Trend ten zawdzięczamy wczorajszemu komunikatowi FED oraz plotkom na temat pakietu pomocowego dla Grecji. Dzisiejszy dzień minął w oczekiwaniu na nowe wieści dotyczące Grecji, które w końcu się pojawiły i brzmiały dość optymistycznie, co wspierało stronę popytową – prezydent Niemiec wyraził swoje poparcie dla pakietu pomocowego, zaś Olli Rehn zapewnił, że negocjacje w tej sprawie dobiegają końca. W efekcie eurodolarowi udało się pokonać poziom 1.3220 i wspiąć się ponad 1.3260 – nie udało się jednak przebić przez ten dość silny opór, dlatego pod koniec sesji europejskiej kurs wynosił 1.3220.

Spokojnie na parach złotowych

W czwartek wobec braku danych z gospodarki w centrum uwagi pozostawały napływające od władz komentarze odnośnie pomocy dla Grecji i to one kształtowały sytuację na parach złotowych. Rano złoty nieco się osłabił – euro przez chwilę testowało poziom 3.9250, natomiast dolar zwyżkował w pobliże 2.9750. Jednak poprawa nastrojów pomogła naszej walucie i pary złotowe odwróciły trend. Para EUR/PLN znalazła się nawet pod 3.91, teraz z kolei zachowuje się bardzo spokojnie – jest w konsolidacji między 3.91 a 3.9150. USD/PLN testował dość długo poziom 2.95, którego nie udało się pokonać, zwłaszcza, że dane makro z USA były nieco gorsze od oczekiwań. Teraz spokojnie oscyluje tuż nad tym wsparciem.

Dane bez wpływu na rynek

Dzisiejszy dzień nie obfitował w dane makro, które mogłyby odwrócić uwagę inwestorów od problemów Grecji. Jedyna publikacja, która się pojawiła to liczba nowych zasiłków dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych. Odczyt wskazał liczbę 484 tys., mimo że analitycy spodziewali się większego spadku do 445 tys. Wiadomość ta nie wpłynęła znacząco na rynek walutowy.

Źródło: Joanna Mioduszewska, Dariusz Pilich, FMC Management