Data dodania: 2007-10-04 (10:16)
Kolejne komentarze na temat wysokiego kursu euro ze strony przedstawicieli władz europejskich rozbudziły oczekiwania, że na najbliższym spotkaniu G7 zostanie uzgodnione i opublikowane wspólne stanowisko w tej sprawie oraz, że sekretarz skarbu USA Paulson podkreśli, że silny dolar jest w interesie USA.
Może niedługo także pojawić się presja na ECB aby złagodził politykę monetarną. ECB spodziewając się tego, może zamieścić coś na ten temat w komunikacie po dzisiejszej decyzji. Czynniki te przemawiały za kontynuacją korekty. Dodatkowo inwestorzy przygotowywali się na piątkowe dane z rynku pracy, podejrzewając, że mogą one nie być tak złe jak się oczekuje i na pewno dużo lepsze niż zeszłym miesiącu. Wczorajszy indeks ISM dla sektora usług był nieco gorszy niż oczekiwano, jednak pokazał on także wzrost presji inflacyjnej w komponencie odnoszącym się do cen. Zazwyczaj jest tak, że rynek obligacji pokazuje właściwą opinię rynku na temat danych, a wczoraj rynek ten znalazł się pod presją, co oznacza, że dane zostały zinterpretowane pozytywnie. Wczorajsze dane ADP pokazały wzrost ilości miejsc pracy zgodny z oczekiwaniami, co nie miało większego wpływu na dolara. Poprawa oczekiwań odnośnie raportu NFP jest związana z faktem, że prawie zawsze w następnych miesiącach po dużym spadku w sektorze publicznej edukacji wzrost był bardzo silny. Przeważnie pozytywne były także różne pomniejsze raporty odnoszące się do rynku pracy takie jak ADP, Hudson, Challanger czy Monster. Uważamy, że kluczem do określenia kierunku po danych w piątek będzie ilości nowych miejsc pracy w sektorze prywatnym, gdyż jest ten sektor jest bardziej czuły na koniunkturę i od pewnego czasu zaczyna się tu formować trend spadkowy.
EURPLN
Na rynku złotego nic ciekawego się nie dzieje. Złoty podąża za sygnałami jakie wysyłają rynki zagraniczne i zgodnie ze prostym schematem o jakim wspominaliśmy na początku tygodnia (słaby dolar i wyższe ceny akcji złoty się umacnia, mocniejszy dolar, niższe ceny akcji złoty się koryguje) ponownie się wczoraj osłabił. Zakres wahań był bardzo niewielki. W ogóle w ostatnim czasie zmienność jest zbyt mała aby móc otwierać pozycje zgodnie z aktualnym trendem, znacznie większy potencjał zysku jest wtedy gdy sprzedaje się eurpln na wzrostach i kupuje na spadkach i to jest nasza preferowana strategia. Pomocna w określeniu poziomu jest średnia 60 okresowa i zielona linia wyznaczająca opór. Jeśli zostanie ona przełamana w wyniku kontynuacji spadku EURUSD to nie znaczy w naszej opinii zmiany trendu, najprawdopodobniej będzie to fałszywe przełamanie, co okaże się jednak dopiero po danych w piątek, lub na początku przyszłego tygodnia, gdy inwestorzy przetrawią wydarzenia z bieżącego tygodnia.
EURUSD
Umocnienie USD nie jest związane z jakąś wyraźną poprawą perspektyw dla tej waluty, raczej jest wynikiem dostosowywania pozycji (zmniejszania dużych krótkich) i pojawienia się komentarzy na temat wysokiego kursu euro, które powodują niepokój wśród inwestorów trzymających długie pozycji. Nic nie będzie jednak stać na przeszkodzie by odbudować te pozycji jak okaże się w piątek, że raport NFP przemawia za obniżkami stóp a dzisiejsza decyzja ECB (lub raczej komunikat) będzie jastrzębi. Z technicznego punktu widzenia korekta może dojść nawet do 1,3915, gdzie przebiega linia trendu i znajduje się 50% zniesienie ostatniej fali wzrostowej, jeśli dane będą dla USD pozytywne to niewykluczone, że kurs dojdzie do 61.8% i dojdzie do fałszywego wybicia poniżej linii trendu. My preferujemy otwarcie długich pozycji w USD po danych - jeśli będą one negatywne, do tego czasu powinna już się utworzyć baza z której nastąpi ruch do góry zgodny z trendem.
GBPUSD
Dzisiaj na funcie możemy spodziewać się dużej zmienności. Zapoznamy się z decyzją Banku Anglii odnośnie stóp procentowych. Analitycy spodziewają się, że stopa ta pozostanie na niezmienionym poziomie 5,75%. Podobnie nie należy się spodziewać się jastrzębiego komunikatu. Ostatnie problemy związane z kłopotami a także mieszane dane ciążą nad gospodarką brytyjską. BoE lubi czasami zaskakiwać rynek swoimi decyzjami i tak również może się stać dzisiaj wbrew oczekiwaniom większości analityków. Wczoraj pisaliśmy o tym, że korekta może się rozszerzyć do poziomu 2,0300, jednak wszystko wskazuje na to, że celem umacniania się dolara jest obecnie 38,2% zniesienia fib całości ostatniej fali wzrostowej z poziomu 1,9880 czyli poziom 2,0250. Przetestowana równeż została linii trendu, co również wskazuje na chęc dalszych spadków. W tej sytuacji można próbować sprzedawać GBPUSD n aruchach korekcyjnych, jednak należy pamiętać, że jesteśmy w trendzie wzrostowym, a obecny ruch ma tylko znamiona korekty.
USDJPY
Pomimo wczorajszych spadków na giełdzie, jen pozostaje słaby. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami wrześniowe maksima zostały przetestowane a ruch wzrostowy na USDJPY był kontynuowany w strefę oporu. Kurs wybił się górą z formacji trójkąta na wykresie dziennym i obecnie celem wzrostów na USDJPY jest projekcja 127,2% zniesienia ostatniej fali korekcyjnej z poziomu 116,40 na wykresie dziennym. Powyżej mamy maksimum z 23 sierpnia na poziomie 117,13, które test oznaczałby rozpoczęcie sekwencji coraz wyższych szczytów. W dalszym ciągu preferujemy sprzedaż jena na ruchach korekcyjnych w okolice 116,00/20.
EURPLN
Na rynku złotego nic ciekawego się nie dzieje. Złoty podąża za sygnałami jakie wysyłają rynki zagraniczne i zgodnie ze prostym schematem o jakim wspominaliśmy na początku tygodnia (słaby dolar i wyższe ceny akcji złoty się umacnia, mocniejszy dolar, niższe ceny akcji złoty się koryguje) ponownie się wczoraj osłabił. Zakres wahań był bardzo niewielki. W ogóle w ostatnim czasie zmienność jest zbyt mała aby móc otwierać pozycje zgodnie z aktualnym trendem, znacznie większy potencjał zysku jest wtedy gdy sprzedaje się eurpln na wzrostach i kupuje na spadkach i to jest nasza preferowana strategia. Pomocna w określeniu poziomu jest średnia 60 okresowa i zielona linia wyznaczająca opór. Jeśli zostanie ona przełamana w wyniku kontynuacji spadku EURUSD to nie znaczy w naszej opinii zmiany trendu, najprawdopodobniej będzie to fałszywe przełamanie, co okaże się jednak dopiero po danych w piątek, lub na początku przyszłego tygodnia, gdy inwestorzy przetrawią wydarzenia z bieżącego tygodnia.
EURUSD
Umocnienie USD nie jest związane z jakąś wyraźną poprawą perspektyw dla tej waluty, raczej jest wynikiem dostosowywania pozycji (zmniejszania dużych krótkich) i pojawienia się komentarzy na temat wysokiego kursu euro, które powodują niepokój wśród inwestorów trzymających długie pozycji. Nic nie będzie jednak stać na przeszkodzie by odbudować te pozycji jak okaże się w piątek, że raport NFP przemawia za obniżkami stóp a dzisiejsza decyzja ECB (lub raczej komunikat) będzie jastrzębi. Z technicznego punktu widzenia korekta może dojść nawet do 1,3915, gdzie przebiega linia trendu i znajduje się 50% zniesienie ostatniej fali wzrostowej, jeśli dane będą dla USD pozytywne to niewykluczone, że kurs dojdzie do 61.8% i dojdzie do fałszywego wybicia poniżej linii trendu. My preferujemy otwarcie długich pozycji w USD po danych - jeśli będą one negatywne, do tego czasu powinna już się utworzyć baza z której nastąpi ruch do góry zgodny z trendem.
GBPUSD
Dzisiaj na funcie możemy spodziewać się dużej zmienności. Zapoznamy się z decyzją Banku Anglii odnośnie stóp procentowych. Analitycy spodziewają się, że stopa ta pozostanie na niezmienionym poziomie 5,75%. Podobnie nie należy się spodziewać się jastrzębiego komunikatu. Ostatnie problemy związane z kłopotami a także mieszane dane ciążą nad gospodarką brytyjską. BoE lubi czasami zaskakiwać rynek swoimi decyzjami i tak również może się stać dzisiaj wbrew oczekiwaniom większości analityków. Wczoraj pisaliśmy o tym, że korekta może się rozszerzyć do poziomu 2,0300, jednak wszystko wskazuje na to, że celem umacniania się dolara jest obecnie 38,2% zniesienia fib całości ostatniej fali wzrostowej z poziomu 1,9880 czyli poziom 2,0250. Przetestowana równeż została linii trendu, co również wskazuje na chęc dalszych spadków. W tej sytuacji można próbować sprzedawać GBPUSD n aruchach korekcyjnych, jednak należy pamiętać, że jesteśmy w trendzie wzrostowym, a obecny ruch ma tylko znamiona korekty.
USDJPY
Pomimo wczorajszych spadków na giełdzie, jen pozostaje słaby. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami wrześniowe maksima zostały przetestowane a ruch wzrostowy na USDJPY był kontynuowany w strefę oporu. Kurs wybił się górą z formacji trójkąta na wykresie dziennym i obecnie celem wzrostów na USDJPY jest projekcja 127,2% zniesienia ostatniej fali korekcyjnej z poziomu 116,40 na wykresie dziennym. Powyżej mamy maksimum z 23 sierpnia na poziomie 117,13, które test oznaczałby rozpoczęcie sekwencji coraz wyższych szczytów. W dalszym ciągu preferujemy sprzedaż jena na ruchach korekcyjnych w okolice 116,00/20.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.