Ciekawy tydzień na rynku eurodolara

Ciekawy tydzień na rynku eurodolara
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2009-10-25 (13:33)

Miniony tydzień na rynku złotego upłynął pod znakiem konsolidacji w notowaniach polskiej waluty. Przez większość czasu kurs EUR/PLN pozostawał w przedziale wahań 4,1500 – 4,2000, a wartość dolara oscylowała pomiędzy 2,7700 i 2,8000.

Początek tygodnia przyniósł umocnienie złotego w stosunku do euro i dolara. Inwestorzy na lokalnym rynku w końcu bowiem zareagowali na poprawę nastrojów na giełdach i wzrost eurodolara (kurs EUR/USD zwyżkował w poniedziałek w okolice poziomu 1,5000). Po ok. 5-groszowych poniedziałkowych spadkach notowań EUR/PLN i USD/PLN, nastąpiła jednak wspomniana konsolidacja.

W ciągu tygodnia z Polski napłynęło sporo danych makroekonomicznych. Poznaliśmy m.in. stopę bezrobocia oraz dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Wymowa tych publikacji była mieszana. Produkcja bowiem spadła we wrześniu mniej niż oczekiwano – spadek wyniósł 1,4% r/r wobec prognoz na poziomie -2,2% r/r. Sprzedaż detaliczna natomiast wzrosła tylko o 2,5% w stosunku rocznym, podczas gdy przewidywano zwyżkę o 4% r/r. Stopa bezrobocia okazała się praktycznie zgodna z oczekiwaniami – wzrosła w minionym miesiącu do poziomu 10,9% w porównaniu z prognozami na poziomie 11%.

Dane te nie wywarły zbyt silnego wpływu na inwestorów na rynku złotego – w mijającym tygodniu podążali oni za globalnymi nastrojami. Optymizm na światowych giełdach i zwyżka eurodolara nie znalazły jednak pełnego odzwierciedlenia w umocnieniu polskiej waluty, jak również pozostałych walut naszego regionu. Wiele wskazuje na to, iż gracze rynkowi w obecnym momencie chętniej kierują swój apetyt inwestycyjny na rynki wschodzące, silnie związane z sektorem surowców. Potwierdzać to może systematyczne umacnianie się walut takich jak m.in. rubel czy real brazylijski. Waluty Rosji i Brazylii bardzo silnie straciły na wartości w pierwszych miesiącach po wybuchu kryzysu. Wzrost awersji do ryzyka spowodował masową ucieczkę inwestorów z rynków wschodzących, która w „krajach surowcowych” była dodatkowo napędzana przez kilkudziesięcioprocentową przecenę na rynku surowców i związane z nią widmo poważnych problemów gospodarczych. Teraz jednak, gdy ten zależny od koniunktury gospodarczej sektor, zaczyna notować wielomiesięczne maksima, kraje te mają szansę być jednymi z najszybciej rozwijających się. To z kolei przyciąga kapitał zagraniczny, pomimo iż często bezpieczeństwo inwestycyjne pozostawia wiele do życzenia. Poza tym stopy procentowe w tych krajach wciąż pozostają na wysokim poziomie, co w obliczu praktycznie zerowych stóp w gospodarkach wysokorozwiniętych, dodatkowo wspiera ich waluty. W ostatnim czasie rosyjski bank centralny powrócił do kolejnych systematycznych interwencji na rynku walutowym. Brazylia natomiast obłożyła podatkiem napływający zza granicy kapitał portfelowy, by m.in. ograniczyć umocnienie reala. Krok ten spowodował jednak niewielkie osłabienie tamtejszej waluty, która powróciła po trzech sesjach do trendu aprecjacyjnego. Zachowanie inwestorów świadczy o silnym wzroście apetytu na ryzyko – preferowane są inwestycje bardziej ryzykowne, ale oferujące perspektywę wyższych zysków, w tyle pozostają natomiast rynki bardziej stabilne (mowa o Czechach, Polsce, czy Węgrzech), ale mniej atrakcyjne jeśli chodzi o możliwy maksymalny zwrot z inwestycji.

Dobiegający końca tydzień na rynku walutowym przebiegał pod znakiem kontynuacji wzrostów eurodolara. Na rynku widoczne jest narastające napięcie wśród inwestorów związane z niepewnością, ile jeszcze obserwowane wzrosty pomogą potrwać.

Kurs EUR/USD zaczął tydzień w okolicach poziomu 1,4850, po czym rozpoczął stopniowy ruch wzrostowy. W środku tygodnia notowania tej pary walutowej pokonały istotny poziom oporu 1,5000, jednak szybko wróciły poniżej tej bariery. W kolejnych dniach obserwować można było drugą próbę pokonania wspomnianego ograniczenia, która okazała się bardziej skuteczna, a kurs eurodolara na zakończenie tygodnia doszedł w okolice poziomu 1,5050. W horyzoncie całego omawianego okresu notowania EUR/USD zyskały blisko 1,35%. Trwałe pokonanie oporu 1,5000 otwiera eurodolarowi drogę do dalszych znaczących wzrostów. Jednak biorąc pod uwagę obecny poziom wykupienia rynku oraz pewne sygnały techniczne, można mieć pewne wątpliwości co do kontynuacji wzrostów. Argumentem przemawiającym za słabością rynku jest utrzymująca się dywergencja pomiędzy wykresem dziennym EUR/USD a wskaźnikiem RSI. Ponadto rosnący kurs euro względem dolara staje się także coraz większym obciążeniem dla gospodarki Eurolandu. Pierwsze negatywne skutki tej sytuacji widać m.in. w opublikowanej w tym tygodniu wielkości salda rachunku bieżącego dla strefy euro, które wyniosło w sierpniu -1,3 mld euro, podczas gdy rynek oczekiwał wyniku na poziomie 4,4 mld euro. Biorąc pod uwagę odczyt bilansu handlu zagranicznego za ten sam okres, który także wypadł znacząco gorzej od oczekiwań spodziewać można się napływu kolejnych słabych danych w kolejnych miesiącach. Wszystko to może przełożyć się na spadek tempa wzrostu gospodarczego w państwach Unii Walutowej. Utrzymywanie się kursu EUR/USD na zbyt wysokim poziomie zmusi przedstawicieli europejskich władz monetarnych do podjęcia działań, mających na celu osłabienie wspólnej waluty względem dolara.
Wzrost wartości euro widoczny jest także w notowaniach EUR/JPY. Kurs tej pary walutowej w obecnym tygodniu zwyżkował z poziomu 135,00 w okolice 138,00 i zbliżył się tym samym do górnego ograniczenia przedziału wahań, w którym notowania tej pary walutowej pozostają od przełomu marca i kwietnia. Z kolei kurs USD/JPY po odbiciu się od poziomu wsparcia 88,00, kontynuował w tym tygodniu wzrosty w kierunku ponad dwuletniej linii trendu spadkowego. Biorąc pod uwagę siłę oporu, jakim jest wspomniana linia trendu z dużym prawdopodobieństwem oczekiwać można odbicia kursu USD/JPY od tego ograniczenia.

W tym tygodniu notowania AUD/USD lekko wyhamowały obserwowane od pewnego czasu wzrosty. Zwyżka wartości dolara australijskiego związana jest z siłą tamtejszej gospodarki i rozpoczętym w październiku cyklem podwyższania stóp procentowych. Na rynek ciągle napływają nowe wypowiedzi przedstawicieli australijskiego banku centralnego o konieczności zaostrzania polityki monetarnej, widać jednak, że rynek w dużej mierze zdyskontował już perspektywę kolejnych podwyżek kosztu pieniądza.
Końcówka tygodnia przebiegała interesująco w przypadku notowań funta względem dolara amerykańskiego. Z opublikowanych danych na temat wstępnej wielkości PKB Wielkiej Brytanii w III kwartale wynika, że tempo wzrostu gospodarczego w tym kraju spadło o 0,4% k/k, podczas gry oczekiwano wzrostu o 0,2% k/k. Rynek zareagował negatywnie na te dane, w wyniku czego kurs GBP/USD rozpoczął gwałtowny ruch spadkowy kontynuowany przez całą piątkową sesję, zniżkując z poziomu 1,6680 w okolice 1,6380.

Źródło: Joanna Pluta, Michał Fronc, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze

Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze

2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Czwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?

Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?

2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?

Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?

2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?

Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?

2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.