
Data dodania: 2010-07-09 (19:03)
Brak istotnych informacji i impulsów z gospodarki, upalne lato, chęć odpoczynku po nie tak przecież dawnych mocnych wrażeniach, czekanie na wyniki amerykańskich firm – wszystko to spowodowało, że giełdowe życie na niemal wszystkich parkietach europejskich toczyło się w piątek na zwolnionych obrotach i przy niewielkiej zmienności notowań.
W obu tych konkurencjach Warszawa zajmowała miejsce w czołówce. Ale i inwestorzy na Wall Street nie mieli w pierwszych minutach sesji chęci i pomysłu na bardziej zdecydowane działania. Indeksy trzymały się bardzo blisko czwartkowego zamknięcia.
Polska GPW
Piątkowa sesja na warszawskim parkiecie zaczęła się od niewielkiego wzrostu głównych indeksów. WIG20 zyskiwał 0,2 proc., zaś WIG rósł o nieco ponad 0,1 proc. Wskaźniki małych i średnich spółek wystartowały z okolic czwartkowego zamknięcia. Nic nie zapowiadało większych wrażeń. Słabość naszego rynku była jednak wyraźnie widoczna i już przed upływem pierwszej godziny handlu indeksy znalazły się pod kreską. Skala spadków była jednak bardzo umiarkowana. W najgorszym momencie WIG20 tracił nieco ponad 0,2 proc., utrzymując się na w miarę bezpiecznej odległości ponad poziomem 2300 punktów. Kiepsko radziły sobie akcje Pekao i PKO oraz walory PZU. Spadki nie przekraczały jednak dziesiątych części procenta. Około południa kursy zdecydowanej większości największych spółek nie odbiegały od poziomów z czwartkowego zamknięcia o więcej niż 0,5 proc. Niewiele lepiej było także w gronie średnich firm, gdzie zmiany przekraczające 1 proc. można było policzyć na palcach obu rąk. Na tym tle bardzo dobre wrażenie robiły walory Tauronu. Chodziło tu nie tyle o skalę zwyżki, która nie przekraczała 1 proc., ale o fakt, że osiągnęły one poziom 5,13 zł, czyli cenę, po jakiej były sprzedawane w ofercie publicznej. Ich nabywcy nie mogą więc wciąż cieszyć się zyskami, ale też nie muszą liczyć strat. Ostatecznie WIG20 zyskał 0,19 proc. WIG zwiększył swoją wartość o symboliczne 0,04 proc. Wskaźnik małych spółek wzrósł o 0,1 proc., zaś mWIG40 spadł o 0,46 proc. Obroty wyniosły zaledwie 763 mln zł.
Giełdy zagraniczne
Czwartkowa sesja na Wall Street miała dość zmienny przebieg. Po dobrym początku byki dwukrotnie obroniły się przed bardziej wyraźnym zejściem pod kreskę. W końcówce znów zaatakowały i wywalczyły całkiem przyzwoitą zwyżkę. Dow Jones zyskał 1,2 proc., a S&P500 wzrósł o prawie 1 proc. Mamy więc trzecią wzrostową sesję z rzędu. Łączna skala zwyżki w przypadku S&P500 sięga niemal 50 punktów, czyli 4,7 proc. Zanosi się więc na nieco dłuższą serię wzrostów. Jej przebieg będzie zależał od wyników finansowych firm, których publikacja zaczyna się już w poniedziałek.
Na giełdach azjatyckich dominowały dziś dobre nastroje. Nikkei wzrósł o 0,5 proc., kontynuując lipcową dobrą passę. Shanghai B-Share zyskał aż 2,7 proc., zaś Shanghai Composite zwyżkował o 2,3 proc. W Hong Kongu wskaźnik wzrósł o 1,6 proc.
Główne giełdy europejskie zaczęły dzień od umiarkowanych wzrostów. Indeksy zyskiwały od 0,4 do 0,8 proc. W ciągu dnia zmiany wartości indeksów były bardzo niewielkie. W Paryżu i Londynie ich kierunek był lekko spadkowy. We Frankfurcie wskaźnik trzymał się stabilnie w bardzo wąskim przedziale 6055-6070 punktów.
Na parkietach naszego regionu sytuacja była dość zróżnicowana. Węgierski BUX korygował rano wczorajszą zwyżkę o 4,6 proc., tracąc 0,6 proc. Moskiewski RTS oraz wskaźniki w Bukareszcie i Pradze zwyżkowały po około 0,3 proc. Po godzinie handlu BUX rozpoczął zwiększanie skali przeceny do 1,3 proc. Lekko pod kreskę spadł również RTS. Tuż po godzinie 16.00 CAC40 i FTSE zyskiwały po 0,4 proc., a DAX rósł o 0,35 proc.
Waluty
Wspólna waluta kontynuuje marsz w górę. Już w czwartek zbliżała się do poziomu 1,27 dolara. Pokonała go bardziej zdecydowanie w piątkowy poranek, ale napotkała też na kontratak ze strony dolara. Jeszcze przed południem „zielony” dopiął swego i kurs euro spadł do 1,266 dolara. Wobec amerykańskiej waluty tracił także frank.
Na naszym rynku mamy do czynienia z niewielkimi wahaniami, przebiegającymi w rytm wydarzeń na świecie. Złoty jednak od początku miesiąca dość konsekwentnie się umacnia. W czwartek wieczorem dolara wyceniano na prawie 3,23 zł, dziś rano można go było kupić nawet nieco poniżej 3,2 zł. Od poprzedniego szczytu z końca czerwca „zielony” staniał o 10 groszy, czyli o niemal 3 proc. W tym samym czasie kurs euro spadł z 4,17 do 4,07 zł, czyli także o 10 groszy, co w jego przypadku oznacza przecenę o 2,4 proc. Dziś rano euro można było kupić po 4,06-4,07 zł. Frank nadal trzyma się wyraźnie powyżej poziomu 3 zł. Dziś przed południem wyceniano go na 3,04-3,05 zł. Od początku lipca „szwajcar” staniał o 12 groszy, a więc o 4 proc.
Podsumowanie
Utyskiwanie na słabość naszego rynku i panujący na nim marazm zaczyna już nużyć. Jednak rzeczywistość na naszym parkiecie jest jaka jest i trudno tego nie zauważać. W skali tygodnia nasze główne indeksy zyskały po zaledwie 1 proc., podczas gdy w Paryżu i Budapeszcie zwyżka sięgała 6 proc., w Londynie 5 proc., a we Frankfurcie 4 proc. Wskaźniki na Wall Street poszły w górę po 4 proc. Jeśli dodać do tego topniejące w oczach obroty, wyłania się z tego obraz mocno wakacyjny. W Europie lato bykom jednak nie przeszkadza.
Polska GPW
Piątkowa sesja na warszawskim parkiecie zaczęła się od niewielkiego wzrostu głównych indeksów. WIG20 zyskiwał 0,2 proc., zaś WIG rósł o nieco ponad 0,1 proc. Wskaźniki małych i średnich spółek wystartowały z okolic czwartkowego zamknięcia. Nic nie zapowiadało większych wrażeń. Słabość naszego rynku była jednak wyraźnie widoczna i już przed upływem pierwszej godziny handlu indeksy znalazły się pod kreską. Skala spadków była jednak bardzo umiarkowana. W najgorszym momencie WIG20 tracił nieco ponad 0,2 proc., utrzymując się na w miarę bezpiecznej odległości ponad poziomem 2300 punktów. Kiepsko radziły sobie akcje Pekao i PKO oraz walory PZU. Spadki nie przekraczały jednak dziesiątych części procenta. Około południa kursy zdecydowanej większości największych spółek nie odbiegały od poziomów z czwartkowego zamknięcia o więcej niż 0,5 proc. Niewiele lepiej było także w gronie średnich firm, gdzie zmiany przekraczające 1 proc. można było policzyć na palcach obu rąk. Na tym tle bardzo dobre wrażenie robiły walory Tauronu. Chodziło tu nie tyle o skalę zwyżki, która nie przekraczała 1 proc., ale o fakt, że osiągnęły one poziom 5,13 zł, czyli cenę, po jakiej były sprzedawane w ofercie publicznej. Ich nabywcy nie mogą więc wciąż cieszyć się zyskami, ale też nie muszą liczyć strat. Ostatecznie WIG20 zyskał 0,19 proc. WIG zwiększył swoją wartość o symboliczne 0,04 proc. Wskaźnik małych spółek wzrósł o 0,1 proc., zaś mWIG40 spadł o 0,46 proc. Obroty wyniosły zaledwie 763 mln zł.
Giełdy zagraniczne
Czwartkowa sesja na Wall Street miała dość zmienny przebieg. Po dobrym początku byki dwukrotnie obroniły się przed bardziej wyraźnym zejściem pod kreskę. W końcówce znów zaatakowały i wywalczyły całkiem przyzwoitą zwyżkę. Dow Jones zyskał 1,2 proc., a S&P500 wzrósł o prawie 1 proc. Mamy więc trzecią wzrostową sesję z rzędu. Łączna skala zwyżki w przypadku S&P500 sięga niemal 50 punktów, czyli 4,7 proc. Zanosi się więc na nieco dłuższą serię wzrostów. Jej przebieg będzie zależał od wyników finansowych firm, których publikacja zaczyna się już w poniedziałek.
Na giełdach azjatyckich dominowały dziś dobre nastroje. Nikkei wzrósł o 0,5 proc., kontynuując lipcową dobrą passę. Shanghai B-Share zyskał aż 2,7 proc., zaś Shanghai Composite zwyżkował o 2,3 proc. W Hong Kongu wskaźnik wzrósł o 1,6 proc.
Główne giełdy europejskie zaczęły dzień od umiarkowanych wzrostów. Indeksy zyskiwały od 0,4 do 0,8 proc. W ciągu dnia zmiany wartości indeksów były bardzo niewielkie. W Paryżu i Londynie ich kierunek był lekko spadkowy. We Frankfurcie wskaźnik trzymał się stabilnie w bardzo wąskim przedziale 6055-6070 punktów.
Na parkietach naszego regionu sytuacja była dość zróżnicowana. Węgierski BUX korygował rano wczorajszą zwyżkę o 4,6 proc., tracąc 0,6 proc. Moskiewski RTS oraz wskaźniki w Bukareszcie i Pradze zwyżkowały po około 0,3 proc. Po godzinie handlu BUX rozpoczął zwiększanie skali przeceny do 1,3 proc. Lekko pod kreskę spadł również RTS. Tuż po godzinie 16.00 CAC40 i FTSE zyskiwały po 0,4 proc., a DAX rósł o 0,35 proc.
Waluty
Wspólna waluta kontynuuje marsz w górę. Już w czwartek zbliżała się do poziomu 1,27 dolara. Pokonała go bardziej zdecydowanie w piątkowy poranek, ale napotkała też na kontratak ze strony dolara. Jeszcze przed południem „zielony” dopiął swego i kurs euro spadł do 1,266 dolara. Wobec amerykańskiej waluty tracił także frank.
Na naszym rynku mamy do czynienia z niewielkimi wahaniami, przebiegającymi w rytm wydarzeń na świecie. Złoty jednak od początku miesiąca dość konsekwentnie się umacnia. W czwartek wieczorem dolara wyceniano na prawie 3,23 zł, dziś rano można go było kupić nawet nieco poniżej 3,2 zł. Od poprzedniego szczytu z końca czerwca „zielony” staniał o 10 groszy, czyli o niemal 3 proc. W tym samym czasie kurs euro spadł z 4,17 do 4,07 zł, czyli także o 10 groszy, co w jego przypadku oznacza przecenę o 2,4 proc. Dziś rano euro można było kupić po 4,06-4,07 zł. Frank nadal trzyma się wyraźnie powyżej poziomu 3 zł. Dziś przed południem wyceniano go na 3,04-3,05 zł. Od początku lipca „szwajcar” staniał o 12 groszy, a więc o 4 proc.
Podsumowanie
Utyskiwanie na słabość naszego rynku i panujący na nim marazm zaczyna już nużyć. Jednak rzeczywistość na naszym parkiecie jest jaka jest i trudno tego nie zauważać. W skali tygodnia nasze główne indeksy zyskały po zaledwie 1 proc., podczas gdy w Paryżu i Budapeszcie zwyżka sięgała 6 proc., w Londynie 5 proc., a we Frankfurcie 4 proc. Wskaźniki na Wall Street poszły w górę po 4 proc. Jeśli dodać do tego topniejące w oczach obroty, wyłania się z tego obraz mocno wakacyjny. W Europie lato bykom jednak nie przeszkadza.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.