Większego wpływu na wczorajsze notowania nie miała również piątkowa inforamcja o obniżeniu ratingu Hiszpanii. Wobec braku handlu także w Londynie, nie można było spodziewać się istotnych rozstrzygnięć. Niemiecki indeks DAX 30 zyskał 0,31%, a francuski CAC 40 na zamknięciu stracił 0,21%.

Wczorajsza sesja na GPW była czwartą z rzędu, kiedy WIG20 kończył sesję na plusie. Zwyżki miały charakter symboliczny, a indeks dużych spółek zyskał na zamknięciu 0,28%. Obroty, które towarzyszyszyły poniedziałkowym notowaniom także były niewielkie i wyniosły 800 mln złotych. Reakcji inwestorów nie wywołaly wczorajsze dane o PKB, który w pierwszym kwartale wzrósł o 3,0% r/r, co było wynikiem minimalnie poniżej oczekiwań. Na rynku walutowym początek tygodnia także upłynął spokojnie. Nasza waluta umocniła się w niewielkim stopniu do euro oraz dolara. Kurs EUR/PLN dotarł w okolice 4,07 zł, a USD/PLN 3,31 zł.

Poniedziałkowa sesja nie miała praktycznie żadnego znaczenia, dzisiaj wraca normalny handel, a z nim większa zmienność. Indeks WIG20 ma przed sobą poziom 2500 punktów, którego przebicie otworzyłoby drogę do nowych tegorocznych szczytów. Rozwój sytuacji zależy jednak od wydarzeń na innych rynkach, a w szczególności w USA.

Źródło: Maciej Dyja, Dom Kredytowy Notus