Data dodania: 2009-07-22 (10:17)
Początek dzisiejszej sesji przyniósł konsolidację notowań EUR/PLN wokół poziomu 4,2700 po wczorajszym 5-groszowym osłabieniu złotego względem euro. Wczoraj kurs EUR/PLN odbił się od poziomu 4,2300 i zwyżkował w okolice 4,2800.
Polska waluta jednak od początku minionego tygodnia zyskała najsilniej w stosunku do euro i dolara w porównaniu z pozostałymi walutami regionu.
Perspektywy dla złotego wciąż pozostają dość dobre – PLN od początku lipca pozostaje pod wpływem nastrojów na światowym rynku finansowym, które po ostatnich publikacjach wyników kwartalnych spółek są pozytywne. Za wczorajszym osłabieniem krajowej waluty natomiast stało głównie odreagowanie w notowaniach eurodolara (mieszczące się jednak w ramach dziennego przedziału konsolidacji), z którym wartość PLN w ostatnim czasie znów wykazuje silną dodatnią korelację oraz umocnienie jena względem głównych walut, co świadczy o chwilowym wzroście awersji do ryzyka wśród inwestorów.
W obliczu kolejnych dobrych raportów kwartalnych spółek oraz optymistycznych informacji napływających z głównych światowych gospodarek, a w szczególności z Chin, pozytywny sentyment inwestycyjny powinien się nasilić, wspierając tendencję wzrostową w notowaniach eurodolara oraz osłabiając jena. Poprawa nastrojów wśród inwestorów zagranicznych będzie z kolei wspierać waluty regionu europejskich emerging markets, w tym złotego. Polska waluta ze względu na relatywnie dobre fundamenty powinna w dalszym ciągu umacniać się silniej niż przykładowo forint czy korona czeska.
W notowaniach EUR/USD obserwujemy kontynuację konsolidacji. Kurs tej pary walutowej dzisiaj o godz. 9.20 kształtował się w pobliżu poziomu 1,4180. Od większych zmian wartość euro względem dolara wciąż powstrzymują oczekiwania inwestorów na rozstrzygnięcie na światowych parkietach. Główne indeksy giełdowe są coraz bliżej przebicia czerwcowych maksimów. Pokonanie tych poziomów dałoby im silny sygnał do dalszych wzrostów. Wczoraj globalne parkiety zostały wsparte przez lepsze od oczekiwań wyniki za II kw. dużych amerykańskich spółek, takich jak Caterpillar czy też Coca-Cola. Dzisiaj kolejne duże podmioty opublikują swoje wyniki kwartalne. Przed sesją w USA przedstawi je m.in. Boeing, PepsiCo oraz Wells Fargo. Będą one decydować o nastrojach inwestycyjnych w końcu notowań w Europie oraz na początku w Stanach Zjednoczonych. Impulsem do większych zmian w notowaniach EUR/USD będzie prawdopodobnie dopiero pokonanie przez główne indeksy czerwcowych maksimów, bądź ich większy spadek. Naszym zdaniem wciąż bardziej prawdopodobny jest pierwszy scenariusz, jednak wobec dość dużego krótkoterminowego wykupienia rynku, zrealizowanie się jego „z marszu” może być dość trudne.
Zrealizowanie się „wzrostowego” rozwoju wydarzeń hamują obecnie również notowania funta oraz jena. Notowania pierwszej z wymienionych walut są dodatnio skorelowane ze światowymi giełdami, natomiast drugiej – ujemnie. Jen wczoraj zyskał na wartości, natomiast funt uległ osłabieniu. Deprecjacja brytyjskiej waluty jest kontynuowana również dzisiaj.
Niewielki wpływ na kurs EUR/USD może mieć dzisiaj kolejne wystąpienie szefa Fed, B. Bernanke, tym razem w Senacie. We wczorajszym, przed Izbą Reprezentantów zaznaczył on, że sytuacja w amerykańskiej gospodarce daje oznaki stabilizacji. Odnosząc się do polityki pieniężnej powtórzył stwierdzenie z ostatniego komunikatu Komitetu Otwartego Rynku, iż stopa funduszy federalnych powinna pozostać na dotychczasowym poziomie przez „dłuższy czas”.
Perspektywy dla złotego wciąż pozostają dość dobre – PLN od początku lipca pozostaje pod wpływem nastrojów na światowym rynku finansowym, które po ostatnich publikacjach wyników kwartalnych spółek są pozytywne. Za wczorajszym osłabieniem krajowej waluty natomiast stało głównie odreagowanie w notowaniach eurodolara (mieszczące się jednak w ramach dziennego przedziału konsolidacji), z którym wartość PLN w ostatnim czasie znów wykazuje silną dodatnią korelację oraz umocnienie jena względem głównych walut, co świadczy o chwilowym wzroście awersji do ryzyka wśród inwestorów.
W obliczu kolejnych dobrych raportów kwartalnych spółek oraz optymistycznych informacji napływających z głównych światowych gospodarek, a w szczególności z Chin, pozytywny sentyment inwestycyjny powinien się nasilić, wspierając tendencję wzrostową w notowaniach eurodolara oraz osłabiając jena. Poprawa nastrojów wśród inwestorów zagranicznych będzie z kolei wspierać waluty regionu europejskich emerging markets, w tym złotego. Polska waluta ze względu na relatywnie dobre fundamenty powinna w dalszym ciągu umacniać się silniej niż przykładowo forint czy korona czeska.
W notowaniach EUR/USD obserwujemy kontynuację konsolidacji. Kurs tej pary walutowej dzisiaj o godz. 9.20 kształtował się w pobliżu poziomu 1,4180. Od większych zmian wartość euro względem dolara wciąż powstrzymują oczekiwania inwestorów na rozstrzygnięcie na światowych parkietach. Główne indeksy giełdowe są coraz bliżej przebicia czerwcowych maksimów. Pokonanie tych poziomów dałoby im silny sygnał do dalszych wzrostów. Wczoraj globalne parkiety zostały wsparte przez lepsze od oczekiwań wyniki za II kw. dużych amerykańskich spółek, takich jak Caterpillar czy też Coca-Cola. Dzisiaj kolejne duże podmioty opublikują swoje wyniki kwartalne. Przed sesją w USA przedstawi je m.in. Boeing, PepsiCo oraz Wells Fargo. Będą one decydować o nastrojach inwestycyjnych w końcu notowań w Europie oraz na początku w Stanach Zjednoczonych. Impulsem do większych zmian w notowaniach EUR/USD będzie prawdopodobnie dopiero pokonanie przez główne indeksy czerwcowych maksimów, bądź ich większy spadek. Naszym zdaniem wciąż bardziej prawdopodobny jest pierwszy scenariusz, jednak wobec dość dużego krótkoterminowego wykupienia rynku, zrealizowanie się jego „z marszu” może być dość trudne.
Zrealizowanie się „wzrostowego” rozwoju wydarzeń hamują obecnie również notowania funta oraz jena. Notowania pierwszej z wymienionych walut są dodatnio skorelowane ze światowymi giełdami, natomiast drugiej – ujemnie. Jen wczoraj zyskał na wartości, natomiast funt uległ osłabieniu. Deprecjacja brytyjskiej waluty jest kontynuowana również dzisiaj.
Niewielki wpływ na kurs EUR/USD może mieć dzisiaj kolejne wystąpienie szefa Fed, B. Bernanke, tym razem w Senacie. We wczorajszym, przed Izbą Reprezentantów zaznaczył on, że sytuacja w amerykańskiej gospodarce daje oznaki stabilizacji. Odnosząc się do polityki pieniężnej powtórzył stwierdzenie z ostatniego komunikatu Komitetu Otwartego Rynku, iż stopa funduszy federalnych powinna pozostać na dotychczasowym poziomie przez „dłuższy czas”.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.