
Data dodania: 2020-11-19 (10:11)
Niższe ceny mieszkań i lepsze warunki kredytowe – na to można liczyć kupując mieszkanie pod koniec roku. Powód jest prosty. Banki i deweloperzy chcą pochwalić się jak najlepszymi wynikami przed swoimi udziałowcami, a przez epidemię mają co nadrabiać. Zarówno deweloperzy, jak i banki mają w tym roku przed sobą już ostatnie tygodnie wytężonej pracy.
Sprzedaż mieszkań i kredytów na najwyższych obrotach będzie przecież prowadzona co najwyżej do drugiego lub trzeciego tygodnia grudnia. Potem wszyscy zajmą się przygotowaniem do Świąt i witaniem Nowego Roku. Przerzedzi to grono klientów, ale też sami sprzedawcy mieszkań i kredytów będą mieli więcej innych rzeczy na głowach.
Jest to o tyle ważne, że wyniki roczne są kluczowe z punktu widzenia udziałowców – zarówno firm deweloperskich, jak i banków. Dlatego szefostwu szczególnie zależy na tym, aby pochwalić się jak najlepszą sprzedażą.
Moment sprzyja kupującym
Osoby kupujące mieszkania nie powinny tego lekceważyć. Jest to bowiem dobra okazja do zakupu własnego „M” na korzystniejszych warunkach. Dane historyczne pokazują, że mechanizm ten działa zarówno u deweloperów, jak i w bankach. Dane NBP sugerują bowiem, że w ostatniej dekadzie średnia cena metra nowego mieszkania była w czwartym kwartale niższa niż w trzecim.
Złą informacją dla kupujących jest to, że różnica ta nie była wysoka. Nawet w Warszawie – gdzie mieszkania są najdroższe - wynosiła przeciętnie tylko trochę ponad 70 złotych w przeliczeniu na metr lokalu. W przypadku przeciętnego „M” mówimy więc jedynie o oszczędności rzędu 3-4 tysięcy złotych. Czy więc należy porzucić nadzieje o korzystnym zakupie mieszkania pod koniec roku? W żadnym wypadku! Po pierwsze jest to tylko średnia – w praktyce ugrać można zarówno więcej, jak i mniej. Pamiętajmy też, że cena metra mieszkania, to rzecz, którą z deweloperem najtrudniej negocjować. Znacznie łatwiej jest uzyskać tańszą lub nawet darmową komórkę lokatorską, rabat na miejsce postojowe czy pakiet wykończeniowy. W ten sposób można próbować pod koniec roku wynegocjować znacznie więcej niż wspomniana wyżej obniżka ceny mieszkania.
Dzięki statystykom publikowanym przez NBP wiemy też, że składając wnioski kredytowe pod koniec roku można co do zasady liczyć na lepsze warunki. Jeśli złożymy wniosek kredytowy w grudniu, to na pieniądze z banku możemy liczyć w styczniu lub lutym, a dane za ostatnie 15 lat pokazują, że wypłacane na początku roku kredyty miały odrobinę niższe RRSO. Chodzi o oprocentowanie uwzględniające wszystkie dodatkowe koszty. Znowu nie jest to jakaś ogromna różnica – średnio zaledwie 11 punktów bazowych, czyli trochę ponad promil. Niby niewiele, choć w praktyce oznacza to, że pożyczając na 30 lat kwotę 300 tys. złotych można zaoszczędzić 5 tysięcy złotych. Przy tym ważna uwaga – banki niechętnie negocjują marże, ale już obniżka prowizji czy opłat jest jak najbardziej możliwa.
Przez lockdown firmy mają spore zaległości do nadrobienia
Tyle mówią nam dostępne za ostatnie lata dane, a teraz ze względu na okoliczności może być jeszcze ciekawiej. Sytuacja w poszczególnych firmach może być oczywiście zupełnie inna. Nie brakuje przecież firm deweloperskich, które w tym roku notują rekordową sprzedaż i przez to nie będą chętne do nadmiernych ustępstw. Jeśli jednak spojrzymy na cały rynek, to bez wątpienia okoliczności sprzyjają kupującym – a już na pewno bardziej niż rok temu. Powód jest bardzo prosty. Deweloperzy w bieżącym roku sprzedadzą najpewniej mniej mieszkań niż w 2019 roku. Szacunki HRE Investments sugerują tu 15-proc. regres. Powód jest oczywisty – epidemia, która na wiosnę zamknęła biura sprzedaży mieszkań. Choć popyt szybko się odbudował, to tych zaległości po prostu nadrobić się nie da.
W bankach też nastroje nie są najlepsze. Wiele instytucji, w odpowiedzi na sytuację epidemiczną, zakręciło kurki z kredytami. Do tego mierzyły się z absencjami pracowników czy problemami natury administracyjnej (klienci nie uzyskiwali na czas dokumentów potrzebnych do kredytu). I choć dane NBP za trzy kwartały br. sugerują, że wartość nowych kredytów mieszkaniowych jest już wyższa niż w analogicznym okresie 2019 roku, to wciąż nie jest pewne czy podobnie będzie w całym roku. Bez wątpienia też pierwotnie bankowcy zakładali znacznie wyższą sprzedaż hipotek niż ta, którą teraz przewidują na bieżący rok nawet najbardziej optymistyczne prognozy.
Jest to o tyle ważne, że wyniki roczne są kluczowe z punktu widzenia udziałowców – zarówno firm deweloperskich, jak i banków. Dlatego szefostwu szczególnie zależy na tym, aby pochwalić się jak najlepszą sprzedażą.
Moment sprzyja kupującym
Osoby kupujące mieszkania nie powinny tego lekceważyć. Jest to bowiem dobra okazja do zakupu własnego „M” na korzystniejszych warunkach. Dane historyczne pokazują, że mechanizm ten działa zarówno u deweloperów, jak i w bankach. Dane NBP sugerują bowiem, że w ostatniej dekadzie średnia cena metra nowego mieszkania była w czwartym kwartale niższa niż w trzecim.
Złą informacją dla kupujących jest to, że różnica ta nie była wysoka. Nawet w Warszawie – gdzie mieszkania są najdroższe - wynosiła przeciętnie tylko trochę ponad 70 złotych w przeliczeniu na metr lokalu. W przypadku przeciętnego „M” mówimy więc jedynie o oszczędności rzędu 3-4 tysięcy złotych. Czy więc należy porzucić nadzieje o korzystnym zakupie mieszkania pod koniec roku? W żadnym wypadku! Po pierwsze jest to tylko średnia – w praktyce ugrać można zarówno więcej, jak i mniej. Pamiętajmy też, że cena metra mieszkania, to rzecz, którą z deweloperem najtrudniej negocjować. Znacznie łatwiej jest uzyskać tańszą lub nawet darmową komórkę lokatorską, rabat na miejsce postojowe czy pakiet wykończeniowy. W ten sposób można próbować pod koniec roku wynegocjować znacznie więcej niż wspomniana wyżej obniżka ceny mieszkania.
Dzięki statystykom publikowanym przez NBP wiemy też, że składając wnioski kredytowe pod koniec roku można co do zasady liczyć na lepsze warunki. Jeśli złożymy wniosek kredytowy w grudniu, to na pieniądze z banku możemy liczyć w styczniu lub lutym, a dane za ostatnie 15 lat pokazują, że wypłacane na początku roku kredyty miały odrobinę niższe RRSO. Chodzi o oprocentowanie uwzględniające wszystkie dodatkowe koszty. Znowu nie jest to jakaś ogromna różnica – średnio zaledwie 11 punktów bazowych, czyli trochę ponad promil. Niby niewiele, choć w praktyce oznacza to, że pożyczając na 30 lat kwotę 300 tys. złotych można zaoszczędzić 5 tysięcy złotych. Przy tym ważna uwaga – banki niechętnie negocjują marże, ale już obniżka prowizji czy opłat jest jak najbardziej możliwa.
Przez lockdown firmy mają spore zaległości do nadrobienia
Tyle mówią nam dostępne za ostatnie lata dane, a teraz ze względu na okoliczności może być jeszcze ciekawiej. Sytuacja w poszczególnych firmach może być oczywiście zupełnie inna. Nie brakuje przecież firm deweloperskich, które w tym roku notują rekordową sprzedaż i przez to nie będą chętne do nadmiernych ustępstw. Jeśli jednak spojrzymy na cały rynek, to bez wątpienia okoliczności sprzyjają kupującym – a już na pewno bardziej niż rok temu. Powód jest bardzo prosty. Deweloperzy w bieżącym roku sprzedadzą najpewniej mniej mieszkań niż w 2019 roku. Szacunki HRE Investments sugerują tu 15-proc. regres. Powód jest oczywisty – epidemia, która na wiosnę zamknęła biura sprzedaży mieszkań. Choć popyt szybko się odbudował, to tych zaległości po prostu nadrobić się nie da.
W bankach też nastroje nie są najlepsze. Wiele instytucji, w odpowiedzi na sytuację epidemiczną, zakręciło kurki z kredytami. Do tego mierzyły się z absencjami pracowników czy problemami natury administracyjnej (klienci nie uzyskiwali na czas dokumentów potrzebnych do kredytu). I choć dane NBP za trzy kwartały br. sugerują, że wartość nowych kredytów mieszkaniowych jest już wyższa niż w analogicznym okresie 2019 roku, to wciąż nie jest pewne czy podobnie będzie w całym roku. Bez wątpienia też pierwotnie bankowcy zakładali znacznie wyższą sprzedaż hipotek niż ta, którą teraz przewidują na bieżący rok nawet najbardziej optymistyczne prognozy.
Źródło: Bartosz Turek, analityk HRE Investments
Banki - Najnowsze wiadomości i komentarze
Pożyczka na auto czy kredyt? Najważniejsze różnice
2025-09-02 Poradnik kredytobiorcyPlanowanie zakupu auta wiąże się z poszukiwaniem najlepszego finansowania. Pożyczka na auto jest popularnym sposobem finansowania zakupu pojazdu. Wybór między nią a kredytem bankowym bywa jednak niełatwy. Ten artykuł wyjaśnia najważniejsze różnice i pomaga podjąć świadomą decyzję.
Kredyt gotówkowy dla Ukraińca w Polsce w 2025 r.: Warunki, dokumenty i alternatywy
2025-08-26 Poradnik kredytobiorcyW 2025 roku, gdy liczba obywateli Ukrainy w Polsce przekroczyła 2 miliony, stanowią oni integralną część polskiego społeczeństwa i gospodarki. Coraz więcej osób z Ukrainy buduje w Polsce swoje życie, pracuje, a co za tym idzie – aktywnie korzysta z lokalnych usług finansowych. Jedną z kluczowych potrzeb staje się dostęp do finansowania, na przykład w formie kredytu gotówkowego na dowolny cel. Jednak proces ten dla obcokrajowca, nawet z bliskiego sąsiedztwa, rządzi się swoimi prawami.
Drugie konto firmowe: prosty trik, który porządkuje cash‑flow w tydzień
2025-07-29 Poradnik przedsiębiorcy MyBank.plDrugie konto firmowe coraz częściej przestaje być „fanaberią księgowego”, a staje się prostym narzędziem zarządzania płynnością. W realiach, w których przepływy pieniężne są bardziej wrażliwe na sezonowość, cykle rozliczeń z kontrahentami i skoki kosztów finansowania, drugi rachunek pozwala skrócić czas od wplywu do wykorzystania środków, ograniczyć ryzyko operacyjne i ułatwić porządek w dokumentach. To rozwiązanie ma sens zarówno dla jednoosobowych działalności, jak i spółek z kilkunastoosobowym zespołem.
Santander rozdaje do 2700 zł za aktywność – Sprawdź konto firmowe, które się opłaca
2025-07-24 Przegląd promocji bankowych MyBank.plProwadzenie firmy w Polsce coraz rzadziej kojarzy się dziś z kolejkowaniem w oddziałach i papierologią, a coraz częściej z szybkim onboardingiem online, integracją usług w jednym panelu i realnym wsparciem finansowym na starcie. Konto Firmowe Online w Santanderze jest przykładem tej zmiany: łączy brak podstawowych opłat, wysoki bonus za aktywność i pakiet narzędzi, które odczuwalnie upraszczają codzienność przedsiębiorcy. To propozycja dla mikro, małych i średnich firm, które nie chcą tracić czasu na formalności, a jednocześnie oczekują, że bank zaoferuje coś więcej niż tylko numer rachunku i plastikową kartę.
Nowe opłaty w bankach od sierpnia – za co zapłacimy więcej, nawet nie wiedząc?
2025-07-22 Wiadomości bankowe MyBank.plW sierpniu polscy klienci banków będą musieli przygotować się na zmiany w opłatach, które mogą znacząco wpłynąć na codzienne korzystanie z usług finansowych. Nowe taryfy i regulaminy wprowadzane przez instytucje finansowe obejmują szereg opłat, które wcześniej były pomijane lub miały charakter marginalny. Zmiany te dotyczą zarówno opłat za prowadzenie konta, jak i za wykonywanie podstawowych operacji, takich jak przelewy, wypłaty z bankomatów czy korzystanie z kart płatniczych.
Dlaczego bankom tak naprawdę nie zależy, żebyś spłacił swój kredyt?
2025-07-10 Felieton MyBank.plW dzisiejszych czasach niemal każdy z nas styka się z kredytami – czy to hipotecznymi, konsumpcyjnymi, czy firmowymi. Banki zachęcają do korzystania z tych produktów, obiecując realizację marzeń, szybki dostęp do gotówki czy stabilność finansową. Jednak rzeczywistość jest często bardziej skomplikowana. Bankom nie zależy na tym, żebyś spłacił swój kredyt szybko i bezproblemowo. Wręcz przeciwnie – długoterminowe zadłużenie to dla nich źródło stałych i wysokich zysków.
Najpopularniejsze rodzaje kredytów – jakie są zasadnicze różnice?
2025-07-02 Poradnik kredytobiorcyJeśli potrzebujesz zewnętrznego finansowania, możesz zaciągnąć kredyt. Tylko jaki? Można się pogubić w dostępnych opcjach. Co więcej, każdy rodzaj kredytu wiąże się z innymi warunkami. Jak dobrać finansowanie odpowiednie do Twoich potrzeb? Sprawdź poniższy przewodnik, aby poznać najpopularniejsze rodzaje kredytów i różnice między nimi.
RRSO to nie wszystko! Jakie inne koszty kryją się w kredycie gotówkowym i jak je porównywać?
2025-06-11 Poradnik kredytobiorcyW momencie poszukiwania ofert kredytów bankowych i pożyczek dopasowanych do swoich potrzeb, powinieneś wziąć pod uwagę co najmniej kilka parametrów. Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania to tylko jeden z istotnych czynników, na podstawie którego określisz całkowite koszty kredytowe wyrażone w skali całego roku. Zobacz, co jeszcze musisz wiedzieć w momencie szacowania kosztów kredytu gotówkowego!
Sztuczna inteligencja a nowe oszustwa finansowe: jak się chronić w cyfrowym świecie?
2025-05-21 Poradnik konsumentaSztuczna inteligencja bez wątpienia otworzyła przed nami szereg możliwości, jednak należy pamiętać, że z tego narzędzia mogą korzystać właściwie wszyscy. Dotyczy to także internetowych przestępców. Dostępne statystyki oraz specjalistyczne raporty dowodzą, że rola AI w oszustwach finansowych staje się coraz większa. Ponadto, AI już teraz umożliwia generowanie oszustw, które są naprawdę trudne do wykrycia, przez co stwarzają istotne zagrożenie np. dla klientów bankowości mobilnej.
Bank Millennium Virtual Vibes
2025-04-15 Informacje prasoweBank Millennium Virtual Vibes to pierwszy w Polsce festiwal muzyczny odbywający się w metaverse na platformie Roblox. Bank Millennium został Partnerem Głównym drugiej edycji wydarzenia. Bank Millennium Virtual Vibes to innowacyjny festiwal, na którym można bawić się podczas koncertów, a także w strefach partnerów o dowolnej porze i z dowolnego miejsca na świecie.