Data dodania: 2008-02-15 (11:13)
Dobre nastroje na giełdach nie utrzymały się długo. Wystarczyło ich na trzy sesje wzrostowe z rzędu w Stanach i cztery u nas. Wczoraj rano obserwowaliśmy ekstremum optymizmu. Po największym od sześciu lat wzrostu Nikkei oczekiwania co do przebiegu naszej sesji były bardzo duże.
WIG20 zaczął dużym wzrostem otwierając się w okolicach 3150 pkt i rozpoczął powolne osuwanie się. W Europie UBS przypomniał o problemie ryzykownych kredytów. Przestraszyła nie tyle strata największego europejskiego banku (wielkość liczona aktywami), lecz ujawniona wielkość ekspozycji na duże ryzyko, co może przynieść jeszcze większe odpisy w następnych kwartałach.
Ben Bernanke w swoim przemówieniu również ostrzegał przed kolejnymi odpisami i stratami w sektorze finansowym nie wykluczając, że sytuacja na rynku kredytów może się pogarszać.
Odwrócił się sentyment do będącego w ostatnich dniach motorem wzrostów w USA sektora technologicznego. Gdy Goldman Sachs podał informację o usunięciu Intela z listy spółek rekomendowanych, rozpoczęła się wyprzedaż spółek technologicznych. Kilka dni temu po wzroście zapotrzebowania na półprzewodniki spółki z tego sektora były najchętniej kupowanymi. Przewidywania Goldmana kontrastują z tymi danymi, niemniej jednak pociągnęły w dół sektor technologiczny zarówno w Stanach, jak i w Azji. DJIA spadł o 1,4 proc, Nasdaq o 1,74 proc. W Azji Nikkei zanotował symboliczny spadek o 0,03 proc.
Do kolorów czerwonych na amerykańskich indeksach dołożyła się również agencja ratingowa Moody's, obcinając rating „AAA” dla ubezpieczyciela obligacji FGIC. Reakcja rynków biorąc pod uwagę konsekwencje tego posunięcia nie była gwałtowna, gdyż Fitch już wcześniej obniżył rating tej instytucji. Według komentarzy amerykańskich, gdyby zmiana ratingu dotyczyła MBIA lub Ambac, mogłoby to wywołać panikę na rynku, ale w tym przypadku rynek, mimo że obawiał się tej decyzji, był na nią przygotowany.
Na rynkach zagranicznych najlepiej zachowywały się spółki energetyczne wspierane rosnącymi cenami ropy naftowej po mniejszych od oczekiwanych zapasach tego surowca.
Mimo kilkudniowych wzrostów indeksowi S&P500 nie udało się pokonać ważnego oporu na 1380, nie doszło nawet do jego testowania w ostatnich dniach.
Nasz indeks szerokiego rynku zakończył sesję nad poziomem 50 tys pkt i dziś bardzo trudno będzie ten poziom utrzymać. Nie można wykluczyć, że wczorajsze, wysokie poziomy otwarcia to już szczyty korekty spadków. Zmienić sytuację mają szanse dzisiejsze dane makroekonomiczne, jeżeli dynamika przemysłowa w USA okazałaby się dużo lepsza od oczekiwanej to wzrosty mogłyby zostać przedłużone. Te dane dopiero o 15:15, a do tego czasu grozi nam schodzenie na kolejne, niższe poziomy.
Ben Bernanke w swoim przemówieniu również ostrzegał przed kolejnymi odpisami i stratami w sektorze finansowym nie wykluczając, że sytuacja na rynku kredytów może się pogarszać.
Odwrócił się sentyment do będącego w ostatnich dniach motorem wzrostów w USA sektora technologicznego. Gdy Goldman Sachs podał informację o usunięciu Intela z listy spółek rekomendowanych, rozpoczęła się wyprzedaż spółek technologicznych. Kilka dni temu po wzroście zapotrzebowania na półprzewodniki spółki z tego sektora były najchętniej kupowanymi. Przewidywania Goldmana kontrastują z tymi danymi, niemniej jednak pociągnęły w dół sektor technologiczny zarówno w Stanach, jak i w Azji. DJIA spadł o 1,4 proc, Nasdaq o 1,74 proc. W Azji Nikkei zanotował symboliczny spadek o 0,03 proc.
Do kolorów czerwonych na amerykańskich indeksach dołożyła się również agencja ratingowa Moody's, obcinając rating „AAA” dla ubezpieczyciela obligacji FGIC. Reakcja rynków biorąc pod uwagę konsekwencje tego posunięcia nie była gwałtowna, gdyż Fitch już wcześniej obniżył rating tej instytucji. Według komentarzy amerykańskich, gdyby zmiana ratingu dotyczyła MBIA lub Ambac, mogłoby to wywołać panikę na rynku, ale w tym przypadku rynek, mimo że obawiał się tej decyzji, był na nią przygotowany.
Na rynkach zagranicznych najlepiej zachowywały się spółki energetyczne wspierane rosnącymi cenami ropy naftowej po mniejszych od oczekiwanych zapasach tego surowca.
Mimo kilkudniowych wzrostów indeksowi S&P500 nie udało się pokonać ważnego oporu na 1380, nie doszło nawet do jego testowania w ostatnich dniach.
Nasz indeks szerokiego rynku zakończył sesję nad poziomem 50 tys pkt i dziś bardzo trudno będzie ten poziom utrzymać. Nie można wykluczyć, że wczorajsze, wysokie poziomy otwarcia to już szczyty korekty spadków. Zmienić sytuację mają szanse dzisiejsze dane makroekonomiczne, jeżeli dynamika przemysłowa w USA okazałaby się dużo lepsza od oczekiwanej to wzrosty mogłyby zostać przedłużone. Te dane dopiero o 15:15, a do tego czasu grozi nam schodzenie na kolejne, niższe poziomy.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czekając na koniec shutdownu
2025-11-12 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsze notowania na europejskich rynkach akcji wykazały się dużą siłą i kontynuowały wzrosty, które są efektem rosnącego optymizmu inwestorów względem sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy, takie jak CAC 40, zyskują około 1,2 procent, IBEX 35 rośnie o 1,3 procent, DAX o 1,1 procent, a Euro Stoxx 50 o 1,2 procent. Takie wyniki wskazują na zdecydowany apetyt na ryzyko oraz nadzieję na szybkie zakończenie najdłuższego w historii federalnego shutdownu, który trwa już 43 dni.
GPW na fali – energetyka ciągnie indeksy, rekord w aktywach funduszy
2025-11-12 Komentarz giełdowy MyBank.plIndeksy GPW utrzymują się w okolicach lokalnych maksimów, a wzrosty napędzane są zarówno przez sektor energetyczny, jak i wybrane banki oraz spółki przemysłowe. WIG20 otwiera dzień powyżej 3 020 punktów, mWIG40 testuje granicę 8 130 punktów, a sWIG80 zbliża się do pułapu 29 900 punktów, co potwierdza wyraźny popyt na akcje średnich i małych spółek.
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego
2025-10-08 Analizy MyBank.plKonflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce
2025-09-29 Artykuł sponsorowanyNa polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.
Raport giełdowy: Lockheed Martin i Coca-Cola – zwiastuny zmian na rynku?
2025-07-22 Komentarz giełdowy MyBank.plGiełdy europejskie kontynuują spadki, które rozpoczęły się w poprzednim dniu, sygnalizując rosnącą niepewność wśród inwestorów co do przyszłości rynku. Indeks CAC40 zanotował spadek o około 0,5%, niemiecki DAX stracił blisko 0,9%, a szwajcarski SMI obniżył się o około 0,4%. Wbrew temu trendowi brytyjski indeks FTSE 100 utrzymał się na poziomach z poprzedniego zamknięcia, a włoski IT40 odnotował nawet niewielkie wzrosty. Te ruchy odzwierciedlają rosnącą ostrożność inwestorów, która ma swoje źródło w kilku czynnikach makroekonomicznych i geopolitycznych.
Indeksy i dywidendy – co mają ze sobą wspólnego
2025-06-25 Artykuł sponsorowanyDywidendy mają wpływ nie tylko na akcje czy ETF – y ale także na indeksy giełdowe. Te mogą bowiem przybierać różne formy. Dywidenda – słowo to dla części inwestorów ma szczególne znaczenie i działa na nich, jak magnes. Kiedy się pojawia, powoduje wzmożoną czujność i ciekawość. Nie jest w tym nic zaskakującego: chodzi przecież o realne pieniądze. Dywidenda w pewnym stopniu definiuje także styl inwestycyjny, preferowany przez inwestorów.