 
Data dodania: 2020-01-30 (14:10)
Odbicie było krótkie i strach przed chińskim koronawirusem, a raczej jego gospodarczymi skutkami powrócił wczoraj wieczorem i dał pretekst do kolejnej fali wyprzedaży podczas handlu w Azji. Statystyki zachorowań i zgonów rosną, a przypadki stwierdza się w kolejnych krajach – wskaźnik śmiertelności pozostaje jednak niższy, niż było to podczas epidemii SARS przed kilkunastu laty.
Ponowna fala strachu na rynkach ma, zatem podłoże biznesowe – informacje o planowanych przymusowych przestojach w chińskich zakładach (także należących do zagranicznych koncernów, jak np. Ikea) rodzą obawy przed poważnymi zakłóceniami w tzw. globalnych łańcuchach podażowych, co może odbić się też na wynikach finansowych amerykańskich, czy europejskich firm. Innymi słowy – problemy w Azji mogą rozlać się po świecie. A tutaj minie trochę czasu, zanim inwestorzy „przepracują sobie” nowe, adekwatne do zaistniałej sytuacji wyceny. W międzyczasie dominować mogą emocje prowadzące nieraz do pewnych przerysowań.
W obszarze FX czwartek na fali są znów bezpieczne przystanie, czyli JPY i CHF, ale na zamieszaniu korzysta też USD, dla którego wczorajsze posiedzenie FED nie miało większego znaczenia. Wieczorny przekaz był zgodny z oczekiwaniami, decydenci pozostają w trybie wait&see będąc jednocześnie w pełni zgodni, co do kontynuacji operacji skupu bonów skarbowych i przeprowadzania transakcji repo w celu poprawy płynności na rynku długu, przynajmniej jeszcze przez trzy miesiące. Zamieszanie w Azji w ograniczonym stopniu uderza w EUR i GBP, chociaż funta dopiero czeka wzrost zmienności w kontekście dzisiejszego posiedzenia Banku Anglii (decyzja o godz. 13:00). Z walut europejskich w grupie G-10 słabo wypadają SEK i NOK, co nadmiernie nie dziwi biorąc pod uwagę ich większą wrażliwość na ryzyko. Zamieszanie w Azji po raz kolejny mocno uderza w waluty Antypodów (AUD i NZD), chociaż spadają obawy związane z cięciem stóp przez RBA w dniu 4 lutego (żaden z wiodących banków komercyjnych nie oczekuje takiego ruchu), a bilans handlowy w Nowej Zelandii za grudzień wypadł lepiej od prognoz wskazując na nadwyżkę 547 mln NZD.
OKIEM ANALITYKA – Grząski grunt…
Optymizm, co do perspektyw przecenionych w ubiegłym roku rynków, jaki widzieliśmy jeszcze na kilka tygodni temu, w ostatnich dniach wyraźnie wyparował. Mam wrażenie, że ekonomiści za chwilę zaczną prześcigać się w szacunkach, jak duże skutki dla azjatyckiej gospodarki będzie miał chiński koronowirus. I co ważniejsze, na ile rozleją się one na resztę świata. I ten wątek będzie teraz kluczowy. Wizja delikatnego ożywienia w 2020 r. została pogrzebana, a tzw. bieguny na rynkach finansowych uległy chyba już odwróceniu – teraz negatywne informacje będą mieć większe znaczenie, niż pozytywne. I nie jest pewne, na ile spodziewane za 7-10 dni apogeum zachorowań na 2019-nCoV to zmieni.
 
W obszarze FX czwartek na fali są znów bezpieczne przystanie, czyli JPY i CHF, ale na zamieszaniu korzysta też USD, dla którego wczorajsze posiedzenie FED nie miało większego znaczenia. Wieczorny przekaz był zgodny z oczekiwaniami, decydenci pozostają w trybie wait&see będąc jednocześnie w pełni zgodni, co do kontynuacji operacji skupu bonów skarbowych i przeprowadzania transakcji repo w celu poprawy płynności na rynku długu, przynajmniej jeszcze przez trzy miesiące. Zamieszanie w Azji w ograniczonym stopniu uderza w EUR i GBP, chociaż funta dopiero czeka wzrost zmienności w kontekście dzisiejszego posiedzenia Banku Anglii (decyzja o godz. 13:00). Z walut europejskich w grupie G-10 słabo wypadają SEK i NOK, co nadmiernie nie dziwi biorąc pod uwagę ich większą wrażliwość na ryzyko. Zamieszanie w Azji po raz kolejny mocno uderza w waluty Antypodów (AUD i NZD), chociaż spadają obawy związane z cięciem stóp przez RBA w dniu 4 lutego (żaden z wiodących banków komercyjnych nie oczekuje takiego ruchu), a bilans handlowy w Nowej Zelandii za grudzień wypadł lepiej od prognoz wskazując na nadwyżkę 547 mln NZD.
OKIEM ANALITYKA – Grząski grunt…
Optymizm, co do perspektyw przecenionych w ubiegłym roku rynków, jaki widzieliśmy jeszcze na kilka tygodni temu, w ostatnich dniach wyraźnie wyparował. Mam wrażenie, że ekonomiści za chwilę zaczną prześcigać się w szacunkach, jak duże skutki dla azjatyckiej gospodarki będzie miał chiński koronowirus. I co ważniejsze, na ile rozleją się one na resztę świata. I ten wątek będzie teraz kluczowy. Wizja delikatnego ożywienia w 2020 r. została pogrzebana, a tzw. bieguny na rynkach finansowych uległy chyba już odwróceniu – teraz negatywne informacje będą mieć większe znaczenie, niż pozytywne. I nie jest pewne, na ile spodziewane za 7-10 dni apogeum zachorowań na 2019-nCoV to zmieni.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
 
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego
2025-10-08 Analizy MyBank.plKonflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
  TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce
2025-09-29 Artykuł sponsorowanyNa polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
  Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
  Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
  GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
  NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy. 
  Raport giełdowy: Lockheed Martin i Coca-Cola – zwiastuny zmian na rynku?
2025-07-22 Komentarz giełdowy MyBank.plGiełdy europejskie kontynuują spadki, które rozpoczęły się w poprzednim dniu, sygnalizując rosnącą niepewność wśród inwestorów co do przyszłości rynku. Indeks CAC40 zanotował spadek o około 0,5%, niemiecki DAX stracił blisko 0,9%, a szwajcarski SMI obniżył się o około 0,4%. Wbrew temu trendowi brytyjski indeks FTSE 100 utrzymał się na poziomach z poprzedniego zamknięcia, a włoski IT40 odnotował nawet niewielkie wzrosty. Te ruchy odzwierciedlają rosnącą ostrożność inwestorów, która ma swoje źródło w kilku czynnikach makroekonomicznych i geopolitycznych.
  Indeksy i dywidendy – co mają ze sobą wspólnego
2025-06-25 Artykuł sponsorowanyDywidendy mają wpływ nie tylko na akcje czy ETF – y ale także na indeksy giełdowe. Te mogą bowiem przybierać różne formy. Dywidenda – słowo to dla części inwestorów ma szczególne znaczenie i działa na nich, jak magnes. Kiedy się pojawia, powoduje wzmożoną czujność i ciekawość. Nie jest w tym nic zaskakującego: chodzi przecież o realne pieniądze. Dywidenda w pewnym stopniu definiuje także styl inwestycyjny, preferowany przez inwestorów.
  Rynek nerwowo spogląda na Bliski Wschód
2025-06-18 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie rynki pozostają w nerwowym zawieszeniu. Indeksy Starego Kontynentu w większości zanotowały spadki, które sięgały ok. 0,4%. Jedynie brytyjskie FTSE 100 i włoski IT40 uchroniły się przed przecenami, zyskując kolejno 0,1% i 0,5%. W ślad nastrojów europejskich podążali także inwestorzy na polskiej giełdzie. Warszawski parkiet odnotował dziś lekkie przeceny, a WIG20 w trakcie dzisiejszej sesji testował poziom 2700 pkt, by finalnie zamknąć się lekko powyżej tego pułapu.
  Tusk z wotum zaufania od sejmu
2025-06-11 Komentarz giełdowy XTBZgodnie z oczekiwaniami rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od polskiego sejmu, co pozwoli na kontynuowanie prac w najbliższym miesiącach. W ostatnim czasie wypowiadał się również prezydent-elekt, Karol Nawrocki, który zapowiadał współpracę z rządem przy kluczowych z perspektywy Polski ustawach. Tymczasem złoty utrzymuje swoją siłę, a akcje na polskiej giełdzie odrabiają straty. Nie było zaskoczenia w głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska, choć wcześniej nerwowość na rynku widać było w przypadku polskich akcji i również polskiego złotego.
   
         




 
     
     
     
     
     
     
     
     
    