
Data dodania: 2010-08-04 (19:01)
Przebieg handlu na giełdach w ciągu ostatnich dwóch dni wskazuje, że inwestorzy są w rozterce. Nie wiedzą, czy indeksy pójdą w górę czy w dół. W napięciu czekają na dane makroekonomiczne, nawet jeśli nie mają one zbyt dużego znaczenia.
Reakcje są na ogół niezbyt dynamiczne, a poszczególne impulsy nie mają zbyt długiego oddziaływania na nastroje. Dziś bykom pomagały nieznacznie lepsze od oczekiwań dane o wzroście liczby miejsc pracy i znacznie bardziej optymistyczny, niż się spodziewano odczyt wskaźnika aktywności w amerykańskich usługach. Optymizmu starczyło na sięgające 0,5 proc. wzrosty w pierwszych minutach handlu na Wall Street.
Polska GPW
Sesja na warszawskiej giełdzie zaczęła się niezbyt pomyślnie dla posiadaczy akcji. Indeks największych spółek tracił na otwarciu 0,3 proc., zaś WIG spadał o niecałe 0,2 proc. Wskaźniki małych i średnich firm znalazły się nieznacznie nad kreską. Nastroje jednak szybko się pogarszały i jeszcze przed upływem pierwszej godziny WIG20 zaliczył dzienne minimum na poziomie 2528 punktów, co oznaczało spadek o niecałe 0,7 proc. w porównaniu do wtorkowego zamknięcia. Od tego czasu niemal do końca dnia trwało mozolne odrabianie strat. Wczesnym popołudniem indeks za drugim podejściem zdołał wyjść na niewielki plus. Zawdzięczaliśmy to nieco lepszym, niż się spodziewano danym z amerykańskiego rynku pracy. Skala radości była porównywalna z nadwyżką rzeczywistości nad oczekiwaniami. WIG20 rósł o 0,2 proc. Cała dzienna zmienność wartości indeksu sięgnęła zaledwie 25 punktów. Stawka największych spółek była dziś dość wyrównana. Na plus wyróżniały się jedynie papiery Lotosu, które zwyżkowały nawet o 2 proc. Walory naszych lokomotyw, czyli KGHM, PKO i Telekomunikacji Polskiej nie zachwycały, rosnąc po 0,2-0,3 proc. Akcje Pekao i PZU przez większą część dnia nieznacznie traciły. Honor tuzów ratowały walory PKN Orlen, zyskujące chwilami 1 proc. Ostatecznie WIG20 zyskał 0,35 proc., WIG wzrósł o 0,28 proc., mWIG40 zwiększył swoją wartość o 0,11 proc., a sWIG80 o 0,19 proc. Obroty wyniosły nieco ponad 1,1 mld zł.
Giełdy zagraniczne
Poniedziałkowy optymizm amerykańskich inwestorów został wczoraj wyraźnie ostudzony. Ostatnimi czasy najczęściej bywało tak, że wzrosty nie kończyły się po jednym większym wyskoku, lecz miały swoją kontynuację na następnych sesjach. Tym razem tak się nie stało. Trudno się dziwić, skoro Amerykanie nie są skłonni zwiększać konsumpcji, a przemysł wręcz zmniejsza zamówienia. W efekcie indeksy przez cały dzień były na minusach. Przez moment S&P500 tracił 0,8 proc., zbliżając się do pokonanego dzień wcześniej szczytu z połowy czerwca. Pod koniec sesji bykom udało się nieco zmniejszyć rozmiar strat. Spadek wyniósł niecałe 0,5 proc., a indeks obronił poziom 1120 punktów.
W Azji mieliśmy dziś do czynienia z wyraźną przewagą spadków. Nikkei zniżkował aż o 2,1 proc. Tam poprawa sytuacji także okazała się bardzo krótkotrwała. Shanghai B-Share stracił na wartości prawie 0,7 proc., a Shanghai Composite poszedł w dół o 0,5 proc. Niewielkie wzrosty miały miejsce jedynie w Bombaju i na Tajwanie.
Główne giełdy europejskie zaczęły dzień od niewielkich spadków. W Paryżu i Frankfurcie indeksy traciły po 0,3-0,4 proc., londyński FTSE zniżkował o 0,1 proc. Do południa niewiele się działo. Dopiero druga część dnia przyniosła poprawę nastrojów, szczególnie na niemieckim parkiecie. DAX na plus wyszedł tuż przed publikacją danych zza oceanu, a gdy okazały się lepsze od oczekiwań, doznał jeszcze przyspieszenia. Zwyżka nie była jednak zbyt imponująca. Sięgała zaledwie 0,3 proc. Tuż po godzinie 16.00 paryski CAC40 zyskiwał 0,6 proc. DAX rósł o 0,8 proc., zaś FTSE o 0,2 proc.
Waluty
Wspólna waluta wciąż trzyma się mocno. Co prawda po wtorkowym zdecydowanym przekroczeniu poziomu 1,32 dolara dziś nieco traciła, jednak zdobyty wcześniej poziom skutecznie się bronił. Jedynie przez chwilę kurs euro spadł nieco poniżej niego. Nie widać zagrożeń przed wspólną walutą. W ostatnich dniach sporo zyskała, a nie zanosi się nawet na niewielką korektę.
Złoty ostatnio nieco traci na wartości. Już we wtorek dolar wyraźnie drożał, a dziś przed południem ta tendencja była kontynuowana. W najgorszym momencie za „zielonego” trzeba było płacić 3,05 zł, jednak później nasza waluta odzyskiwała 2-3 grosze. Jeszcze mocniej tracił złoty wobec euro. Wspólną walutę wyceniano dziś nawet na 4,02 zł. Po południu większa część strat została odrobiona i kurs spadł na powrót poniżej 4 zł. Kurs franka zachowywał się nieco lepiej z punktu widzenia posiadaczy kredytów w tej walucie. Po przedpołudniowej zwyżce do nieco ponad 2,92 zł spadł pod koniec dnia poniżej 2,9 zł.
Podsumowanie
Na rynkach daje się odczuć atmosferę niepewności i wyczekiwania na bardziej zdecydowane impulsy. Na razie publikowane dane makroekonomiczne ich nie dostarczają. Inwestorzy zawieszeni są między nadzieją a obawami. A obaw o perspektywy globalnej gospodarki nie brakuje. Znów odżywają nadzieje na to, że Fed wkroczy do akcji i dodrukuje trochę pieniędzy. Jeśli te rachuby okażą się trafne, możemy mieć do czynienia z falą optymizmu, która może wynieść indeksy na nowe szczyty. Tylko co będzie później?
Polska GPW
Sesja na warszawskiej giełdzie zaczęła się niezbyt pomyślnie dla posiadaczy akcji. Indeks największych spółek tracił na otwarciu 0,3 proc., zaś WIG spadał o niecałe 0,2 proc. Wskaźniki małych i średnich firm znalazły się nieznacznie nad kreską. Nastroje jednak szybko się pogarszały i jeszcze przed upływem pierwszej godziny WIG20 zaliczył dzienne minimum na poziomie 2528 punktów, co oznaczało spadek o niecałe 0,7 proc. w porównaniu do wtorkowego zamknięcia. Od tego czasu niemal do końca dnia trwało mozolne odrabianie strat. Wczesnym popołudniem indeks za drugim podejściem zdołał wyjść na niewielki plus. Zawdzięczaliśmy to nieco lepszym, niż się spodziewano danym z amerykańskiego rynku pracy. Skala radości była porównywalna z nadwyżką rzeczywistości nad oczekiwaniami. WIG20 rósł o 0,2 proc. Cała dzienna zmienność wartości indeksu sięgnęła zaledwie 25 punktów. Stawka największych spółek była dziś dość wyrównana. Na plus wyróżniały się jedynie papiery Lotosu, które zwyżkowały nawet o 2 proc. Walory naszych lokomotyw, czyli KGHM, PKO i Telekomunikacji Polskiej nie zachwycały, rosnąc po 0,2-0,3 proc. Akcje Pekao i PZU przez większą część dnia nieznacznie traciły. Honor tuzów ratowały walory PKN Orlen, zyskujące chwilami 1 proc. Ostatecznie WIG20 zyskał 0,35 proc., WIG wzrósł o 0,28 proc., mWIG40 zwiększył swoją wartość o 0,11 proc., a sWIG80 o 0,19 proc. Obroty wyniosły nieco ponad 1,1 mld zł.
Giełdy zagraniczne
Poniedziałkowy optymizm amerykańskich inwestorów został wczoraj wyraźnie ostudzony. Ostatnimi czasy najczęściej bywało tak, że wzrosty nie kończyły się po jednym większym wyskoku, lecz miały swoją kontynuację na następnych sesjach. Tym razem tak się nie stało. Trudno się dziwić, skoro Amerykanie nie są skłonni zwiększać konsumpcji, a przemysł wręcz zmniejsza zamówienia. W efekcie indeksy przez cały dzień były na minusach. Przez moment S&P500 tracił 0,8 proc., zbliżając się do pokonanego dzień wcześniej szczytu z połowy czerwca. Pod koniec sesji bykom udało się nieco zmniejszyć rozmiar strat. Spadek wyniósł niecałe 0,5 proc., a indeks obronił poziom 1120 punktów.
W Azji mieliśmy dziś do czynienia z wyraźną przewagą spadków. Nikkei zniżkował aż o 2,1 proc. Tam poprawa sytuacji także okazała się bardzo krótkotrwała. Shanghai B-Share stracił na wartości prawie 0,7 proc., a Shanghai Composite poszedł w dół o 0,5 proc. Niewielkie wzrosty miały miejsce jedynie w Bombaju i na Tajwanie.
Główne giełdy europejskie zaczęły dzień od niewielkich spadków. W Paryżu i Frankfurcie indeksy traciły po 0,3-0,4 proc., londyński FTSE zniżkował o 0,1 proc. Do południa niewiele się działo. Dopiero druga część dnia przyniosła poprawę nastrojów, szczególnie na niemieckim parkiecie. DAX na plus wyszedł tuż przed publikacją danych zza oceanu, a gdy okazały się lepsze od oczekiwań, doznał jeszcze przyspieszenia. Zwyżka nie była jednak zbyt imponująca. Sięgała zaledwie 0,3 proc. Tuż po godzinie 16.00 paryski CAC40 zyskiwał 0,6 proc. DAX rósł o 0,8 proc., zaś FTSE o 0,2 proc.
Waluty
Wspólna waluta wciąż trzyma się mocno. Co prawda po wtorkowym zdecydowanym przekroczeniu poziomu 1,32 dolara dziś nieco traciła, jednak zdobyty wcześniej poziom skutecznie się bronił. Jedynie przez chwilę kurs euro spadł nieco poniżej niego. Nie widać zagrożeń przed wspólną walutą. W ostatnich dniach sporo zyskała, a nie zanosi się nawet na niewielką korektę.
Złoty ostatnio nieco traci na wartości. Już we wtorek dolar wyraźnie drożał, a dziś przed południem ta tendencja była kontynuowana. W najgorszym momencie za „zielonego” trzeba było płacić 3,05 zł, jednak później nasza waluta odzyskiwała 2-3 grosze. Jeszcze mocniej tracił złoty wobec euro. Wspólną walutę wyceniano dziś nawet na 4,02 zł. Po południu większa część strat została odrobiona i kurs spadł na powrót poniżej 4 zł. Kurs franka zachowywał się nieco lepiej z punktu widzenia posiadaczy kredytów w tej walucie. Po przedpołudniowej zwyżce do nieco ponad 2,92 zł spadł pod koniec dnia poniżej 2,9 zł.
Podsumowanie
Na rynkach daje się odczuć atmosferę niepewności i wyczekiwania na bardziej zdecydowane impulsy. Na razie publikowane dane makroekonomiczne ich nie dostarczają. Inwestorzy zawieszeni są między nadzieją a obawami. A obaw o perspektywy globalnej gospodarki nie brakuje. Znów odżywają nadzieje na to, że Fed wkroczy do akcji i dodrukuje trochę pieniędzy. Jeśli te rachuby okażą się trafne, możemy mieć do czynienia z falą optymizmu, która może wynieść indeksy na nowe szczyty. Tylko co będzie później?
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.
Własna domena w biznesie online: od zera do 10000 zł miesięcznie [Poradnik 2025]
2025-04-22 Poradnik przedsiębiorcyProwadzenie biznesu online stało się jedną z najpopularniejszych dróg do osiągnięcia finansowej niezależności w Polsce. Statystyki pokazują, że coraz więcej przedsiębiorców osiąga miesięczne przychody przekraczające 10000 złotych, ale wciąż na rynku jest wiele osób, które nie mają pojęcia, od czego zacząć swoją przygodę z biznesem w sieci. Przede wszystkim własna domena to nie tylko adres w internecie - to fundament, na którym można zbudować dochodowego bloga, profesjonalny sklep internetowy lub portfolio usług.
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?