Data dodania: 2007-10-02 (09:43)
Początek tygodnia upłynął w dobrej atmosferze panującej na rynku, której nie popsuły nawet informacje o kolejnej instytucji finansowej, która ucierpi w wyniku perturbacji na rynku długu, wywołanych przez kryzys na rynku kredytów hipotecznych w USA.
UBS AG, ogłosił wczoraj, że po raz pierwszy od 9 lat zanotuje on kwartalną stratę rzędu 350-500 milionów EUR, która spowodowana jest koniecznością obniżenia wyceny dłużnych aktywów. Informacje te ostudziły nieco zapał inwestorów w godzinach porannych, jednak po rozpoczęciu sesji w USA rynek nie zaprzątał już sobie nimi głowy. Wręcz przeciwnie nowojorskiej giełdzie panowanie objęły byki, których przewaga pozwoliła na ustanowienie przez tamtejsze główne indeksy akcyjne nowych historycznych szczytów, co z kolei stwarza korzystne perspektywy dla dzisiejszej sesji na europejskich parkietach.
Trochę inaczej wyglądała sesja na rynku eurodolara, gdyż tu inwestorzy zdecydowali się wykorzystać spokojny, z punktu widzenia informacji fundamentalnych, początek tygodnia do realizacji zysków. Jeszcze w nocy z niedzieli na poniedziałek ustanowiony został nowy historyczny rekord (ok. 1,4280) na wykresie EURUSD, jednak już w godzinach porannych na rynku zarysował się początek korekty (spadek kursu w rejon 1,4240), która potem była jeszcze pogłębiana. W rezultacie dziś kurs eurodolara mierzy się z psychologicznym poziomem 1,42 i wygląda na to, że zapewne w najbliższym czasie go przełamie i skieruje się w rejon 1,4180-1,4190. Po zakończeniu trwającej obecnie korekty można spodziewać się jeszcze jednej próby podejścia tego kursu w rejon historycznego szczytu.
Rynek złotego ustabilizował się nieco, przy czym złotówka w dalszym ciągu pozostaje silna. Korekcyjne spadki na rynku EURUSD pociągnęły za sobą wzrosty USDPLN oraz spadki EURPLN, jednak ich skala, zwłaszcza w przypadku rynku USDPLN była niewielka, co świadczy tylko o panującym wśród inwestorów dobrym sentymencie do polskiej waluty. W dalszej części tygodnia złotówka będzie zależeć w zasadzie tylko od wydarzeń międzynarodowych, a decydujący dla jej wartości wpływ będą miały decyzja EBC w sprawie stóp procentowych oraz raport z amerykańskiego rynku pracy, które wskażą w tym tygodniu kierunek eurodolarowi.
W dniu dzisiejszym kalendarz wydarzeń znów nie gwarantuje większych emocji, a raczej skłania nawet do ograniczania aktywności. Jedyne informacje jakie dziś poznamy, choć szanse na to że poruszą istotniej rynkiem są nikłe, to inflacja PPI w Strefie Euro oraz stopa bezrobocia na tym obszarze gospodarczym. Oczekiwania rynku kształtują się odpowiednio na poziomie 1,7% r/r w przypadku dynamiki cen producentów oraz 6,9% w przypadku stopy bezrobocia. Na korzyść wspólnej waluty działać będzie wyższa inflacja i niższe bezrobocie, jednak inwestorzy tylko w niewielkim stopniu będą reagować na te informacje, a w ich zachowaniu będzie dominować wyczekiwanie na zaplanowane na drugą część tygodnia kluczowe dane makro.
Trochę inaczej wyglądała sesja na rynku eurodolara, gdyż tu inwestorzy zdecydowali się wykorzystać spokojny, z punktu widzenia informacji fundamentalnych, początek tygodnia do realizacji zysków. Jeszcze w nocy z niedzieli na poniedziałek ustanowiony został nowy historyczny rekord (ok. 1,4280) na wykresie EURUSD, jednak już w godzinach porannych na rynku zarysował się początek korekty (spadek kursu w rejon 1,4240), która potem była jeszcze pogłębiana. W rezultacie dziś kurs eurodolara mierzy się z psychologicznym poziomem 1,42 i wygląda na to, że zapewne w najbliższym czasie go przełamie i skieruje się w rejon 1,4180-1,4190. Po zakończeniu trwającej obecnie korekty można spodziewać się jeszcze jednej próby podejścia tego kursu w rejon historycznego szczytu.
Rynek złotego ustabilizował się nieco, przy czym złotówka w dalszym ciągu pozostaje silna. Korekcyjne spadki na rynku EURUSD pociągnęły za sobą wzrosty USDPLN oraz spadki EURPLN, jednak ich skala, zwłaszcza w przypadku rynku USDPLN była niewielka, co świadczy tylko o panującym wśród inwestorów dobrym sentymencie do polskiej waluty. W dalszej części tygodnia złotówka będzie zależeć w zasadzie tylko od wydarzeń międzynarodowych, a decydujący dla jej wartości wpływ będą miały decyzja EBC w sprawie stóp procentowych oraz raport z amerykańskiego rynku pracy, które wskażą w tym tygodniu kierunek eurodolarowi.
W dniu dzisiejszym kalendarz wydarzeń znów nie gwarantuje większych emocji, a raczej skłania nawet do ograniczania aktywności. Jedyne informacje jakie dziś poznamy, choć szanse na to że poruszą istotniej rynkiem są nikłe, to inflacja PPI w Strefie Euro oraz stopa bezrobocia na tym obszarze gospodarczym. Oczekiwania rynku kształtują się odpowiednio na poziomie 1,7% r/r w przypadku dynamiki cen producentów oraz 6,9% w przypadku stopy bezrobocia. Na korzyść wspólnej waluty działać będzie wyższa inflacja i niższe bezrobocie, jednak inwestorzy tylko w niewielkim stopniu będą reagować na te informacje, a w ich zachowaniu będzie dominować wyczekiwanie na zaplanowane na drugą część tygodnia kluczowe dane makro.
Źródło: Krzysztof Gąska, FMC Managament
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.