
Data dodania: 2022-06-09 (21:20)
Dzisiejsza sesja ponownie pokazuje słabość byków, które mają wyraźny problem z kontynuacją wzrostowego rajdu. Czy indeksy ponownie złapią zadyszkę i oddadzą pola podaży? Jakie argumenty mają po swojej stronie kupujący? Czy byki ponownie nie trafiły z zakupami? Ponownie spróbujemy opisać bieżącą sytuację na rynku akcji, bazując na obserwacji cen i zachowań inwestorów.
Po pierwsze ostatnie miesiące pokazały, że nigdy nie jest tak tanio, by nie mogło być jeszcze taniej, argument ‘atrakcyjnych wycen’ jako podstawy do zażegnania spadków traci na sile. W historii mieliśmy wielokrotnie sytuacje, w trakcie których niskie wyceny akcji utrzymywały się nawet wiele lat, a mimo to nie pojawiali się kupujący i nie miał kto ‘pociągnąć’ indeksów w górę. Scenariusz taki wydaje się być dosłownie zmorą kupujących, którzy nauczeni hossą po dołku covidowym uznają go za zupełnie nieprawdopodobny i niedorzeczny. Rzeczywiście można pokusić się o stwierdzenie, że to niedorzeczne by nie znajdowała się masa chętnych na zakup nawet najlepszych, niedowartościowanych biznesów. Jednocześnie warto mieć na uwadze, że to właśnie ciężkie czasy są najodpowiedniejszym momentem do zainteresowania się rynkiem akcji.
Jednocześnie nie można takiego scenariusza wykluczyć, ponieważ rynkami trzęsie masa czynników związanych z psychologią i makroekonomią. Kupno akcji nie stanowi podstawowego, koniecznego do przeżycia wydatku dla zdecydowanej większości detalicznych inwestorów. Z kolei instytucjonalni inwestorzy mogą chcieć z zakupami przeczekać do czasów, w których będą pewni, że duża ilość ‘taniego’ kapitału jest znów ‘na stole’. Dobrą kondycję indeksów i masę kupujących można więc uznać za oznaki ‘zdrowej gospodarki’ w której ludzie inwestują, ponieważ mają więcej środków, niż potrzebują.
Poniekąd hossa rozpoczęta po pandemii była syntetycznym zjawiskiem, wywołanym dodrukiem pieniądza na niespotykaną skalę oraz efektem euforii związanym z ‘powrotem do normalności’. Co jednak jeśli sytuacja się odwróci, podstawowe koszty życia wzrosną, a pieniądz przestanie być ‘tani’? Wówczas możemy założyć, że z rynku zniknie spora część kupujących oraz kapitału co może prowadzić do większych przecen i wielu miesięcy ‘promocji’ na rynkach akcji. Tymczasem w erze drożejącego pieniądza, agresywnej polityki banków, inflacji i wzrostów cen energii możemy spodziewać się coraz ostrożniejszego ‘inwestowania’, dalsze studzenie nastrojów nie powinno dziwić.
Dziś konferencja RPP potwierdziła jastrzębią politykę banku centralnego, który zamierza podnosić stopy aż do osiągnięcia ‘szczytu inflacyjnego’, można spodziewać się go w wakacje. Najbliższa obniżka stóp może mieć miejsce dopiero pod koniec przyszłego roku. Jednocześnie warto mieć na uwadzę, że giełdy wyceniają przyszłość i w momencie gdy szczyt inflacyjny zostanie ‘zidentyfikowany’, rynki mogą zacząć rozgrywać scenariusze pod obniżkę stóp i poprawę warunków inwestycyjnych. Zdecydowanie mniej jastrzębi w swoich działaniach jest EBC, który prognozuje podwyżkę stóp o skromne 25 pb w lipcu i nie zamierza ‘ścigać się’ z FED w zacieśnianiu polityki monetarnej.
Jastrzębia kontynuacja polityki monetarnej w Polsce wyraźnie osłabia WIG20, który traci dziś ponad 1% i osuwa się poniżej 1780 punktów. Uwagę przyciągnęły spadki CD Projekt, które osunęły się poniżej 100 PLN oraz straciły prawie 9% w obliczu obniżenia rekomendacji Bank of America do 55 PLN za akcję. W Europie najsłabiej radzą sobie DAX i FTSE, które tracą ponad 1,5%. Słaby sentyment jest obecny również na amerykańskim parkiecie. Próbują rosnąć walory Tesli, która otrzymały korzystne rekomendacje analityków UBS, poprawiły się też dane sprzedażowe samochodów produkowanych mimo lockdownu w Chinach. Wzrosty wciąż jednak są ograniczone, euforyczne reakcje rynków tak charakterystyczne dla 2020 i 2021 roku wydają się obecnie zdecydowanie przygłuszone.
S&P500 osuwa się poniżej 4100 punktów i traci ponad 0,5%. Słabo radzi sobie też NASDAQ, który nie był w stanie utrzymać wzrostów przy 12 600 punktach.
Jednocześnie nie można takiego scenariusza wykluczyć, ponieważ rynkami trzęsie masa czynników związanych z psychologią i makroekonomią. Kupno akcji nie stanowi podstawowego, koniecznego do przeżycia wydatku dla zdecydowanej większości detalicznych inwestorów. Z kolei instytucjonalni inwestorzy mogą chcieć z zakupami przeczekać do czasów, w których będą pewni, że duża ilość ‘taniego’ kapitału jest znów ‘na stole’. Dobrą kondycję indeksów i masę kupujących można więc uznać za oznaki ‘zdrowej gospodarki’ w której ludzie inwestują, ponieważ mają więcej środków, niż potrzebują.
Poniekąd hossa rozpoczęta po pandemii była syntetycznym zjawiskiem, wywołanym dodrukiem pieniądza na niespotykaną skalę oraz efektem euforii związanym z ‘powrotem do normalności’. Co jednak jeśli sytuacja się odwróci, podstawowe koszty życia wzrosną, a pieniądz przestanie być ‘tani’? Wówczas możemy założyć, że z rynku zniknie spora część kupujących oraz kapitału co może prowadzić do większych przecen i wielu miesięcy ‘promocji’ na rynkach akcji. Tymczasem w erze drożejącego pieniądza, agresywnej polityki banków, inflacji i wzrostów cen energii możemy spodziewać się coraz ostrożniejszego ‘inwestowania’, dalsze studzenie nastrojów nie powinno dziwić.
Dziś konferencja RPP potwierdziła jastrzębią politykę banku centralnego, który zamierza podnosić stopy aż do osiągnięcia ‘szczytu inflacyjnego’, można spodziewać się go w wakacje. Najbliższa obniżka stóp może mieć miejsce dopiero pod koniec przyszłego roku. Jednocześnie warto mieć na uwadzę, że giełdy wyceniają przyszłość i w momencie gdy szczyt inflacyjny zostanie ‘zidentyfikowany’, rynki mogą zacząć rozgrywać scenariusze pod obniżkę stóp i poprawę warunków inwestycyjnych. Zdecydowanie mniej jastrzębi w swoich działaniach jest EBC, który prognozuje podwyżkę stóp o skromne 25 pb w lipcu i nie zamierza ‘ścigać się’ z FED w zacieśnianiu polityki monetarnej.
Jastrzębia kontynuacja polityki monetarnej w Polsce wyraźnie osłabia WIG20, który traci dziś ponad 1% i osuwa się poniżej 1780 punktów. Uwagę przyciągnęły spadki CD Projekt, które osunęły się poniżej 100 PLN oraz straciły prawie 9% w obliczu obniżenia rekomendacji Bank of America do 55 PLN za akcję. W Europie najsłabiej radzą sobie DAX i FTSE, które tracą ponad 1,5%. Słaby sentyment jest obecny również na amerykańskim parkiecie. Próbują rosnąć walory Tesli, która otrzymały korzystne rekomendacje analityków UBS, poprawiły się też dane sprzedażowe samochodów produkowanych mimo lockdownu w Chinach. Wzrosty wciąż jednak są ograniczone, euforyczne reakcje rynków tak charakterystyczne dla 2020 i 2021 roku wydają się obecnie zdecydowanie przygłuszone.
S&P500 osuwa się poniżej 4100 punktów i traci ponad 0,5%. Słabo radzi sobie też NASDAQ, który nie był w stanie utrzymać wzrostów przy 12 600 punktach.
Źródło: Eryk Szmyd, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Indeksy i dywidendy – co mają ze sobą wspólnego
2025-06-25 Artykuł sponsorowanyDywidendy mają wpływ nie tylko na akcje czy ETF – y ale także na indeksy giełdowe. Te mogą bowiem przybierać różne formy. Dywidenda – słowo to dla części inwestorów ma szczególne znaczenie i działa na nich, jak magnes. Kiedy się pojawia, powoduje wzmożoną czujność i ciekawość. Nie jest w tym nic zaskakującego: chodzi przecież o realne pieniądze. Dywidenda w pewnym stopniu definiuje także styl inwestycyjny, preferowany przez inwestorów.
Rynek nerwowo spogląda na Bliski Wschód
2025-06-18 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie rynki pozostają w nerwowym zawieszeniu. Indeksy Starego Kontynentu w większości zanotowały spadki, które sięgały ok. 0,4%. Jedynie brytyjskie FTSE 100 i włoski IT40 uchroniły się przed przecenami, zyskując kolejno 0,1% i 0,5%. W ślad nastrojów europejskich podążali także inwestorzy na polskiej giełdzie. Warszawski parkiet odnotował dziś lekkie przeceny, a WIG20 w trakcie dzisiejszej sesji testował poziom 2700 pkt, by finalnie zamknąć się lekko powyżej tego pułapu.
Tusk z wotum zaufania od sejmu
2025-06-11 Komentarz giełdowy XTBZgodnie z oczekiwaniami rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od polskiego sejmu, co pozwoli na kontynuowanie prac w najbliższym miesiącach. W ostatnim czasie wypowiadał się również prezydent-elekt, Karol Nawrocki, który zapowiadał współpracę z rządem przy kluczowych z perspektywy Polski ustawach. Tymczasem złoty utrzymuje swoją siłę, a akcje na polskiej giełdzie odrabiają straty. Nie było zaskoczenia w głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska, choć wcześniej nerwowość na rynku widać było w przypadku polskich akcji i również polskiego złotego.
Jakimi cechami powinien odznaczać się dobry inwestor?
2025-05-22 Poradnik inwestoraInwestowanie to sztuka, wymagająca połączenia wiedzy, doświadczenia oraz odpowiednich cech charakteru. Każdy inwestor, bez względu na to, czy jest nowicjuszem, czy profesjonalistą, musi wykazać się szeregiem umiejętności i cech, które mogą pomóc mu osiągnąć sukces na rynku. W niniejszym artykule omówimy kluczowe cechy, które powinien posiadać dobry inwestor, aby skutecznie zarządzać swoimi finansami, podejmować świadome decyzje, a w konsekwencji maksymalizować osiągane przez siebie zyski.
Rynek zakłada koniec zawirowań celnych w drugiej połowie roku
2025-05-20 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują solidną sesję. Na rynkach Starego Kontynentu dominują wzrosty, którym przewodzi brytyjski FTSE 100 (+1%). Solidną sesję notują także szwajcarski SMI oraz francuski CAC40, zyskując 0,7%. Niemiecki DAX rośnie 0,5%, a włoski IT40 wzrasta o 0,3%. Szeroki indeks europejski rośnie o 0,7%. Na warszawskim parkiecie widzimy dziś spokojną sesję. Duże spółki notują lekkie wzrosty. WIG20 rośnie o 0,3%, a szeroki indeks WIG zyskuje ok. 0,1%. Nieco słabiej radzą sobie mniejsze spółki. mWIG40 traci 0,4%, a sWIG80 -0,3%.
Giełda amerykańska przedłuża majową przewagę
2025-05-14 Komentarz giełdowy XTBAmerykańskie indeksy kontynuują relatywną przewagę trwającą od początku maja. Na europejskich rynkach dominuje dziś czerwień. Najsłabiej radzi sobie niemiecki DAX, który spada o -0,6%. Straty ok. 0,5% notują francuski CAC40 oraz szwajcarski SMI. Najlepiej radzi sobie brytyjski FTSE 100, który spada o ok. 0,4%. Tym razem od przecen nie uchronił się polski parkiet. Szeroki indeks WIG traci dziś ok. 0,5%, a indeks blue chipów notuje przecenę o -0,6%, spadając w okolice 2830 pkt.
Porozumienie Chin ze Stanami siłą napędową indeksów
2025-05-12 Komentarz giełdowy XTBNa rynkach europejskich widzimy dziś wzrosty, które wskazują na mocny początek tygodnia na rynkach akcyjnych. Najlepiej wśród głównych indeksów europejskich radzi sobie CAC40, który zyskuje prawie 1,4%. Mocne wzrosty widać także na szwajcarskim SMI, które sięgają prawie 1,1%. Wzrosty notuje także brytyjski FTSE 100, który zyskuje 0,5%, a niemiecki DAX rośnie o 0,2%.
Sesja pod znakiem decyzji bankierów
2025-05-07 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach dominują dziś przeceny. W szczególności spadki widać na szwajcarskim indeksie SMI, który spada dziś o ponad 1%. W ślad za nim spada francuski CAC40, który traci ok. 0,9%. Nieco lepsze nastroje widać w Wielkiej Brytanii i Niemczech, choć i tam dominuje czerwień. DAX traci ok. 0,6%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,5%.
Czy faktycznie należy sprzedawać akcje w maju?
2025-05-05 Komentarz giełdowy XTBPoczątek tygodnia rozpoczynamy od spadków na głównych indeksach giełdowych. Donald Trump ponownie straszy rynki nowymi cłami, co na nowo wywołuje obawy o stabilność na rynkach finansowych. Inwestorzy dostali również wstrząsu po weekendowym ogłoszeniu odejścia na emeryturę największego inwestora giełdowego na świecie, czyli Warrena Buffeta. Czy obawy dotyczące ceł i rezygnacja Buffeta doprowadzą do spadków w maju, który zgodnie z rynkowym porzekadłem, powinien być czasem odpoczynku dla inwestorów giełdowych?
Szaleństwa celnego ciąg dalszy
2025-04-23 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsza sesja przebiega znów pod znakiem doniesień zza oceanu dotyczących nowych decyzji w sprawie polityki celnej prezydenta USA. Temat ostrej wojny celnej między Stanami Zjednoczonymi a resztą świata, zapoczątkowany w 2 kwietnia tzw. “Dniem Wyzwolenia”, ewoluował w ciągu ostatnich trzech tygodni, wprowadzając rynek na drogę zmienności znaną z kryzysów finansowych z 1930 i 2008 r.