Przypomnijmy, iż publikowany w minionym tygodniu wskaźnik ISM przyjął bardzo niską wartość sygnalizując znaczne spowolnienie popytu wewnętrznego w USA. Dane o sprzedaży detalicznej pokażą zatem na ile wiarygodny mógł być ten odczyt.

W Wielkiej Brytanii opublikowany będzie raport o inflacji. Inflacji, która w styczniu była niższa niż oczekiwano. Spadek cen wyniósł 0,7% m/m wobec oczekiwanych 0,6% m/m co miało tym większe znaczenie, że rynek obawiał się negatywnego zaskoczenia po poniedziałkowym raporcie o cenach producenta. Ponadto podane zostaną również dane o produkcji przemysłowej w strefie euro za grudzień. Oczekiwany jest wzrost rzędu 0,6% m/m wobec spadku 0,5% m/m w listopadzie.

Waluty – Pod dyktando rynków akcji

Wczorajsze notowania na foreksie toczyły się pod wpływem rozwoju wydarzeń na rynkach akcji. Spadki na początku sesji w Europie zaowocowały zniżką kursu EURUSD w okolice 1,45, jednak późniejsze mocne odbicie oznaczało wzrost nawet do 1,4610. Wzrost taki uzasadniony był faktem iż ostatecznie dużym zwyżkom na giełdzie w Europie nie towarzyszyły tak znaczące wzrosty na kontraktach na amerykańskie indeksy. Podaż na eurodolarze jest jednak ciągle silna i uniemożliwiła dalszą zwyżkę. Podczas notowań w Azji para obniżyła się w rejony 1,4560. Na poprawie sentymentu giełdowego tracił natomiast jen. Kurs USDJPY wzrósł wczoraj z poziomu 106,90 do 107,50, jednak w tych okolicach po raz kolejny napotkał skuteczny opór i podczas sesji w Tokio obniżył się z powrotem do 107,10. Poza dwudniowym niewielkim wybiciem (23-24 stycznia do 105,25) kurs USDJPY już od miesiąca znajduje się w kanale 105,80 – 107,80 czekając na bardziej zdecydowany zwrot na rynkach akcji lub ewentualnie na decyzję Banku Japonii.

Wiele wskazywało na to, że wczoraj mogliśmy mieć do czynienia z atakiem na nowe minimum na parze GBPUSD, gdy podane zostały lepsze dane o inflacji. Kurs obniżył się z poziomu 1,9550 do 1,9450 jednak w dalszej kolejności dobry dla europejskich walut sentyment przełożył się na wzrost nawet do 1,9625. Obecnie para notowana jest na poziomie 1,9575.

Sytuacja na międzynarodowym foreksie musiała oznaczać dobrą sesję dla złotego. Po mocniejszym otwarciu na 2,4785 w przypadku USDPLN i 3,6030 EURPLN złoty tracił na wartości tylko przez około godzinę. Silny ruch na EURUSD zaowocował umocnieniem polskiej waluty, przede wszystkim wobec dolara. Na koniec sesji USDPLN obniża się więc do poziomu 2,4660, zaś EURPLN 3,5995. Nocny spadek EURUSD i przeciętne zakończenie sesji w USA przemawia za nieco słabszym otwarciem w dniu dzisiejszym.

Surowce – Realizacja zysków na kruszcach

Poprawa nastrojów na rynkach akcji skłoniła część inwestorów do realizacji zysków osiągniętych na złocie, srebrze czy platynie, które w ostatnich tygodniach traktowane były jako alternatywa inwestycyjna. Taki ruch wsparty został doniesieniami, iż wyższe ceny przekładają się na faktyczny spadek popytu – przykładowo Indie w styczniu importowały 7% mniej złota niż w ubiegłym roku.

Tym razem nie pomógł korzystny ruch na EURUSD i ceny złota obniżyły się o ponad 2% do 900 USD za uncję, srebra o ponad 3% do 16,95 USD, zaś platyny o 3% do 1905 USD. W przypadku złota najbliższe poziomy wsparć to 885USD i 850 USD.

Jeszcze większa zniżka dotknęła ceny pszenicy – w ciągu dwóch ostatnich dni spadły one o 13% do 1007 USD za 100 buszli. Spadek tłumaczy się obawami o wyższą podaż tego zboża w tym roku, jednak na rynek nie napłynęły nowe dane, co sugeruje, iż część inwestorów po prostu wycofuje się z dość mocno wykupionego rynku.

Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.