
Data dodania: 2009-10-15 (11:42)
Wykupiony rynek w silnym trendzie wzrostowym - tak można krótko scharakteryzować sytuację techniczną indeksów. Paradoksalnie im bardziej rosną indeksy tym większa jest presja kupujących, którzy chcą sie dołączyć do trendu.
Moment tzw paniki kupujących jest niemożliwy do przewidzenia, więc należy sie trzymać trwającej tendencji dopóki trwa. Skorelowanie rynków jest obecnie bardzo silnie i widoczne: rosną indeksy, rosną notowania ropy, słabnie dolar, rosną rentowności obligacji. Nieco odmiennie zachowuje się złoto i srebro, gdzie trwa realizacja zysków z ostatnich wzrostów. Podobnie na miedzi nie widać entuzjazmu kupujących, co może wynikać z rosnących zapasów tego surowca. Trwa bardzo silny "short squeeze" na funcie, który zyskuje do wszystkich walut.
Dzisiaj w centrum uwagi będą wyniki Citigroup oraz Goldman Sachs. Istotne będzie czy rynek i tym razem zareaguje entuzjastycznie po publikacji wyników. Najważniejsza będzie końcówka sesji - wczoraj rynek w ostatniej godzinie handlu wyraźnie zyskiwał, co wpłynęło na nastroje w dniu dzisiejszym. Bliskość poziomu 1100 na S&P500 oraz wyjście ponad 10000 na DJIA może w pewnym momencie sprowokować realizację zysków. Momentum sprzyja jednak kontynuacji wzrostów. Tworzenie lokalnych szczytów zazwyczaj zajmuje trochę czasu, a dopóki korekty nie przekraczają 10 punktów na S&P500 popyt będzie starał się zdobyć jak najwięcej terenu. Raporty makroekonomiczne schodzą na plan dalszy i nie powinny wywołać większej reakji.
EURPLN
Silny trend wzrostowy na giełdach wpływa pozytywnie na notowania złotego. Indeks warszawskiej giełdy ustanowił nowy szczyt w tym roku, co dodatkowo wpływa na nastroje na rynku. Umocnienie złotego jest największe w relacji do dolara amerykańskiego. Ze względu na gwałtowne umocnienie funta w relacji do euro, złoty traci do brytyjskiej waluty. EURPLN pozostaje nieco poniżej poziomu 4,20 i brakuje jeszcze potwierdzenia ruchu aprecjacyjnego. Dalsze zachowanie złotego będzie zależeć od reakcji rynków na dzisiejsze wyniki spółek. Najbliższym wsparciem jest 4,18
EURUSD
Brak większej korekty na giełdach wobec dobrych wyników JP Morgana sygnalizuje utrzymujący się wysoki apetyt na ryzyko. Sprzyja to dalszemu osłabieniu dolara, który funkcjonuje jako waluta "carry". Wczorajsze cofnięcie na EURUSD było bardzo słabe, a poziom 1,4843 nie był nawet testowany. To wskazuje na ciągłą przewagę sprzedających amerykańską walutę. Dzisiaj publikowane będą indeksy NY Empire State oraz Filadelfia Fed, ale najistotniejsze będą wyniki spółek finansowych. Najbliższym wsparciem będzie minimum z godziny 14:00 przy 1,4873. Poziom 1,50 powinien przyciągać kupujących ze względu na prawdopodobną dużą liczbę barier opcyjnych.
GBPUSD
Nowe szczyty indeksów amerykańskich oraz generalnie dobra atmosfera na rynkach wspierają notowania funta. Przebicie oporu przy 1,6120 w dniu dzisiejszym jest sygnałem odwrotu krótkich pozycji w funcie. Sprzyja temu dodatkowo ciągła presja na osłabienie dolara. Na EURGBP trwa bardzo gwałtowna korekta ostatnich wzrostów. Jej zakres jest zbliżony do ostatniej korekty z końca września. Strefą najbliższego wsparcia będzie 0,9160-0,92. Można spodziewać się, że silne wahania na EURGBP utrzymają się w najbliższym czasie, co będzie zwiększać zmienność również na parze GBPUSD.
USDJPY
Dolarjen ustabilizował się wąskim zakresie 89-90. Utrzymanie się w dniu wczorajszym wsparcia przy zniesieniu 61,8% fibo (88,93) zwiększa prawdopodobieństwo większego odreagowania wzrostowego. Rosnąca w ostatnich dniach presja na osłabienie dolara będzie ciążyć na notowaniach USDJPY. Odwrócenie ostatnich wzrostów na jenie widoczne jest bardziej na innych parach, szczególnie na GBPJPY. Zakres odreagowania nie jest jeszcze na tyle duży, żeby można było mówić o trwałym odwróceniu trendu, ale niewątpliwie momentum sprzyja obecnie osłabieniu jena. USDJPY może ponownie testować strefę oporu przy 90,00-90,30 w niedługim czasie
Dzisiaj w centrum uwagi będą wyniki Citigroup oraz Goldman Sachs. Istotne będzie czy rynek i tym razem zareaguje entuzjastycznie po publikacji wyników. Najważniejsza będzie końcówka sesji - wczoraj rynek w ostatniej godzinie handlu wyraźnie zyskiwał, co wpłynęło na nastroje w dniu dzisiejszym. Bliskość poziomu 1100 na S&P500 oraz wyjście ponad 10000 na DJIA może w pewnym momencie sprowokować realizację zysków. Momentum sprzyja jednak kontynuacji wzrostów. Tworzenie lokalnych szczytów zazwyczaj zajmuje trochę czasu, a dopóki korekty nie przekraczają 10 punktów na S&P500 popyt będzie starał się zdobyć jak najwięcej terenu. Raporty makroekonomiczne schodzą na plan dalszy i nie powinny wywołać większej reakji.
EURPLN
Silny trend wzrostowy na giełdach wpływa pozytywnie na notowania złotego. Indeks warszawskiej giełdy ustanowił nowy szczyt w tym roku, co dodatkowo wpływa na nastroje na rynku. Umocnienie złotego jest największe w relacji do dolara amerykańskiego. Ze względu na gwałtowne umocnienie funta w relacji do euro, złoty traci do brytyjskiej waluty. EURPLN pozostaje nieco poniżej poziomu 4,20 i brakuje jeszcze potwierdzenia ruchu aprecjacyjnego. Dalsze zachowanie złotego będzie zależeć od reakcji rynków na dzisiejsze wyniki spółek. Najbliższym wsparciem jest 4,18
EURUSD
Brak większej korekty na giełdach wobec dobrych wyników JP Morgana sygnalizuje utrzymujący się wysoki apetyt na ryzyko. Sprzyja to dalszemu osłabieniu dolara, który funkcjonuje jako waluta "carry". Wczorajsze cofnięcie na EURUSD było bardzo słabe, a poziom 1,4843 nie był nawet testowany. To wskazuje na ciągłą przewagę sprzedających amerykańską walutę. Dzisiaj publikowane będą indeksy NY Empire State oraz Filadelfia Fed, ale najistotniejsze będą wyniki spółek finansowych. Najbliższym wsparciem będzie minimum z godziny 14:00 przy 1,4873. Poziom 1,50 powinien przyciągać kupujących ze względu na prawdopodobną dużą liczbę barier opcyjnych.
GBPUSD
Nowe szczyty indeksów amerykańskich oraz generalnie dobra atmosfera na rynkach wspierają notowania funta. Przebicie oporu przy 1,6120 w dniu dzisiejszym jest sygnałem odwrotu krótkich pozycji w funcie. Sprzyja temu dodatkowo ciągła presja na osłabienie dolara. Na EURGBP trwa bardzo gwałtowna korekta ostatnich wzrostów. Jej zakres jest zbliżony do ostatniej korekty z końca września. Strefą najbliższego wsparcia będzie 0,9160-0,92. Można spodziewać się, że silne wahania na EURGBP utrzymają się w najbliższym czasie, co będzie zwiększać zmienność również na parze GBPUSD.
USDJPY
Dolarjen ustabilizował się wąskim zakresie 89-90. Utrzymanie się w dniu wczorajszym wsparcia przy zniesieniu 61,8% fibo (88,93) zwiększa prawdopodobieństwo większego odreagowania wzrostowego. Rosnąca w ostatnich dniach presja na osłabienie dolara będzie ciążyć na notowaniach USDJPY. Odwrócenie ostatnich wzrostów na jenie widoczne jest bardziej na innych parach, szczególnie na GBPJPY. Zakres odreagowania nie jest jeszcze na tyle duży, żeby można było mówić o trwałym odwróceniu trendu, ale niewątpliwie momentum sprzyja obecnie osłabieniu jena. USDJPY może ponownie testować strefę oporu przy 90,00-90,30 w niedługim czasie
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.