Prezydent podpisał ustawę o łagodzeniu skutków kryzysu

Prezydent podpisał ustawę o łagodzeniu skutków kryzysu
Poranny Szkic Walutowy AFS
Data dodania: 2009-07-31 (10:57)

Prezydent Lech Kaczyński podpisał uchwaloną w Sejmie ustawę o łagodzeniu skutków kryzysu. Przewiduje ona wypłacanie pomocy dla przedsiębiorstw do końca 2010 roku na zasadach przyjętych w Unii Europejskiej, zaś w 2011 roku na zasadach de minimis, czyli w kwotach nieprzekraczających 200 tys. EUR w ciągu trzech lat dla danego podmiotu gospodarczego.

Podstawowym kryterium ubiegania się o pomoc jest odnotowanie przez przedsiębiorstwo spadku obrotów w dowolnym trzymiesięcznym okresie po 1 lipca 2008 o 25% w stosunku do trzymiesięcznego okresu między 1 lipca 2007 a 30 czerwca 2008. Pakiet przewiduje jednak również regulacje dotyczące wszystkich przedsiębiorstw. Po pierwsze, wydłużono okres rozliczeniowy czasu pracy z 4 do 12 miesięcy oraz pozwolono na uelastycznienie czasu pracy. Obydwie możliwości obwarowane są oczywiście pewnymi warunkami. Pracodawcy doświadczający trudności finansowych mogą obniżyć wymiar czasu pracy pracowników, a co za tym idzie, również wynagrodzenia lub nawet zawiesić wykonywanie pracy przez pracownika na okres do 6 miesięcy (podczas którego państwo dofinansuje wymagane dla takiego pracownika minimalne wynagrodzenie ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych). Ustawa umożliwia również finansowanie przez FGŚP szkoleń czy studiów podyplomowych.

Ustawa o łagodzeniu skutków kryzysu ma za zadanie przede wszystkim umożliwić pracodawcom dostosowania po stronie kosztów pracy oraz jednocześnie łagodzić ich skutki, które odczuwalne będą przez pracowników. Kancelaria Premiera szacuje, że pomocą może zostać objętych ok. 250 tys. osób, zatrudnionych u pracodawców mających problemy finansowe. Maksymalna kwota wypłacanej miesięcznie na każdego pracownika pomocy nie przekracza wysokości zasiłku dla bezrobotnych (575 zł), zaś w większości przypadków z pomocy nie można korzystać dłużej, niż przez 6 miesięcy. Jeśli poczynilibyśmy założenia o tym, że właśnie tak wyglądać będzie skala udzielonej pomocy, kosztowałaby ona ponad 860 mln PLN w ciągu najbliższych miesięcy. Działania te mogą przynieść skutki, o ile nie byłyby kierowane do przedsiębiorstw, które były w strukturalnie złej sytuacji już przed rozpoczęciem spowolnienia gospodarczego.

W kalendarzu danych makroekonomicznych na dzień dzisiejszy dominuje raport o dynamice PKB w USA w drugim kwartale 2009 roku. Przewidywany jest spadek PKB w tempie 1,5% rocznie w ujęciu kwartalnym, dla danych wyrównanych sezonowo (oznaczałoby to spadek o ok. 0,4% w ujęciu kwartalnym dla danych wyrównanych sezonowo). To znacznie wolniej, niż w pierwszym kwartale, kiedy odnotowano spadek PKB w tempie 5,5% rocznie w ujęciu kwartalnym. Ogromna jest niepewność dotycząca prognoz: ekonomiści ankietowani przez agencję Reuters twierdzą, że roczne tempo zmian PKB w USA może wynieść od -2,9% do +0,7% w stosunku do poprzedniego kwartału. Poza danymi o dynamice PKB w raporcie zawarte są również informacje o dynamice kosztów zatrudnienia (prognozuje się wzrost o 0,3% w ujęciu rocznym) oraz o indeksie wydatków konsumpcyjnych (którego najbardziej interesujący wskaźnik bazowy ma wzrosnąć o 1,4% w ujęciu rocznym). Naszym zdaniem dynamika PKB w USA będzie niższa, niż przewiduje prognoza rynkowa i wyniesie -1,9%.

Oprócz danych z USA trwa również oczekiwanie na dane o stopie bezrobocia w Eurolandzie (przewidywania mówią o wzroście do 9,7%) oraz na pierwszy odczyt inflacji w Eurolandzie w lipcu (przewidywany jest spadek cen o 0,4% w ujęciu rocznym). Poza tym warto zwrócić uwagę na publikację szwajcarskiego indeksu aktywności gospodarczej KOF (przewidywany wzrost do -1,5 pkt.)

Za nami również odczyt danych o stopie bezrobocia oraz inflacji bazowego CPI w Japonii. Bezrobocie wzrosło z 5,2% w maju do 5,4% w czerwcu, zaś ceny spadły w ujęciu rocznym aż o 1,7%, podczas gdy miesiąc wcześniej odnotowano spadek o 1%. Japoński indeks inflacji bazowej nie obejmuje cen żywności, ale uwzględnia mocno spadające ceny energii. Jeśli oczyścić go również z cen energii, okaże się, że ceny spadały w tempie 0,7% r/r. Bank Japonii przewiduje, że okres deflacji potrwa dwa lata, jednak gwałtownie rozluźnianie polityki pieniężnej nie będzie konieczne, ponieważ krajowi nie grozi spirala deflacyjna.

Członek Rady Polityki Pieniężnej Andrzej Sławiński stwierdził wczoraj, że w drugim kwartale polska gospodarka mogła odnotować wzrost o 0,5% w ujęciu rocznym, oraz że publikowane obecnie dane makroekonomiczne pozwalają nabierać coraz większego optymizmu jeśli chodzi o cały rok 2009. Jego zdaniem gospodarka zbliża się do punktu zwrotnego.

Dzisiejszy dzień może przynieść próbę ataku przez EURPLN poziomu 4,15, która może zakończyć się sukcesem. Jedyną przeszkodą stać się może raport o dynamice PKB w Stanach Zjednoczonych. Niewykluczone jednak, że tym razem wydarzenia zza oceanu nie wpłyną silnie na notowania naszej waluty.

Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Akcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje

Trump straszy, dolar zyskuje

2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Cofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić

Złoty znów zaczyna tracić

2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami

Trump straszy nowymi cłami

2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut

Problemy europejskich walut

2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Kurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze

Dolar dalej w grze

2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.