Data dodania: 2008-07-16 (19:34)
Dzisiejsza sesja na warszawskiej giełdzie upłynęła pod znakiem spadków. Na wartości straciły wszystkie indeksy. Najmocniej, bo 1,53 proc., stracił sWIG80, spadając do 9631,04 pkt. (najniższy poziom do września 2006).
Grupujący duże spółki indeks WIG20 spadł o 1,34 proc. do 3412,28 pkt. (najniżej od listopada 2005). Ta przecena miała jednak tylko „wirtualny” charakter. Była bowiem następstwem „odcięcia” dywidendy w wysokości 9 zł od kursu akcji KGHM, co obniżyło wartość WIG20 o ponad 1 proc.
Spadkami po 0,4 proc. zamknęły dzisiejszą sesję indeksy mWIG40 i WIG. Kończąc dzień odpowiednio na poziomie 2231,79 pkt. i 37507,55 pkt., cofnęły się do poziomów ze stycznia 2005 i czerwca 2006 roku.
Aktualnie poważnym czynnikiem ryzyka dla dużej grupy spółek będących eksporterami, jest systematycznie zyskujący na wartości złoty. W środę o godzinie 16-tej za dolara trzeba było zapłacić tylko 2,0265 zł (-1 gr), a za euro 3,2189 zł (-2,1 gr).
W tym roku polska waluta zyskała już 17,2 proc. do amerykańskiej i 10,6 proc. do europejskiej waluty, podczas gdy w całym 2007 roku było to odpowiednio 15,7 proc. i 6 proc. Obecny wpływ mocnego złotego na wyniki eksporterów będzie widoczny najwcześniej za pół roku. Inwestorów martwić może nie tyle nieznana skala tego negatywnego wpływu, co fakt, że długoterminowy trend aprecjacji polskiej waluty pozostaje obecnie niezagrożony.
Po stronie giełdowych zagrożeń należy również zapisać systematycznie rosnące prawdopodobieństwo kolejnych podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej oraz coraz większe problemy z inflacją głównych gospodarek świata (inflacja w USA w czerwcu sięgnęła 5 proc., to najwyższy poziom od 17 lat), przy jednoczesnym zagrożeniu spowolnieniem gospodarczym.
Powyższy katalog zagrożeń stanowią obecnie czynniki średnioterminowe. Po stronie potencjalnych impulsów, które mogłyby prowadzić do wzrostowego odbicia na giełdzie, znajdują się natomiast czynniki krótkoterminowe. Najpoważniejsze to silnie wyprzedane indeksy.
Istotnym czynnikiem jest też prawdopodobna zmiana średnioterminowego trendu na rynku ropy (na wykresie dziennym powstała dziś formacja podwójnego szczytu). To bowiem otwiera drogę do kilkutygodniowych spadków, co automatycznie zmniejszy obawy inflacyjne na świecie.
Jeżeli do tego wszystkiego dodać stosunkowo dobre informacje płynące z amerykańskich spółek (to istotny warunek), które obecnie publikują wyniki kwartalne (vide Wells Fargo), to pojawia się szansa na wzrostowe odbicie na GPW, które nie zakończy się po dwóch dniach.
Jednak tylko na odbicie. Trwająca od miesięcy fala umorzeń jednostek uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych, przy jednoczesnym zniechęceniu inwestorów indywidualnych sprawia, że obie te grupy graczy będą wykorzystywać wyższe poziomy do zamykania pozycji, tym samym nie pozwalając na silną, 2-3 miesięczną korektę.
W przypadku indeksu WIG20, który dzisiejszym spadkiem potwierdził wczorajsze wybicie poniżej szerokiej strefy popytowej 2449-2553 pkt., pierwszym technicznym oporem jest wczorajsza luka bessy (2482,48-2520,69 pkt.). Zakładając jednak, że korekta faktycznie będzie mieć miejsce w najbliższych dniach, to trzeba się liczyć z powrotem do 2600 pkt. Dopiero tam powinna pojawić się agresywna podaż.
Spadkami po 0,4 proc. zamknęły dzisiejszą sesję indeksy mWIG40 i WIG. Kończąc dzień odpowiednio na poziomie 2231,79 pkt. i 37507,55 pkt., cofnęły się do poziomów ze stycznia 2005 i czerwca 2006 roku.
Aktualnie poważnym czynnikiem ryzyka dla dużej grupy spółek będących eksporterami, jest systematycznie zyskujący na wartości złoty. W środę o godzinie 16-tej za dolara trzeba było zapłacić tylko 2,0265 zł (-1 gr), a za euro 3,2189 zł (-2,1 gr).
W tym roku polska waluta zyskała już 17,2 proc. do amerykańskiej i 10,6 proc. do europejskiej waluty, podczas gdy w całym 2007 roku było to odpowiednio 15,7 proc. i 6 proc. Obecny wpływ mocnego złotego na wyniki eksporterów będzie widoczny najwcześniej za pół roku. Inwestorów martwić może nie tyle nieznana skala tego negatywnego wpływu, co fakt, że długoterminowy trend aprecjacji polskiej waluty pozostaje obecnie niezagrożony.
Po stronie giełdowych zagrożeń należy również zapisać systematycznie rosnące prawdopodobieństwo kolejnych podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej oraz coraz większe problemy z inflacją głównych gospodarek świata (inflacja w USA w czerwcu sięgnęła 5 proc., to najwyższy poziom od 17 lat), przy jednoczesnym zagrożeniu spowolnieniem gospodarczym.
Powyższy katalog zagrożeń stanowią obecnie czynniki średnioterminowe. Po stronie potencjalnych impulsów, które mogłyby prowadzić do wzrostowego odbicia na giełdzie, znajdują się natomiast czynniki krótkoterminowe. Najpoważniejsze to silnie wyprzedane indeksy.
Istotnym czynnikiem jest też prawdopodobna zmiana średnioterminowego trendu na rynku ropy (na wykresie dziennym powstała dziś formacja podwójnego szczytu). To bowiem otwiera drogę do kilkutygodniowych spadków, co automatycznie zmniejszy obawy inflacyjne na świecie.
Jeżeli do tego wszystkiego dodać stosunkowo dobre informacje płynące z amerykańskich spółek (to istotny warunek), które obecnie publikują wyniki kwartalne (vide Wells Fargo), to pojawia się szansa na wzrostowe odbicie na GPW, które nie zakończy się po dwóch dniach.
Jednak tylko na odbicie. Trwająca od miesięcy fala umorzeń jednostek uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych, przy jednoczesnym zniechęceniu inwestorów indywidualnych sprawia, że obie te grupy graczy będą wykorzystywać wyższe poziomy do zamykania pozycji, tym samym nie pozwalając na silną, 2-3 miesięczną korektę.
W przypadku indeksu WIG20, który dzisiejszym spadkiem potwierdził wczorajsze wybicie poniżej szerokiej strefy popytowej 2449-2553 pkt., pierwszym technicznym oporem jest wczorajsza luka bessy (2482,48-2520,69 pkt.). Zakładając jednak, że korekta faktycznie będzie mieć miejsce w najbliższych dniach, to trzeba się liczyć z powrotem do 2600 pkt. Dopiero tam powinna pojawić się agresywna podaż.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Optymistyczny piątek na światowych rynkach
2024-11-22 Komentarz giełdowy XTBWall Street zamyka tydzień na zielono, częściowo za sprawą mocnych odczytów PMI, które wzmożyły aktywność na głównych amerykańskich indeksach. Wzrostowi przewodzi indeks małych spółek Russell 2000 (+0,9%), zaraz po nim Dow Jones (+0,6%), następnie S&P500 oraz Nasdaq na delikatnym plusie (+0,1%), odzyskując nieco spokoju po wczorajszej zmienności na akcjach Big Techu.
Big Techy ciążą na rynkowym sentymencie
2024-11-21 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy w Europie mogą mieć dziś powody do zadowolenia. Po mocniejszych przecenach na indeksach na początku tygodnia i wczorajszych odbiciach większość rynków Starego Kontynentu notuje kolejną wzrostową sesję z rzędu. Wśród największych giełd wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 z prawie 0,8% wzrostem, w ślad za nim podąża niemiecki DAX z 0,7% wzrostem, natomiast szwajcarski SMI kończy sesję z prawie 0,5% wzrostem, a francuski CAC40 rośnie o 0,2%.
Indeksy w mieszanych nastrojach, WIG20 odrabia straty
2024-11-20 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie kończą dzień na zróżnicowanych poziomach. Podczas gdy WIG20 próbuje bronić się przed spadkami, na europejskich parkietach widoczna jest przewaga spadków. W20 pokazuje około 0,7% wzrostu, podczas gdy niemiecki DE40 (-0,00%) i francuski CAC40 (-0,13%) notują lekkie spadki. Europejskie indeksy pokazują mieszane nastroje - od wzrostu 0,70% na WIG20, przez plus 0,34% na austriackim ATX.
Wall Street wraca do zysków. Europa bez wyraźnego kierunku
2024-11-18 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu Wall Street wychodzi na prostą, wracając do umiarkowanych zysków po tygodniu zdefiniowanym przez realizację zysków i falę pytań o potencjalne konsekwencje polityki administracji Trumpa na wyniki amerykańskich firm. Zyskom przewodzi Nasdaq (+0,8%), niesiony przede wszystkim entuzjazmem wokół Tesli, której sprzyja zapowiedź potencjalnego luzowania prawa federalnego dot. autonomicznych samochodów. Odbijają również akcje Super Micro Computer (+14%), które doświadczają ostatnio silnej presji w związku z zaległym raportem finansowym i ryzykiem usunięcie z indeksu Nasdaq.
Korekty na światowych rynkach. WIG20 zamyka tydzień poniżej 2200
2024-11-15 Komentarz giełdowy XTBWall Street zmierza do końca piątkowej sesji na czerwono. Stratom przewodzi Nasdaq (-1,9%), zaraz po nim indeks małych spółek Russell 2000 (-1,25%), S&P500 (-1,1%) i Dow Jones (0,3%). Amerykańskie indeksy zamykają powyborczy tydzień wymazując znaczną część zysków, które piętrzyły się na fali tzw. Trump Trade, a na kursach wielu kluczowych spółek widoczna jest niepewność wobec skutków jakie przyniesie polityka ekonomiczna administracji nowego-starego prezydenta USA.
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
2024-11-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Czy DOGE pomoże Wall Street?
2024-11-13 Komentarz giełdowy XTBElon Musk w amerykańskim rządzie? Przed wyborami wiele spekulowało się na temat tego, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie może zasiąść w administracji Trumpa w przypadku jego wygranej. Donald Trump ogłosił dzisiaj, że Musk zasiądzie w Departamencie Efektywności Rządowej. Choć nie ma to być oficjalny nowy departament, to jednak Musk ze współpracownikami ma być ciałem doradczym dla Trumpa oraz rządu. Czy ambitne plany Muska doprowadzą do lepszej alokacji wydatków i doprowadzi do jeszcze większych wzrostów na Wall Street?
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.