Najbliższy opór stanowi obecnie poziom 1,3820 wyznaczony przez szczyty z marca bieżącego roku. Jednak biorąc pod uwagę dynamiczną zwyżkę kursu EUR/USD prawdopodobnie dopiero poziom 1,3900, będący jednocześnie 61,8-procentowym zniesieniem rozpoczętej w grudniu 2009 roku fali spadkowej będzie wstanie stawić silniejszy opór dalszemu wzrostowi notowań. Eurodolar od połowy września znajduje się w silnym trendzie wzrostowym i z tego względu czymś naturalnym byłoby wystąpienie korekty. Jednak dopóki nie zostanie przełamane wsparcia 1,3600 wyznaczone przez linie trendu wzrostowego to w dalszym ciągu scenariuszem bazowym pozostaje zwyżka.

Główną publikacja makro dzisiejszej sesji był odczyt indeksu ISM dla przemysłu. Wskaźnik ten we wrześniu wypadł prawie zgodnie z oczekiwaniami wynosząc 54,4 pkt, prognozowano 54,5 pkt. Kurs eurodolara wykazał minimalną reakcję na te dane. Wydaje się, że wynik gorszy od oczekiwań zdyskontowany był już przez rynek, natomiast jedynie pozytywne zaskoczenie byłoby w stanie silniej poruszyć rynkiem.

Z kolei dziś rano silnie na publikację indeksu PMI dla polskiego przemysłu zareagował złoty. Wskaźnik ten wyniósł we wrześniu 54,7 pkt, oczekiwano 53,5 pkt. Po tych danych kurs EUR/PLN spadł w okolice poziomu 3,9400, natomiast USD/PLN obniżył się do 2,8630. Do końca notowań złoty pozostał już stabilny. W ostatnim czasie polska waluta nie reagowała istotnie na dane z krajowej gospodarki tym bardziej dzisiejsze zachowanie może dziwić. Po okresie osłabienia przy relatywnie sprzyjających warunkach na rynkach krajowa waluta czekała na impuls do bardziej zdecydowanego ruchu. Spadek kursów EUR/PLN oraz USD/PLN może być jeszcze kontynuowany w przyszłym tygodniu do poziomów odpowiednio: 3,9200 oraz 2,8200. Potem prawdopodobnie czeka nas odreagowanie.

Źródło: Michał Fronc, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.