Brytyjska gospodarka – czyżby słaby wzrost w II kwartale?

W trakcie oczekiwania na zaplanowaną na najbliższy piątek publikację danych o wzroście PKB największej gospodarki świata możemy zadowolić się przystawką w postaci danych z Wielkiej Brytanii, które podobno mają okazać się słabe. Analitycy spodziewają się, że raport wykaże, iż cierpiąca z powodu programów oszczędnościowych gospodarka w II kwartale wzrosła zaledwie o 0,2% (0,8% w skali roku), co przełoży się na roczny wzrost za cztery ostatnie kwartały na poziomie 0,8% – sądząc natomiast z wyników badań PMI, w najbliższym czasie bynajmniej nie należy się spodziewać powrotu prosperity.

Amerykański indeks cen nieruchomości mieszkalnych CaseShiller – dno?

Po zastoju sprzedaży, która mniej więcej rok temu odnotowała (podwójne) dno, następne w kolejce do dna i sześciu stóp mułu stoją ceny (i w tym przypadku mamy do czynienia z podwójnym dołkiem).

Zaufanie amerykańskich konsumentów

Wskaźnik zaufania amerykańskich konsumentów Conference Board od kilku miesięcy spada w kierunku poziomów z 2010 r. – zdążyliśmy już zapomnieć o lutym, kiedy to na jakiś czas przekroczył 70 (osiągając 72 punkty). Rynek tymczasem spodziewa się, że trend spadkowy będzie kontynuowany, a w lipcu indeks osiągnie 56 punktów (w stosunku do 58,5 w poprzednim okresie).

Pozostałe dzisiejsze dane ekonomiczne

Dziś możemy spodziewać się danych o sprzedaży nieruchomości mieszkalnych na rynku pierwotnym, chociaż trudno jest nam się zdobyć na odwagę, by tak często zaglądać w tę przepaść. Rynek spodziewa się czerwcowej poprawy o 0,3% i wyniku na poziomie 320 000. Zwróćcie również uwagę na indeks sektora produkcyjnego Fedu z Richmond, w przypadku którego można się spodziewać pewnego wzrostu.

Źródło: Mads Kofoed, Macro Strategist, Saxo Bank