... w której rynek będzie systematycznie obsuwał się na coraz niższe poziomy, a większe impulsy wzrostowe będą sprzedawane. Dobre dane makro będą ignorowane, gdyż już są w cenach, natomiast gorsze dane będą przyspieszały spadki. Potencjalny zakres korekty to około 10-15% od szczytu . Biorąc pod uwagę, że czwartkowy krach doprowadził do bardzo silnej przeceny w ujęciu intraday, indeksy mogą zakończyć korektę powyżej minimów z czwartku. Dzisiaj w centrum uwagi będą dane o sprzedaży detalicznej z USA, które mogą negatywnie zaskoczyć ze względu na efekt bazy. Obecnie kontrakty terminowe sugerują niższe otwarcie. Oporem technicznym na kontraktach S&P500 będzie teraz 1168.

Na walutach zwraca uwagę ciągła presja na umocnienie dolara. Ze względu na podwyższoną awersję do ryzyka tracą waluty, które dotychczas zachowywały się mocno w relacji do amerykańskiej waluty. Dolar australijski nie zdołał się utrzymać powyżej 0,90, osłabia się również dolar kanadyjski oraz nowozelandzki. Wysoka korelacja między poszczególnymi klasami aktywów przekłada się na spadek cen surowców. Zyskują obligacje i złoto. Notowania złota są w silnym trendzie wzrosotowym i zbliżają się do bariery 1000 euro. Końcówka handlu w dniu dzisiejszym będzie bardzo istotna dla nastrojów w przyszłym tygodniu. Należy spodziewać się utrzymania się podwyższonej zmienności.

EURPLN

Złoty ponownie osłabia się w koszyku. Wpływają na to utrzymujące się negatywne nastroje na rynkach i zwiększona awersja do ryzyka. EURPLN powrócił w okolice 3,99. Największa zmienność panuje tradycyjnie na USDPLN, który dzisiaj testuje 3,20, a wczoraj rano handlowany był przy 3,11. Trudno powiedzieć jak złoty będzie reagował na ewentualne dalsze spadki na giełdach. Będzie to zależeć od ich tempa i skali. Sądzimy, że notowania złotego będą relatywnie stabilne w relacji do euro. Strefa 4,07-4,10 będzie działać jako opór techniczny.

EURUSD

Negatywny sentyment do euro utrzymuje się i dzisiaj przebite zostało minimum z 6 maja. Notowania eurodolara systematycznie osuwają się w kierunku minimów z lutego 2009 przy 1,2455. Euro traci już czwarty dzień z rzędu, co świadczy o sile panującego trendu. Końcówka tygodnia może zachęcić graczy do realizacji zysków i w przypadku naruszenia minimum przy 1,2455 prawdopodobne jest większe odbicie. Biorąc pod uwagę, jak często pojawiają się ostatnio luki w poniedziałek lepiej wznowić pozycję po weekendzie. Najbliższą strefą oporu będzie 1,2575-95.

GBPUSD

Wzrost awersji do ryzyka przekłada się na osłabienie funta w relacji do dolara. Ponadto funt jest pod presją z powodów fundamentalnych. Niższe wydatki budżetu to niższy wzrost gospodarczy, relatywnie do USA. Czynnikiem dominującym w tej chwili są jednak negatywne nastroje na rynku. Notowania funtdolara zmierzają systematycznie w kierunku minimum z 7 maja przy 1,4475. Podobobnie jak na eurodolarze, końcówka tygodnia będzie sprzyjać odreagowaniu pod koniec dnia handlu. Najbliższy opór techniczy znajduje się przy 1,47.

USDJPY

Spadki na giełdach zwiększają popyt na jena. Wczoraj handel na USDJPY powrócił pod poziom 93,00 i utrzymywał się w wąskim zakresie przez większą część dnia. Dzisiaj spadek notowań jest kontynuowany i rynek testuje dolny zakres trwającej konsolidacji w przedziale 92,20-93,50. W krótkim terminie dalsze zachowanie par jenowych będzie zależeć od tego jak inwestorzy amerykańscy zareagują na niskie otwarcie giełd. Eurojen zbliża się do wsparcia przy 114,57.

Źródło: Wojciech Smoleński, Dom Maklerski IDM S.A.