
Data dodania: 2007-12-07 (10:16)
Czwartkowe notowania na Wall Street zakończyły się wyraźnymi wzrostami indeksów. Średnia Przemysłowa zyskała 1,3 proc., kończąc dzień na poziomie 13619,88 pkt., S&P500 wzrósł o 1,5 proc., a technologiczny Nasdaq Composite o 1,6 proc.
Wczorajsze wzrosty wiązane są z ogłoszonym przez prezydenta George'a W. Bush'a planem pomocy Amerykanom mającym problemy kredytowe. Działania podjęte przez administrację jednak nie "zamykają sprawy" i dlatego sam plan należy raczej traktować jako pretekst, a prawdziwych powodów wzrostów trzeba szukać w czynnikach dobrze znanych, czyli oczekiwaniu na obniżkę stóp procentowych przez Fed. Zwłaszcza, że w czwartek napłynęły również niepokojące dane, jak tygodniowe dane z amerykańskiego rynku pracy, nienajlepsze wyniki detalistów, czy też raport MBA mówiący o największej od 20 lat liczbie osób nie spłacających kredytów hipotecznych (dane za III kw.). Te czynniki został jednak zignorowane.
Od momentu gdy pod koniec listopada indeks S&P500 w sposób gwałtowny zawrócił z poziomu sierpniowego dołka (1406,70 pkt.), a szef Fed Ben Bernanke w swej wypowiedzi zasugerował możliwość obniżenia stóp procentowych na najbliższym grudniowym posiedzeniu, sytuacja na Wall Street jest klarowna. Indeks szerokiego rynku uciekł bowiem spod gilotyny, jaką mogłoby być wybicie poniżej 1406,70 pkt. i utworzenie zapowiadającej spadki formacji podwójnego szczytu. Bernanke natomiast, który wcześniej kluczył w kwestii kolejnych cięć stóp, próbując zwracać uwagę rynków na kwestię inflacji, swą wypowiedz sprecyzował stanowisko, co przesądza o trzeciej w tym roku obniżce głównej stopy w USA.
Te dwa wydarzenia sprawiły, że sytuacja amerykańskich giełd, a co się z tym wiąże również na światowych, stała się dość oczywista. Przynajmniej do 11 grudnia, kiedy zostanie podjęta decyzja ws. stóp procentowych w USA, rynkom akcji nie grozi przecena.
W grudniu uwagę inwestorów oprócz tematu kosztu pieniądza może jeszcze skupiać inflacja oraz sytuacja na amerykańskim rynku pracy. Ten pierwszy raport zostanie opublikowany już po posiedzeniu, a drugi ujrzy światło dzienne dziś.
Oczekiwanie na decyzję FOMC w sposób naturalny zmniejsza siłę oddziaływania danych z rynku pracy. Nie można jednak wykluczać, że w pewnych warunkach dane mogą mieć istotny wpływ na kształtowanie się rynkowych nastrojów.
Rynkowe prognozy zakładają w listopadzie wzrost stopy bezrobocia w USA do 4,8 proc. z 4,7 proc. w październiku. Natomiast liczbę nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym szacuje się na poziomie 75 tys. W kontekście opublikowanego w środę raportu ADP, według którego przybyło 189 tys. nowych miejsc pracy w amerykańskim sektorze prywatnym, powyższe prognozy mogą wydawać się niskie. Należy jednak pamiętać, że w historii raportowi ADP przytrafiały się już spektakularne wpadki. Ponadto inne czynniki, jak np. subindeksu zatrudnienia indeksów ISM dla sektora produkcyjnego i usługowego, sugerują raczej słabsze dane. Dlatego publikowane o godzinie 14:30 dane mogą rozczarować graczy, którzy po publikacji ADP oczekują dobrych danych. Pytanie tylko czy w takim przypadku dojdzie do większych spadków? Czy też może realizacja zysków będzie umiarkowana, a ten temat wróci po 11 grudnia br?
Od momentu gdy pod koniec listopada indeks S&P500 w sposób gwałtowny zawrócił z poziomu sierpniowego dołka (1406,70 pkt.), a szef Fed Ben Bernanke w swej wypowiedzi zasugerował możliwość obniżenia stóp procentowych na najbliższym grudniowym posiedzeniu, sytuacja na Wall Street jest klarowna. Indeks szerokiego rynku uciekł bowiem spod gilotyny, jaką mogłoby być wybicie poniżej 1406,70 pkt. i utworzenie zapowiadającej spadki formacji podwójnego szczytu. Bernanke natomiast, który wcześniej kluczył w kwestii kolejnych cięć stóp, próbując zwracać uwagę rynków na kwestię inflacji, swą wypowiedz sprecyzował stanowisko, co przesądza o trzeciej w tym roku obniżce głównej stopy w USA.
Te dwa wydarzenia sprawiły, że sytuacja amerykańskich giełd, a co się z tym wiąże również na światowych, stała się dość oczywista. Przynajmniej do 11 grudnia, kiedy zostanie podjęta decyzja ws. stóp procentowych w USA, rynkom akcji nie grozi przecena.
W grudniu uwagę inwestorów oprócz tematu kosztu pieniądza może jeszcze skupiać inflacja oraz sytuacja na amerykańskim rynku pracy. Ten pierwszy raport zostanie opublikowany już po posiedzeniu, a drugi ujrzy światło dzienne dziś.
Oczekiwanie na decyzję FOMC w sposób naturalny zmniejsza siłę oddziaływania danych z rynku pracy. Nie można jednak wykluczać, że w pewnych warunkach dane mogą mieć istotny wpływ na kształtowanie się rynkowych nastrojów.
Rynkowe prognozy zakładają w listopadzie wzrost stopy bezrobocia w USA do 4,8 proc. z 4,7 proc. w październiku. Natomiast liczbę nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym szacuje się na poziomie 75 tys. W kontekście opublikowanego w środę raportu ADP, według którego przybyło 189 tys. nowych miejsc pracy w amerykańskim sektorze prywatnym, powyższe prognozy mogą wydawać się niskie. Należy jednak pamiętać, że w historii raportowi ADP przytrafiały się już spektakularne wpadki. Ponadto inne czynniki, jak np. subindeksu zatrudnienia indeksów ISM dla sektora produkcyjnego i usługowego, sugerują raczej słabsze dane. Dlatego publikowane o godzinie 14:30 dane mogą rozczarować graczy, którzy po publikacji ADP oczekują dobrych danych. Pytanie tylko czy w takim przypadku dojdzie do większych spadków? Czy też może realizacja zysków będzie umiarkowana, a ten temat wróci po 11 grudnia br?
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
2025-04-18 Market News XTBAkcje Netflixa w pierwszej reakcji wzrosły ponad 4% po bardzo solidnych wynikach finansowych za I kwartał 2025 roku. Istnieją powody, dla których Netflix jest przez rynek odbierany jako pewien ‘papierek lakmusowy’ nastrojów konsumentów i ich apetytu na konsumpcję uznaniowych dóbr, w tym przypadku - usług. Jeśli założymy, że tak naprawdę jest, możemy dojść do wniosku, że globalna konsumpcja wygląda solidnie, choć przychody na rynku w Ameryce Północnej zawiodły prognozy. Wciąż jednak mówimy o prawie 10% wzroście rok do roku.
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
2025-04-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują dziś mieszaną sesję. Notowania francuskiego CAC40 oraz niemieckiego DAXa spadają o ok. 0,5%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,1%. Z drugiej strony nieco lepsze nastroje notuje szwajcarski SMI, który rośnie o 0,2% oraz włoski IT40, który rośnie o 0,7%. Nastrój zawieszenia sentymentu na europejskich rynkach wskazuje szeroki indeks STOXX Europe 600, który notuje odczyt o ok. 0,1% niższy niż wczorajsza cena zamknięcia.
Inwestorzy wierzą w złagodzenie polityki celnej
2025-04-14 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy z ulgą przyjmują kolejne doniesienia dotyczące rozwijającej się sytuacji polityki celnej USA. Choć wiele wskazuje na to, że cła nałożone przez Trumpa na większość krajów będą wykorzystane przez administrację głównie jako narzędzie negocjacyjne, na razie wciąż jest zbyt wcześnie, by całkowicie wykluczać scenariusz globalnej wojny handlowej między USA, a resztą świata.
Ryzyko bessy na Wall Street i plotki kształtujące notowania
2025-04-07 Komentarz giełdowy XTBSytuacja na rynku pozostaje skrajnie niestabilna, a ruchy na giełdzie oparte są na strzępkach informacji napływających z różnych źródeł. W takim otoczeniu to spekulacyjne ruchy i emocje przejmują stery, stąd warto pamiętać, że silne ruchy (zarówno spadkowe, jak i wzrostowe) mogą pojawić się bez znacznego oparcia w realnie zmienionej polityce.
Totalna panika na giełdach! Czy to początek globalnej recesji?
2025-04-07 Komentarz giełdowy MyBank.plW pierwszych dniach kwietnia 2025 roku światowe rynki finansowe doświadczyły dramatycznego załamania, które wielu ekonomistów porównuje do "Czarnego Poniedziałku" z 1987 roku. Decydującym momentem była decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o nałożeniu 10% taryf na cały import do Stanów Zjednoczonych, ze szczególnym uwzględnieniem Chin, Unii Europejskiej, Japonii i Wietnamu.
Gorsza sprzedaż detaliczna dokłada obaw o przyszłość amerykańskich indeksów
2025-03-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie rynki rozpoczynają tydzień od wzrostów. W szczególności widać do szwajcarskim indeksie SMI, który rośnie dziś o ponad 0,8%. Dobre nastroje przebijają się także w Wielkiej Brytanii i Niemczech, gdzie główne indeksy giełdowe rosną o ok. 0,5%. Nieco bardziej stonowane nastroje panują we Włoszech i Francji. Tam widzimy ok. 0,4% wzrosty.
Byczy koniec tygodnia spadków
2025-03-14 Komentarz giełdowy XTBŻycie wraca na Wall Street wraz ze zmniejszeniem ryzyka paraliżu amerykańskiego rządu, po tym jak lider Demokratów w Senacie Chuck Schumer cofnął swoją deklarację, iż zablokuje proponowaną przez Republikanów ustawę o wydatkach. Sami Demokraci pozostają jednak podzieleni, a wielu z nich nie będzie w stanie zaakceptować proponowanych cięć wydatków federalnych.
Chaos wokół ceł podsyca rynkową zmienność
2025-03-11 Komentarz giełdowy XTBNa rynku kolejny dzień dominuje czerwień. Indeksy europejskie zamykają sesje wyraźnymi spadkami. Najgorszy sentyment widać na szwajcarskim indeksie SMI, który spada dziś o prawie 2,5%. W przypadku tego indeksu jest to o tyle zaskakujące, że szwajcarski rynek w czasie ostatnich zawirowań rynkowych prezentował relatywną stabilność. Dzisiejszy spadek jest największym ruchem od sierpnia 2024 r., kiedy to indeks stracił ok. 2,8%.
Cła wyzwaniem dla marż amerykańskich spółek
2025-03-10 Komentarz giełdowy XTBRynek akcji pozostaje pod presją niepewności związanej z dalszymi ruchami administracji Trumpa w związku z wprowadzanymi cłami. Większość indeksów notuje dziś wyraźne przeceny, a ruchy na rynku długu (szczególnie amerykańskiego) zwracają na powrót obaw inwestorów o recesję w Stanach Zjednoczonych. Obawy inwestorów wzmocniły słowa Trumpa w weekend, który wskazał na to, że gospodarka USA może wejść w “okres przemiany”.
Technologiczna przecena na amerykańskiej giełdzie
2025-03-06 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach byliśmy dziś świadkami mieszanej sesji. Notowania DAXa kontynuują wzrosty, osiągając dziś nowy poziom ATH, przebijając barierę 23 400 pkt. Również CAC40 zanotował dziś wzrosty, zyskując 0,3%. Europejskie indeksy kontynuują wzrosty wsparte rosnącymi spółkami zbrojeniowymi. Jednocześnie spadki zanotował dziś szwajcarski indeks (-0,6%), brytyjski (-0,8%) oraz włoski (-0,4%). Na polskiej giełdzie panowała kontynuacja wzrostów, które w przypadku WIG20 sięgnęły ponad 1,8%. Nieco spokojniej rosły dziś średnie spółki (+0,9%) oraz małe (+0.6%).