Data dodania: 2010-03-08 (11:04)
Dzisiejszą sesję kurs EUR/PLN rozpoczął w pobliżu poziomu 3,8700. Na światowych rynkach panują obecnie dość dobre nastroje inwestycyjne, które powinny służyć notowaniom złotego, jednak o większy spadek wartości euro względem polskiej waluty w najbliższym czasie może być dość trudno.
Kurs EUR/PLN znajduje się już bowiem blisko bardzo istotnego wsparcia usytuowanego w okolicach 3,8600, stanowiącego 61,8% zniesienia Fibonacciego wzrostów, jakie dokonały się w jego notowaniach w drugiej połowie 2008 i na początku 2009 r. Poprzednie ważne poziomy zniesień tego ruchu (38,2% i 50,0%) przez pewien czas hamował aprecjację złotego względem euro. Tak też może być i tym razem.
W najbliższych dniach, z uwagi na brak istotnych publikacji makroekonomicznych z Polski, rodzima waluta będzie pozostawać pod wpływem sytuacji panującej na globalnych parkietach. Główne światowe indeksy giełdowe, po pokonaniu maksimów z minionego miesiąca, zmierzają obecnie w kierunku styczniowych szczytów. Jeśli szczyty te zostaną przebite powstanie przestrzeń do dalszych wzrostów, które powinny służyć złotemu. Z kolei jeżeli zatrzymają one zwyżkę, wyemitowany zostanie silny sygnał do spadków, co prawdopodobnie wywoła korektę w notowaniach polskiej waluty. Amerykańskie indeksy znajdują się już w niedużej odległości od styczniowych maksimów, dlatego też pewne rozstrzygnięcia mogą dokonać się już w najbliższym czasie.
Złoty pozostając pod wpływem sytuacji panującej na światowych giełdach nie reaguje na doniesienia z regionu. Tego stanu rzeczy nie był w stanie zmienić piątkowy komunikat agencji ratingowej Fitch na temat tego, iż może ona obniżyć ocenę wiarygodności kredytowej Bułgarii (do poziomu „śmieciowego”). Niepokój agencji budzi znaczne zadłużenie zagraniczne tego kraju. Po publikacji wspomnianego komunikatu na wartości straciły bułgarskie obligacje. Tamtejsza waluta nie mogła zareagować na tę informację, gdyż jest ona sztywno powiązana z notowaniami euro.
Kurs EUR/USD rozpoczął nowy tydzień od wzrostu – w trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej dotarł on w okolice poziomu 1,3700. Ruch ten był reakcją na weekendową wypowiedź prezydenta Francji, który zapewnił, iż jeśli zajdzie taka potrzeba, Grecja otrzyma wsparcie od państw strefy euro i nie będzie musiała zwracać się o pomoc do innych instytucji. Jego zdaniem jak na razie pomoc ta nie jest konieczna. Grecji udało się bowiem w piątek z powodzeniem sprzedać obligacje o wartości 5 mld EUR. N. Sarkozy zdecydowanie sprzeciwił się działaniom spekulacyjnym, które pod pretekstem obaw o kondycję fiskalną Grecji prowadziły do silnego spadku wartości emitowanych przez ten kraj instrumentów dłużnych oraz powodowały dynamiczne osłabienie euro. W najbliższym czasie negatywne nastroje wokół wspomnianego tematu powinny ulec złagodzeniu (procesowi temu mogą zaszkodzić jedynie masowe strajki greckich obywateli). Służyć to powinno umocnieniu wspólnej waluty. Ma ona szansę stopniowo zyskiwać na wartości względem dolara. Najbliższe istotne opory, które mogą nieco hamować ten ruch wzrostowy, to 1,3730 oraz 1,3800.
Choć wspomniane negatywne nastroje powinny ulec złagodzeniu, to jednak w kolejnych dniach doniesienia z Grecji wciąż będą istotne dla notowań EUR/USD. Zwłaszcza, że bieżący tydzień będzie wyjątkowo ubogi pod względem publikacji makroekonomicznych. Naprawdę istotne dla eurodolara dane napłyną na rynek jedynie w piątek (poznamy wtedy m.in. sprzedaż detaliczną z USA). Wcześniej poznawać będziemy wskaźniki, które co najwyżej mogą spowodować chwilowy wzrost zmienności kursu tej pary walutowej. Do tej grupy należy zaliczyć, zaplanowany na dzisiaj na godz. 12.00, odczyt dynamiki produkcji przemysłowej z Niemiec.
W najbliższych dniach, z uwagi na brak istotnych publikacji makroekonomicznych z Polski, rodzima waluta będzie pozostawać pod wpływem sytuacji panującej na globalnych parkietach. Główne światowe indeksy giełdowe, po pokonaniu maksimów z minionego miesiąca, zmierzają obecnie w kierunku styczniowych szczytów. Jeśli szczyty te zostaną przebite powstanie przestrzeń do dalszych wzrostów, które powinny służyć złotemu. Z kolei jeżeli zatrzymają one zwyżkę, wyemitowany zostanie silny sygnał do spadków, co prawdopodobnie wywoła korektę w notowaniach polskiej waluty. Amerykańskie indeksy znajdują się już w niedużej odległości od styczniowych maksimów, dlatego też pewne rozstrzygnięcia mogą dokonać się już w najbliższym czasie.
Złoty pozostając pod wpływem sytuacji panującej na światowych giełdach nie reaguje na doniesienia z regionu. Tego stanu rzeczy nie był w stanie zmienić piątkowy komunikat agencji ratingowej Fitch na temat tego, iż może ona obniżyć ocenę wiarygodności kredytowej Bułgarii (do poziomu „śmieciowego”). Niepokój agencji budzi znaczne zadłużenie zagraniczne tego kraju. Po publikacji wspomnianego komunikatu na wartości straciły bułgarskie obligacje. Tamtejsza waluta nie mogła zareagować na tę informację, gdyż jest ona sztywno powiązana z notowaniami euro.
Kurs EUR/USD rozpoczął nowy tydzień od wzrostu – w trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej dotarł on w okolice poziomu 1,3700. Ruch ten był reakcją na weekendową wypowiedź prezydenta Francji, który zapewnił, iż jeśli zajdzie taka potrzeba, Grecja otrzyma wsparcie od państw strefy euro i nie będzie musiała zwracać się o pomoc do innych instytucji. Jego zdaniem jak na razie pomoc ta nie jest konieczna. Grecji udało się bowiem w piątek z powodzeniem sprzedać obligacje o wartości 5 mld EUR. N. Sarkozy zdecydowanie sprzeciwił się działaniom spekulacyjnym, które pod pretekstem obaw o kondycję fiskalną Grecji prowadziły do silnego spadku wartości emitowanych przez ten kraj instrumentów dłużnych oraz powodowały dynamiczne osłabienie euro. W najbliższym czasie negatywne nastroje wokół wspomnianego tematu powinny ulec złagodzeniu (procesowi temu mogą zaszkodzić jedynie masowe strajki greckich obywateli). Służyć to powinno umocnieniu wspólnej waluty. Ma ona szansę stopniowo zyskiwać na wartości względem dolara. Najbliższe istotne opory, które mogą nieco hamować ten ruch wzrostowy, to 1,3730 oraz 1,3800.
Choć wspomniane negatywne nastroje powinny ulec złagodzeniu, to jednak w kolejnych dniach doniesienia z Grecji wciąż będą istotne dla notowań EUR/USD. Zwłaszcza, że bieżący tydzień będzie wyjątkowo ubogi pod względem publikacji makroekonomicznych. Naprawdę istotne dla eurodolara dane napłyną na rynek jedynie w piątek (poznamy wtedy m.in. sprzedaż detaliczną z USA). Wcześniej poznawać będziemy wskaźniki, które co najwyżej mogą spowodować chwilowy wzrost zmienności kursu tej pary walutowej. Do tej grupy należy zaliczyć, zaplanowany na dzisiaj na godz. 12.00, odczyt dynamiki produkcji przemysłowej z Niemiec.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.