlu w przedziale 3,93-3,96 za euro.

EURPLN na wykresie godzinowym po dość harmonicznej korekcie ABC z falą A równą fali C mocno zniżkował, co oznacza, iż rynek jest w trakcie tworzenia nowych impulsów spadkowych. Niewykluczone jest przetestowanie 61,8% wewnętrznego zniesienia Fibonacciego, i jeśli poziom zostanie obroniony, w następnych sesjach możliwy jest test ostatnich dołków. Wybicie poziomu 3,95 będzie oznaczało zanegowanie obecnego scenariusza.

Źródło: Krzysztof Wołowicz, Przemysław Pryszcz, DM TMS Brokers S.A.