
Data dodania: 2018-02-28 (20:18)
Dzisiejszy dzień na giełdach nie jest łatwy dla inwestorów, gdyż ci zdyskontować muszą wiele nowych informacji, które potencjalnie mogą mieć duże znaczenie przy średnioterminowych perspektywach dla rynków finansów. Nadal na rynkach można odczuć echa wczorajszego wystąpienia Powella - nowego przewodniczącego FED, ...
... natomiast dzisiaj pewną konsternację wprowadza spowolnienie inflacji w strefie euro, która może potencjalnie opóźnić pierwsze działania EBC w kierunku zacieśniania polityki pieniężnej.
Wczorajsze wystąpienie Jerome Powella przed Komisją Usług Finansowych utwierdziło inwestorów w przekonaniu, że nowy przewodniczący Rezerwy Federalnej będzie popierał kontynuację umiarkowanego tempa podwyżek stóp procentowych. Natychmiast odbiło się to na rynku długu, powodując silny wzrost rentowności 10-letnich obligacji do 2,92% (z 2,86%). To natomiast przełożyło się na sentyment na Wall Street, gdzie główne indeksy odnotowały głębsze spadki rzędu 1.2%.
Przecena w USA odbiła się rykoszetem także na indeksach w Azji, niemniej powodów do zmartwień dostarczyły także Chiny. Najnowsze badania PMI wykazały pogorszenie się koniunktury zarówno w sektorze usług, gdzie indeks spadł z 55.3 do 54.3 pkt jak i w sektorze przemysłowym - tam indeks PMI spada z 51.3 do 50.3, co oznacza iż znajduje się bardzo blisko granicznej wartości 50 pkt oddzielającej rozwój od recesji. Słabsza koniunktura w Państwie Środka, zwłaszcza w przemyśle, rodzi uzasadnione obawy o dalszą fazę prosperity. Ewentualne kłopoty drugiej największej gospodarki na świecie mogą doprowadzić do pogorszenia perspektyw światowego wzrostu PKB, uderzając w rynki akcji nie tylko w Azji, ale i na całym świecie. Nie można oczywiście wyciągać pochopnych wniosków po jednym odczycie, niemniej indeks Shanghai Composite przeceniony został o 0.99%, natomiast w Hongkongu giełda zanurkowała o 1.36%. Australia również ucierpiała z tego powodu, a tamtejszy S&P/ASX spadł o 0.68%. Nikkei tąpnął natomiast o 1.44%, co po części jest także wynikiem decyzji BoJ o zmniejszeniu skupu obligacji z przedziału 25-40-letnich do 70 mln JPY (poprzednio 80 mln), co jest bardzo kosmetyczną zmianą, jednak chwilowe umocnienie jena w reakcji na tą informację zaszkodziło krajowym akcjom.
W Europie nadal odczuć można rosnące napięcie pomiędzy UE a Wielką Brytanią, gdzie po opublikowanym w środę projekcie umowy dot. Brexitu (oparty o rozmowy z fazy pierwszej) premier Teresa May wyraziła sprzeciw wobec tzw. "kwestii irlandzkiej". Nie przeszkadza to jednak giełdzie w Londynie, która rośnie dzisiaj symboliczne 0.1%, mocniej jednak kwestia ta uderza w funta, który wyraźnie traci wobec innych głównych walut z koszyka G10. Dla inwestorów ze starego kontynenty istotną zagwozdką do rozważenia pozostaje także dzisiejszy odczyt inflacji w strefie euro, który wykazał jej spadek z 1.3% do 1.2% r/r, pobudzając dyskusje o możliwym oddaleniu w czasie terminie rozpoczęcia ograniczania programu QE. Potencjalnie powinna być do dobra informacja dla giełd, które faktycznie w drugiej części dnia odbijają w górę wychodząc na minimalne plusy. Skalę niewielkich wzrostów obrazuje to, że najlepiej radzący sobie na ten moment indeks EuroStoxx50 zyskuje jedynie 0.26%. Stawkę w Europie po raz kolejny zamyka WIG20, który spada ok. 1.3%, a czarną owcą w indeksie jest dzisiaj spółka Eurocash, która po prezentacji gorszych wyników traci ponad 9%. W końcówce sesji w Europie pomaga dobre otwarcie giełd w USA. Główne indeksy próbują odrabiać wczorajsze straty, gdzie Nasdaq niecałą godzinę po otwarciu jest już 0.65% powyżej kreski, natomiast S&P500 i Dow Jones rośnie 0.57%.
Wczorajsze wystąpienie Jerome Powella przed Komisją Usług Finansowych utwierdziło inwestorów w przekonaniu, że nowy przewodniczący Rezerwy Federalnej będzie popierał kontynuację umiarkowanego tempa podwyżek stóp procentowych. Natychmiast odbiło się to na rynku długu, powodując silny wzrost rentowności 10-letnich obligacji do 2,92% (z 2,86%). To natomiast przełożyło się na sentyment na Wall Street, gdzie główne indeksy odnotowały głębsze spadki rzędu 1.2%.
Przecena w USA odbiła się rykoszetem także na indeksach w Azji, niemniej powodów do zmartwień dostarczyły także Chiny. Najnowsze badania PMI wykazały pogorszenie się koniunktury zarówno w sektorze usług, gdzie indeks spadł z 55.3 do 54.3 pkt jak i w sektorze przemysłowym - tam indeks PMI spada z 51.3 do 50.3, co oznacza iż znajduje się bardzo blisko granicznej wartości 50 pkt oddzielającej rozwój od recesji. Słabsza koniunktura w Państwie Środka, zwłaszcza w przemyśle, rodzi uzasadnione obawy o dalszą fazę prosperity. Ewentualne kłopoty drugiej największej gospodarki na świecie mogą doprowadzić do pogorszenia perspektyw światowego wzrostu PKB, uderzając w rynki akcji nie tylko w Azji, ale i na całym świecie. Nie można oczywiście wyciągać pochopnych wniosków po jednym odczycie, niemniej indeks Shanghai Composite przeceniony został o 0.99%, natomiast w Hongkongu giełda zanurkowała o 1.36%. Australia również ucierpiała z tego powodu, a tamtejszy S&P/ASX spadł o 0.68%. Nikkei tąpnął natomiast o 1.44%, co po części jest także wynikiem decyzji BoJ o zmniejszeniu skupu obligacji z przedziału 25-40-letnich do 70 mln JPY (poprzednio 80 mln), co jest bardzo kosmetyczną zmianą, jednak chwilowe umocnienie jena w reakcji na tą informację zaszkodziło krajowym akcjom.
W Europie nadal odczuć można rosnące napięcie pomiędzy UE a Wielką Brytanią, gdzie po opublikowanym w środę projekcie umowy dot. Brexitu (oparty o rozmowy z fazy pierwszej) premier Teresa May wyraziła sprzeciw wobec tzw. "kwestii irlandzkiej". Nie przeszkadza to jednak giełdzie w Londynie, która rośnie dzisiaj symboliczne 0.1%, mocniej jednak kwestia ta uderza w funta, który wyraźnie traci wobec innych głównych walut z koszyka G10. Dla inwestorów ze starego kontynenty istotną zagwozdką do rozważenia pozostaje także dzisiejszy odczyt inflacji w strefie euro, który wykazał jej spadek z 1.3% do 1.2% r/r, pobudzając dyskusje o możliwym oddaleniu w czasie terminie rozpoczęcia ograniczania programu QE. Potencjalnie powinna być do dobra informacja dla giełd, które faktycznie w drugiej części dnia odbijają w górę wychodząc na minimalne plusy. Skalę niewielkich wzrostów obrazuje to, że najlepiej radzący sobie na ten moment indeks EuroStoxx50 zyskuje jedynie 0.26%. Stawkę w Europie po raz kolejny zamyka WIG20, który spada ok. 1.3%, a czarną owcą w indeksie jest dzisiaj spółka Eurocash, która po prezentacji gorszych wyników traci ponad 9%. W końcówce sesji w Europie pomaga dobre otwarcie giełd w USA. Główne indeksy próbują odrabiać wczorajsze straty, gdzie Nasdaq niecałą godzinę po otwarciu jest już 0.65% powyżej kreski, natomiast S&P500 i Dow Jones rośnie 0.57%.
Źródło: Daniel Schittek, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.
Raport giełdowy: Lockheed Martin i Coca-Cola – zwiastuny zmian na rynku?
2025-07-22 Komentarz giełdowy MyBank.plGiełdy europejskie kontynuują spadki, które rozpoczęły się w poprzednim dniu, sygnalizując rosnącą niepewność wśród inwestorów co do przyszłości rynku. Indeks CAC40 zanotował spadek o około 0,5%, niemiecki DAX stracił blisko 0,9%, a szwajcarski SMI obniżył się o około 0,4%. Wbrew temu trendowi brytyjski indeks FTSE 100 utrzymał się na poziomach z poprzedniego zamknięcia, a włoski IT40 odnotował nawet niewielkie wzrosty. Te ruchy odzwierciedlają rosnącą ostrożność inwestorów, która ma swoje źródło w kilku czynnikach makroekonomicznych i geopolitycznych.
Indeksy i dywidendy – co mają ze sobą wspólnego
2025-06-25 Artykuł sponsorowanyDywidendy mają wpływ nie tylko na akcje czy ETF – y ale także na indeksy giełdowe. Te mogą bowiem przybierać różne formy. Dywidenda – słowo to dla części inwestorów ma szczególne znaczenie i działa na nich, jak magnes. Kiedy się pojawia, powoduje wzmożoną czujność i ciekawość. Nie jest w tym nic zaskakującego: chodzi przecież o realne pieniądze. Dywidenda w pewnym stopniu definiuje także styl inwestycyjny, preferowany przez inwestorów.
Rynek nerwowo spogląda na Bliski Wschód
2025-06-18 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie rynki pozostają w nerwowym zawieszeniu. Indeksy Starego Kontynentu w większości zanotowały spadki, które sięgały ok. 0,4%. Jedynie brytyjskie FTSE 100 i włoski IT40 uchroniły się przed przecenami, zyskując kolejno 0,1% i 0,5%. W ślad nastrojów europejskich podążali także inwestorzy na polskiej giełdzie. Warszawski parkiet odnotował dziś lekkie przeceny, a WIG20 w trakcie dzisiejszej sesji testował poziom 2700 pkt, by finalnie zamknąć się lekko powyżej tego pułapu.
Tusk z wotum zaufania od sejmu
2025-06-11 Komentarz giełdowy XTBZgodnie z oczekiwaniami rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od polskiego sejmu, co pozwoli na kontynuowanie prac w najbliższym miesiącach. W ostatnim czasie wypowiadał się również prezydent-elekt, Karol Nawrocki, który zapowiadał współpracę z rządem przy kluczowych z perspektywy Polski ustawach. Tymczasem złoty utrzymuje swoją siłę, a akcje na polskiej giełdzie odrabiają straty. Nie było zaskoczenia w głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska, choć wcześniej nerwowość na rynku widać było w przypadku polskich akcji i również polskiego złotego.
Jakimi cechami powinien odznaczać się dobry inwestor?
2025-05-22 Poradnik inwestoraInwestowanie to sztuka, wymagająca połączenia wiedzy, doświadczenia oraz odpowiednich cech charakteru. Każdy inwestor, bez względu na to, czy jest nowicjuszem, czy profesjonalistą, musi wykazać się szeregiem umiejętności i cech, które mogą pomóc mu osiągnąć sukces na rynku. W niniejszym artykule omówimy kluczowe cechy, które powinien posiadać dobry inwestor, aby skutecznie zarządzać swoimi finansami, podejmować świadome decyzje, a w konsekwencji maksymalizować osiągane przez siebie zyski.
Rynek zakłada koniec zawirowań celnych w drugiej połowie roku
2025-05-20 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują solidną sesję. Na rynkach Starego Kontynentu dominują wzrosty, którym przewodzi brytyjski FTSE 100 (+1%). Solidną sesję notują także szwajcarski SMI oraz francuski CAC40, zyskując 0,7%. Niemiecki DAX rośnie 0,5%, a włoski IT40 wzrasta o 0,3%. Szeroki indeks europejski rośnie o 0,7%. Na warszawskim parkiecie widzimy dziś spokojną sesję. Duże spółki notują lekkie wzrosty. WIG20 rośnie o 0,3%, a szeroki indeks WIG zyskuje ok. 0,1%. Nieco słabiej radzą sobie mniejsze spółki. mWIG40 traci 0,4%, a sWIG80 -0,3%.